Pomidory Malinowe - odmiany polecane i nie polecane

[elik_49]

Mam też San Marzano, różnią się i nie można ich pomylić, pewnie masz Cornabela.

Ja niestety zbyt dużej różnicy w tych odmianach nie widzę, przejrzałam wiele fotek i podobieństwo ogromne, to po czym ty je rozpoznajesz, czy tylko po tym w jakim okresie zaczynają dojrzewać?

[x-suzana]

Wkleję zdjęcie tylko wczoraj mnie nie było a teraz baterie rozładowane i muszę czekać.

[NITKA]

Suzana wspaniały plon Ja też nie narzekam, co dziennie zrywam sporą miskę pomidorków. Klęska urodzaju mówisz..., oby tylko takie klęski nas dotykały.

[x-suzana]

Tak, masz rację
W tym roku przemarzła ludziom porzeczka , to cena w skupie była po 4,6 zł. / kg. W poprzednie lata, że było dużo porzeczki to cena była 0,5 zł/kg. Podobnie jest z pomidorami.

[NITKA]

Dokładnie u nas późna porzeczka po 5,10, takiej ceny nikt tu nie pamięta. A wracając do pomidorków, które bardziej byś poleciła, Cornabela, czy San..., a może jakiś inny. Posadziłam w tym roku Rumbę na przetwory, ale tak nam smakuje, że znika na bieżąco i chyba nie zdążę z niej za wiele zrobić. W przyszłym roku muszę posadzić więcej pomidorów na przetwory i do suszenia.

[x-suzana]

Jeszcze nie zdążyłam zjeść Cornabela bo on jeszcze nie przejrzewa, nabiera pełni kolorków a ja mam dużo do zjedzenia VP-1 która już jest dojrzała. San Marzano jeszcze nie jadłam ale tę Elik planuje suszyć , pewnie też spróbuję ususzyć. Coś mi przypomina się, ze to odmiana na przetwory- jest gęsta w środku.
Jak ocenię smak to coś napiszę.

[elik_49]

Ja miałam San Marzano w ubiegłym sezonie, z uwagi na prawie całkowity brak galaretki nie jest wodnisty, do bezpośredniego spożycia niezbyt mi smakował ale jako dodatek na przeciery czy inne przetwory rewelacyjny. Jako że miałam okazję jeść kilka dni temu po raz pierwszy suszone pomidory które mi bardzo smakowały a cena w sklepie dość wysoka spróbuję sama zrobić, przepis nie skomplikowany a ponoć są nawet lepsze od gotowców marketowych.

A że wątek o pomidorach malinowych, polecam malinowego olbrzyma, nie wyobrażam sobie by zabrakło go w śród wielu odmian.

[kamma]

Cornabel jest baardzo słodki.Z malinowych mam Mexico nie ma ich wiele w gronie ale rzeczywiście to smaczne olbrzymy .Nr 150 F1 od Ani też jest malinowy piękny ciemny i nieźle smakuje ,dla mnie no 1 smakowo to Brandywine malinowe i żółte.

[elik_49]

Jak on apetycznie wygląda, czyż nie jest piękny.

[jerry]

Ja też spróbowałem w tym roku odmiany Mexico, ale moje jeszcze zielone, chociaż też duże. W gronie faktycznie mało owoców - u mnie jest jeden, dwa i trzy na najniższych gronach.

[x-suzana]

Dokładnie u nas późna porzeczka po 5,10, takiej ceny nikt tu nie pamięta. A wracając do pomidorków, które bardziej byś poleciła, Cornabela, czy San..., a może jakiś inny.

Cornabel jest przeciętny w smaku, pójdzie na przeciery bo jest gęsty,smaku pomidorów malinowych jednak nic nie przebije np. VP-1 Pink King, po nim to bardzo nam smakuje megagroniasty- ten ma w sobie nutkę słodyczy, pewnie dlatego tak smakuje, wnuczek rwie bezpośrednio z tunelu, bez namawiania.

[NITKA]

Suzana, no właśnie o jakąś odmianę na przecier mi chodziło.

[x-suzana]

To Cornabel i San Marzano ( te mniejsze).

[NITKA]

Suzana, a będziesz może miała parę nasionek tego 'Pink King'a' i 'przecierowych' na zbyciu? Bo jeśli tak, to bardzo się uśmiechnę , a jeśli nie, to czy można je normalnie w sklepie kupić.?

[elik_49]

Anita jak będziesz potrzebowała nasiona na przeciery nr 131 nie ma problemu, mam je zebrane.