
Moje kaktusy i nie tylko - przemo1413
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Moje kaktusy i nie tylko
Myślę że i tak w tej mieszance jest dużo żwiru w stosunku do torfu i jednak zostawię tak jak jest . Ale chciał bym się dowiedzieć jak to jest że ja dałem tak dużo żwiru i piasku i piszecie że korzenie mogą zgnić a kaktusy które się kupuje w marketach rosną w samym torfie i im korzenie nie gniją 

- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Moje kaktusy i nie tylko
Wojtek chyba miał na myśli, że powinno się sadzić do suchego substratu, bo uszkodzone podczas przesadzania korzenie mogą zacząć gnić (co jest nawet więcej niż pewne)
Dlatego rośliny powinno się podlewać dopiero ok 2 tygodnie po przesadzaniu.

- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje kaktusy i nie tylko
...w wilgotnym podłożu, tak jak u Ciebie. Ja np żwirek kupuję w zoologicznym. I też jest wilgotny, już w woreczku. Ja się może mało znam, ale mieszam substrat kilka dni przed planowanym przesadzaniem, czy kupowaniem. Tak by zdążył wyschnąć całkowicie. A dodatkowo, co najmniej dzień suszę korzenie, w zależności w jakim są stanie.theoria_ pisze:Wojtek chyba miał na myśli, że powinno się sadzić do suchego substratu, bo uszkodzone podczas przesadzania korzenie mogą zacząć gnić ...
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Moje kaktusy i nie tylko
Podłoże było tylko trochę wilgotne dla tego że żwir był wilgotny ale po zmieszaniu z resztą nie było to aż takie wilgotne . Poza tym dzisiaj wyszło trochę
i kaktusiki się trochę po opalały 


- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje kaktusy i nie tylko
Oby to "trochę" nie okazało się być zgubneprzemo1413 pisze:Podłoże było tylko trochę wilgotne...


- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Moje kaktusy i nie tylko
Zawsze lepiej dmuchać na zimne. W końcu z przesadzaniem nigdy nie jest tak, że roślina wyrosła z doniczki w ciągu jednego dnia - można je zaplanować z wyprzedzeniem - a i nowe nabytki mogą poczekać, nawet luzem (bez substratu) 

- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Moje kaktusy i nie tylko
Po zastanowieniu i dokładnym przemyśleniu waszych rad postanowiłem zobaczyć czy ziemia w doniczkach wyschła i okazało się że jest wilgotna i korzenie też są wilgotne . Więc postanowiłem nie ryzykować i w końcu się was posłuchać ( szkoda że tak późno
) Powyjmowałem wszystkie kaktusy do pudełka tak żeby korzonki przeschły i wysypałem ziemie z doniczek . Postanowiłem że zrobię nową ziemię taką jakom mi radziliście czyli na bazie żwiru i zwykłej ziemi . Wziąłem 80 % żwiru i 20 % ziemi z kretowiska . Wszystko wymieszałem i wysypałem na blachę żeby wyschło . Myślę że do jutra wyschnie i będę mógł sadzić . Czy teraz ziemia będzie dobra ?

- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moje kaktusy i nie tylko
To zależy w czym rył kret. Żwir ma odczyn obojętny. Jeśli ziemie z kretowiska będzie miała odczyn lekko kwaśny lub obojętny to będzie dobrze, bo to ona nada odczyn całości gotowego podłoża. Zatem jeśli będzie zasadowa lub z jakimiś toksynami to nie za dobrze wróżę Twoim roślinkom.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Moje kaktusy i nie tylko
Ziemia była z ogródka w którym ciągle ryje kret
. Kwiatki rosną bardzo dobrze to kaktusy też chyba będą rosły .

- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moje kaktusy i nie tylko
Pewnie będą dobrze rosły. Jednak ja w ten sposób zdrowia swoich roślinek nie wystawiałbym na próbę. Jeśli już doszłoby do tego, bym był zmuszony do użycia ziemi z ogródka to przynajmniej bym ją zdezynfekował termicznie lub chemicznie.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- moniaaaa
- 100p
- Posty: 115
- Od: 20 mar 2011, o 11:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moje kaktusy i nie tylko
Tak, tak popieram przedmówcę, ja zarówno ziemię jak i żwir dezynfekuje termicznie kilka razy przed użyciem. Zawsze staram się mieć trochę zdezynfekowanego, suchego substratu w razie niespodziewanego osobnika 

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=44719" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam
Monika!
Pozdrawiam
Monika!
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Moje kaktusy i nie tylko
I jeden kaktus znowu kwitnie . Tylko szkoda że nie ma



- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Moje kaktusy i nie tylko
Przyszły dzisiaj nasionka adenium

150 szt .

i od razu do moczenia



150 szt .

i od razu do moczenia

Re: Moje kaktusy i nie tylko
No,no,ciekawa przygoda się zaczyna 

Re: Moje kaktusy i nie tylko
Początek z fotorelacji z wysiewu
Będę podglądać nasionka 



Pozdrawiam Dorota
Moje rośłiny
Moje rośłiny