Hortensje - ogrodowa , bukietowa , drzewkowata cz.III

[tulipanka]

donna, ja bym nie była taka pewna, ze lo limelight. Trochę mi tu nie pasuje.
Po pierwsze, tak jak zauważyłaś kolor łodyg, a po drugie przebarwianie się. Ona przebarwia się na taki brudny róż, brąz, nawet zieleń, ale na pewno nie na czerwono.







Bardzo ważny i identyfikacji tej odmiany jest kolor w początkowej fazie kwitnienia. Żadna inna odmiana nie ma kwiatostanów zielonkawych, limonkowych - jak sama nazwa wskazuje.





Czy mogła byś wstawić takie zdjęcie z początku kwitnienia ?
Bardzo by pomogło w identyfikacji.

[donna]

Niestety wcześniejszych zdjęć nie mam,a może to będzie lepsze:

Ona faktycznie przebarwia się na mocny róż,dlatego byłam przekonana,że mam Renhy a dopiero jak kupiłam drugą to zobaczyłam różnicę.

[selli7]

Zobacz H. macrophylla 'Schneeball'.

Selli, tak wygląda ta hortensja:

Wygląda na tę odmianę.Ona w naszych warunkach klimatycznych nie nadaje się do gruntu, ale raczej do dekoracji sezonowej, obsadzania donic i zimowania w chłodnym pomieszczeniu.Poza tym bardzo szkodzą jej opady, kwiaty brązowieją i gniją, więc najlepsze są zadaszone tarasy, lub balkony.

[tulipanka]

Basiu, czy ja dobrze widzę, że pędy jej się naginają, pokładają ?
Jeśli tak, to nie będzie to Limelight. Ta stoi wyprostowana (jak ktoś to określił) jak żołnierz na warcie
A mogła bym prosić o zrobienie zdjęcia jednej wiechy, takiej dobrze już rozwiniętej w zbliżeniu.
Czy ona ma (nie wiem jak to nazwać ) te ogonki, na których osadzone są pojedyncze kwiatuszki, lekko zaróżowione ?
Na moim zdjęciu to widać.

[x-xm-a]

Czy rośnie u kogoś karłowata dębolistna - SIKES DWARF.
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=hyd ... 24&bih=705

Jeśli tak to czy naprawdę ma aż tak dużą mrozoodporność jak na wielu stronach podają.Na allegrooo podają ,że do -40 wytrzymuje.Aż takiej mrozoodporności nie wymagam ale czy powiedzmy przy -30
nie dozna żadnych uszkodzeń tak jak większość bukietowych i krzewiastych.

Nie sądzę, żeby wtrzymała przez dłuższy czas -30C, może zasypana śniegiem..literatura podaje min -28-26C, a'propos h. quercifolia - bardzo ciekawe (za chwilę pewnie i u nas) są nowe hydrangea quercifolia 'Ruby Slippers' i 'Munchkin' - potomkowie 'SIKES DWARF' - zaczynają kwitnąć na biało i szybko przechodzą w ładny róż, krzewy ładne, zwarte, niewysokie (max do3-3,5f) niepokładające się no i myślę, że też na nasze polskie warunki

[dawidbanan]

Hortensja Bukietowa 'Silver Dollar'

[MalaRybka]

Vanilla Fraise, jest u mnie 3 lata, rośnie w donicy, była przycinana w celu zagęszczenia. Kwiaty nie sa bardzo duże na chwilę obecną, ale pewnie jeszcze troche podrosną. Planuję jeszcze w tym roku posadzić ją w gruncie. Rozpiętość krzaczka 100 cm, wysokość bez donicy 70 cm.

[donna]

Tulipanko -te pędy,które były przycięte wiosna stoją sztywno,a te dolne lekko się pokładają ale nie tak mocno jak u Renhy.

[tulipanka]

Basiu, moim zdaniem to jest Vanille Fraise.
Pisałaś, ze jedna rośnie w słońcu a druga w cieniu i stąd pewnie te drobne różnice między nimi.
Ta ostatnia fotka dużo mi pomogła.
Vanilki gorzej rosną w słońcu i pewnie dlatego ta w cieniu bardziej trzyma pion
U Limelight łodyżki nie przebarwiają się na różowo a poza tym kwiatów płonnych jest tak dużo i są one tak gęsto, że gdy się już całkowicie rozwiną, to nie widać przez nie co jest w środku wiechy.

[donna]

Serdeczne dzięki Tulipanko!
No to mam 2 Vanillki
A jest jeszcze tyle pięknych odmian do "chcenia"

[selli7]

Trzeba pamiętać, że bukietówki wyrastają na duże 2- 3 m , podobne do lilaków krzewy, więc to 'chcenie' jeśli ma się przeciętnej wielkości ogródek trzeba poskromić
W starszym wieku na dodatek odmiany bardzo się do siebie upodabniają, a i samemu właścicielowi po okresie zauroczenia zwyczajnie 'przejdzie'.Szkoda potem karczować
Wspinanie się i obcinanie masy kwiatostanów na wiosnę też do przyjemności nie należy, zwłaszcza gdy w kościach zaczyna strzykać

[donna]

Selli -więcej optymizmu
Mój ogród jeszcze wiele pomieści(3000 m),a obok są łąki do kupienia za grosze
Przycinanie i formowanie roślin to moje jedno z najbardziej ulubionych zajęć poza sadzeniem oczywiście.

a strzykanie w kościach ...póki co to jeszcze mi do tego daleko.Trzeba cieszyć się tym co jest tu i teraz nie sądzisz?

[Karo]

Selli porównujesz krzewy dorosłych hortensji do krzewów lilaków - to chyba niezbyt udane porównanie selli

Hortensje ... kwitną i ...kwitną i ...kwitną przez niemal całe lato i zdobią nasze ogrody bez względu na wielkość do jakiej dorastają,zdobią nawet zimą.
Nie wiem czy inne krzewy kwitną równie długo jak hortensje....

[selli7]

To moje spore już (ok.1,8 x1,8m ) krzewy.Jeden to Grandiflora (ok.6 letnia), drugi Pinky Winky (ok.4 letnia).Jak widać niewiele się różnią, a pewnie z czasem podejrzewam ta różnica jeszcze bardziej się zmniejszy i zastanawiam się czy w takim razie jest sens sadzić róźne odmiany( a jest ich sporo), szczególnie gdy ogród niewielki i trzeba wybierać
Mnie się one kojarzą z wyglądu z lilakami i dlatego je porównuję , ale to prawda znacznie je przewyższają pod względem czasu ozdoby ogrodu i zaletą jest że są odporne

Grandiflora


Pinky Winky

[selli7]

Selli -więcej optymizmu
Mój ogród jeszcze wiele pomieści(3000 m),a obok są łąki do kupienia za grosze
Przycinanie i formowanie roślin to moje jedno z najbardziej ulubionych zajęć poza sadzeniem oczywiście.

a strzykanie w kościach ...póki co to jeszcze mi do tego daleko.Trzeba cieszyć się tym co jest tu i teraz nie sądzisz?

Optymizm mam , ale sił i zdrowia niestety coraz mniej.Po pewnym czasie tak sie dzieje, że nie można juz spokojnie patrzeć gdy wszystko wzrasta w ogrodzie jak to jest na poczatku gdy się sadzi Zaczyna przerażać, szczególnie gdy następców brak, a przycinanie staje się morderczą pracą
Ale kibicuję innym, młodym. Tak musi być