Dojrzewanie pomidorów..Dlaczego nie dojrzewają?

[x-p-o]

elelek

Czy Ty zdajesz sobie sprawę o co pytasz ?. Pora dojrzewania zależy od tak wielu czynników, że nie sposób jest odpowiedzieć na tak postawione pytanie mając zero informacji poza tym, że nie dojrzewają .

Pozdrawiam

[elalek]

Dziękuję za odpowiedzi. Nie za wiele z nich wynika. Zagadka jest o tyle ciekawa, że to już 2-ga połowa lipca a sprawa nie dotyczy tylko mojej działki. Będę cierpliwie czekał ten tydzień ale temat wydaje się być zastanawiający. Ciekawe jak ten temat wygląda w innych rejonach. Wiem że warunki pogodowe mają zasadniczy wpływ na dojrzewanie ale w roku ubiegłym i innych takich dziwnych " anomalii" nie było, i już od początku lipca zbierałem dobre plony.http://forumogrodnicze . pozdrowienia. Elalek

[JanuszKR]

Zagadka jest o tyle ciekawa, że to już 2-ga połowa lipca a sprawa nie dotyczy tylko mojej działki. Elalek

Ja mam w małej szklarni na krzakach po 4 poziomy pomidorków. Wszystkie poziomy zielonych o prawie takiej samej wielkości. Wysokość krzaków ponad 2 metry. Te z najniższego są niewiele większe od tych z najwyższego piętra. Pewnie dojrzeją wszystkie naraz. Też mnie to zastanawia.

[ekopom]

Orientacyjnie można powiedzieć ,gdy kwitnie 6 lub 7 grono ,to pierwsze powinno dojrzewać, a reszta zależy jaka odmiana i nawożenie.

[11krzych]

Dziękuję za odpowiedzi. Nie za wiele z nich wynika. Zagadka jest o tyle ciekawa, że to już 2-ga połowa lipca a sprawa nie dotyczy tylko mojej działki. Będę cierpliwie czekał ten tydzień ale temat wydaje się być zastanawiający. Ciekawe jak ten temat wygląda w innych rejonach. Wiem że warunki pogodowe mają zasadniczy wpływ na dojrzewanie ale w roku ubiegłym i innych takich dziwnych " anomalii" nie było, i już od początku lipca zbierałem dobre plony.http://forumogrodnicze . pozdrowienia. Elalek

Ja ekspertem od pomidorów nie jestem, ale oprę się na swojej wiedzy z matematyki. Skoro tak jest u wszystkich( i w dodatku w gruncie, tunelach i szklarniach) => różne odmiany, różne nawożenie, różne opryski, różne terminy sadzenia do gruntu, różne terminy wysiewu.
To wiązałbym to raczej z klimatem.
Mam ponad 60 krzaków w gruncie (30 moje i 30 pod moim nadzorem), działeczka 15 minut autobaną S1 od Ciebie na północ. Tydzień temu zapalił mi się jeden, do dziś jest (łącznie z tym pierwszym) jest 5 zapalonych. Poza tym całe tony ślicznych, ale ciemnozielonych. Ja się nie martwię, na Twoim miejscu też bym się nie przejmował.

Pozdr:)

PS. No chyba, że jest jakaś choroba, która opóźnia dojrzewanie i akurat padło na Tychy, ale wątpię.

[elalek]

Dziękuję za ciekawe wyjaśnienia z S1. Staję się coraz spokojniejszy. Też będę się oglądał za zapalonymi ale to jeszcze trochę czasu upłynie.Okazuje się, że matematyka się jednak przydaje nawet w hodowli pomidora. Pozdrawiam.Elalek

[orchidia]

Balconi Red, kilka pomidorków już zjedzone:)

[orchidia]

Koktajlowe jeszcze nie dojrzały. zdjęcia z dzisiaj:)

Jak widac dają na siebie czekac!

[11krzych]

orchidiawpisz lokalizację.

[elalek]

Ja ten temat wywołałem. Okazuje się, że odpowiadający mieli rację. Dzisiaj znalazłem pierwszego zapalonego i mam nadzieję, że sprawa się rozwinie.W tej sytuacji dziękuję wszystkim którzy ten temat rozwijali i przekazali w dobrej wierze nadzieję na pomyślne rozwiązanie. Przesyłam serdeczne pozdrowienia i uważam sprawę za zakończoną. Elalek Tychy.

[11krzych]

No to powodzenia. Ja już pierwsze sztuki zjadłem popijając Tyskim.

[pablo87]

Witam. Mam takie pytanko, w jakim czasie dojrzewają pomidory zamknięte w kartonowym pudełku, które zaczęły przybierać odcienie żółtego już na krzaku.
Odmiana to Bawole serce.

Pozdrawiam.

[11krzych]

To jest trudno oszacować, bo żółty nie jest precyzyjnym określeniem. Zależy to od wielu czynników, że wymienię pierwsze, które mi przyszły do głowy : ile dni był żółty na krzaku, odmiana, jak był nawożony, temperatura i wilgotność w tym pudełku ....

Ale na oko, to całkowicie zielone dojrzewały mi około 4 tygodni, a taki żółty oceniam na tydzień pudła (czyli 4-10 dni).