Kasiu, zrobiłem jej mały prysznic z odstanej i przegotowanej wody z dosłownie kropelką nawozu ( inne dzieci odchowane teraz trzeba dbac o tego maluszka )
Rysiu, czyli jednak nasze Vandziunie są bardzo bliską rodziną
Kasiu, ( jeszcze raz ) czy imię twojego sprzedawcy to IZA ? Bo mojego tak
Piotrze
Mam nadzieję, ze Twój nowy domek dla vandzi spodoba się jej i szybko zacznie rosnąć Zaraz ja zabieram sie do robienia domku dla moich vandeczek
When nothing goes right, go left. Pozdrawiam, Kasia