Moje domowe i balkonowe
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje domowe i balkonowe
Mnie niestety chirita nie wytrzymała zalania ..trudno naranjilli to roślina pokojowa?
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje domowe i balkonowe
Anjju,, Zeberko, Renio i Stokrotkanio - ogromnie dziękuję
.
Trzynastko - moja chirita jest ze mną raptem jakieś dwa tygodnie, więc jeszcze wszystko przed nami. Póki co, przetrwała suszę do której doprowadziłam specjalnie, przed podróżą. Naranjillę mam w pokoju od kilku lat i raczej jest jej dobrze, ale niestety bardzo ją lubią przędziory. Stoi na parapecie obok figi i co jakiś czas albo na jednej roślinie, albo na drugiej znajduję te paskudy. I walka zaczyna się od początku...
.

Trzynastko - moja chirita jest ze mną raptem jakieś dwa tygodnie, więc jeszcze wszystko przed nami. Póki co, przetrwała suszę do której doprowadziłam specjalnie, przed podróżą. Naranjillę mam w pokoju od kilku lat i raczej jest jej dobrze, ale niestety bardzo ją lubią przędziory. Stoi na parapecie obok figi i co jakiś czas albo na jednej roślinie, albo na drugiej znajduję te paskudy. I walka zaczyna się od początku...

- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje domowe i balkonowe
Właśnie wróciłam z zakupów. Byłam również w kwiaciarni - roślinka zmieniła nazwę na filodendron. Zastanawiam się, czy zmienili nazwę, bo tak im zasugerowała nawiedzona klientka
, czy też może faktycznie ją sprawdzili. Nie zapytałam pani sprzedawczyni o konkrety, ponieważ była inna pani, a poza tym wpadłam tam tuż przed zamknięciem. To tyle w kwestii tajemniczego fikusa
.


- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Moje domowe i balkonowe
Wiktorio - tyle się u Ciebie dzieje,a ja nie wiem daczego nie dostałam powiadomienia???!!!
Przecież
na biegu,bo cudowności pokazujesz.Cytrusek - nie wiedziałam o czym mowa - jest wspaniały.
A co on za jeden ????
No i Chirita - pięknie kwitnie.Jestem zachwycona tymi kwiatuszkami.
Filodendrona jestem bardzo ciekawa - nie udało się jej sfocić ?????

Przecież






No i Chirita - pięknie kwitnie.Jestem zachwycona tymi kwiatuszkami.
Filodendrona jestem bardzo ciekawa - nie udało się jej sfocić ?????


Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje domowe i balkonowe
Kociaro - dziękuję
. Tam już pani
żeby iść do domu i światła były pogaszone. Poza tym ja właściwie to wyszłam na zakupy spożywcze (kwiaciarnię zamierzałam zostawić na jutro/dzisiaj) i nawet nie brałam aparatu.
No i oczywiście zapomniałam. Cytrus dokładnie nazywa się "Drzewko cytrusowe Citrus Calamondin", więc wygląda na to, że to Kalamondyna. Owoc miało wielkości mandarynki, a smakował gorzko-kwaśno. Nigdy kalamondynki nie jadłam, więc nie wiem, czy to ostatecznie Kalamondyna, czy Mandarynka
.


No i oczywiście zapomniałam. Cytrus dokładnie nazywa się "Drzewko cytrusowe Citrus Calamondin", więc wygląda na to, że to Kalamondyna. Owoc miało wielkości mandarynki, a smakował gorzko-kwaśno. Nigdy kalamondynki nie jadłam, więc nie wiem, czy to ostatecznie Kalamondyna, czy Mandarynka

- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Moje domowe i balkonowe
Uwielbiam niektóre panie kwiaciarki które zapytane o jakąś roślinę patrzą na mnie z rozdziawioną buzią jakbym się urwała z choinki...
Fikus, filodendron wszystko jedno byle się sprzedało
Pochwalę się
kupiłam tego fikusa triangle , trochę z dołu ogołocony ale cena przemawiała "za" jeszcze 20% rabatu wytargowałam.
Fikus, filodendron wszystko jedno byle się sprzedało

Pochwalę się

Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje domowe i balkonowe
O łałć
, ale fajnie
. To jak będziesz go przycinać, pamiętaj o mnie
, chyba żeby się okazało, że takiego mam
. Pokaż go jak najszybciej, plizzz.




- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Moje domowe i balkonowe
Wprawdzie u mnie fikusy słabiutko rosną - nie kupię ,ale już
,żeby zdjęcię oglądnąć.
Podobają mi się ich listeczki





Podobają mi się ich listeczki



Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje domowe i balkonowe
No i nie dotarłam dziś do tej kwiaciarni. Poza tym nie mam pewności, czy pozwolą mi tam na robienie zdjęć
, ale kiedyś spróbuję
. Oprócz tego odwiedziłam dziś inną kwiaciarnię (tą ze skrętnikami) i mimo, że już przekwitły i były obrane z ozdobnego papieru, wciąż kosztują 20 zł.
Poza tym, zrobiłam kilka fotek moich parapetowców - niestety znów bez karty
.
Jedyne zdjęcie (wieczorne) wczasującego się mojego skrętnika (w tle walczące z przędziorem
maliny):



Poza tym, zrobiłam kilka fotek moich parapetowców - niestety znów bez karty

Jedyne zdjęcie (wieczorne) wczasującego się mojego skrętnika (w tle walczące z przędziorem


- AnnaAgnieszka
- 1000p
- Posty: 1347
- Od: 16 sie 2010, o 10:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moje domowe i balkonowe
Twój skrętnik jest niesamowicie piękny, taki dorodny i zadbany, tylko podziwiać.
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Moje domowe i balkonowe
Piękny ten skrętnik i jaki wyrośnięty
Nie rozumiem tej polityki trzymania się uparcie tych cen
.Lepiej skazać na stracenie
aniżeli przecenić i dać im przeżyć ?!



Nie rozumiem tej polityki trzymania się uparcie tych cen

aniżeli przecenić i dać im przeżyć ?!


Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moje domowe i balkonowe
olaboga ile mnie tu nie było
tyle ominęło, a przede wszystkim sreberko - gratki
i ile tu nowości przybyło w paczuszkach
i pokazałaś jeszcze takie kłujące cos (Naranjillia)? jak to przesadzić? normalnie problem kaktusowy

i w ogóle to u Ciebie się dzieje oj dzieje
a i nie wiedziałam, że chirita pachnie
a bywa w innych kolorach??
a ja sobie opracowałam patenta
aparat zostawiam z otwartą klapką od karty, wtedy jak go chwytam aby zrobić zdjęcie to widzę, że karty trzeba poszukać
a jak klapka zamknięta to karta na pewno jest i można
z tym, że mój M czasami zamyka tą klapkę (przeszkadza mu czy co?
) i zabierze sobie aparat i potem dzwoni i oj...
karta u Agusi w torebce



i ile tu nowości przybyło w paczuszkach

i pokazałaś jeszcze takie kłujące cos (Naranjillia)? jak to przesadzić? normalnie problem kaktusowy


i w ogóle to u Ciebie się dzieje oj dzieje

a i nie wiedziałam, że chirita pachnie



Anjja pisze:U mnie to standard że zabiorę aparat a karta w lapku zostajeMoże na pamięć wewnętrzna aparatu fotki weszły?
a ja sobie opracowałam patenta






Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje domowe i balkonowe
Dziękuję za odwiedziny i pochwały moich zielonych
.
Kociaro - widocznie niektórzy tak mają, tzw. natura psa ogrodnika (oczywiście nie obrażając psów
)
. A może mają nadzieję, że jeśli nikt nie kupi, to doprowadzą ponownie do kwitnięcia
.
Mniodkowa - naranjilla jest częściowo futerkowa, a częściowo kłująca - zależy czego się dotknie
, ale przy przesadzaniu, to raczej grube rękawice są potrzebne. Co do zapachów, to napisałam, że cytrusek zabójczo pachnie, natomiast u chirity nic nie wyczułam. Nie wiem, czy jest w innych kolorach - tam gdzie kupowałam, były tylko takie.
Z tym otwieraniem klapki, to sądzę, że odważna jesteś - ja bym się obawiała, że niechcący ją szturchnę i urwę
, chociaż jeśli leży w bezpiecznym miejscu, to patent znakomity
(u mnie przeważnie jest albo na stole, albo na drukarce).


Kociaro - widocznie niektórzy tak mają, tzw. natura psa ogrodnika (oczywiście nie obrażając psów




Mniodkowa - naranjilla jest częściowo futerkowa, a częściowo kłująca - zależy czego się dotknie

Z tym otwieraniem klapki, to sądzę, że odważna jesteś - ja bym się obawiała, że niechcący ją szturchnę i urwę


- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moje domowe i balkonowe
to ja pomieszałam
zrozumiałam, że to chirita tak pachnie
to nic, zamroczona byłam, da się wybaczyć...? :P
wiesz co, ja dzieci jeszcze nie mam, więc nie ma mi kto tego zrzucić, aparat zazwyczaj leży na ławie albo na komodzie przy tv, nawet już nie chowam do etui bo zbyt często go wyciągam
a klapka maleńka, nie wystaje mocno, myślę, ze się nie urwie
Nic innego nie byłam w stanie wymyśleć, bo już kilka razy wyszłam z domu z aparatem bez karty i ze zdjęć na np jakiejś imprezce nici
a wszystko przeze mnie
(choć po opracowaniu patentu to mój M zamyka klapkę a ja ;:121 hihihi )


wiesz co, ja dzieci jeszcze nie mam, więc nie ma mi kto tego zrzucić, aparat zazwyczaj leży na ławie albo na komodzie przy tv, nawet już nie chowam do etui bo zbyt często go wyciągam




Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje domowe i balkonowe
Ja dzieci też nie mam, ale po prostu sama sobie nie ufam
. Czasem zupełnie znienacka zadzwoni domofon (taki urok niskich numerów mieszkań, że każdy, kto chce się dostać do klatki, dzwoni po kolei), ja się zrywam i wtedy czasem wpadam na nogę stołową, a dalej to już można sobie dopowiedzieć, jeśli akurat siedziałam przy kawie
.

