"Czarna" Hosta

[Tomasz II]

No faktycznie, warta grzechu

[x_P-42]

Tylko z kim tu zgrzeszyć, aby ją wyrwać...

[Tomasz II]

Moja jest dość duża, ma kilka odrostów, ale nie mam zamiaru grzeszyć, bo chcę naprawdę dorosłej sztuki.
Mam też bardzo ciemną siewkę z krzyżówki Twilight x Frosted Jade. Rośnie bardzo szybko, jest duża i w trzecim roku życia już zakwitła.Liście w tym roku już ok. 20/25cm. Lekko falujące, blaszki na krawędziach fikuśnie uniesione. Niestety nie mam zdjęcia:(

[Iw]

Tomek podaj gdzie ona siedzi, sami sobie zgrzeszymy . Tobie też coś zostawimy
Dlaczego nie masz zdjęcia

[Tomasz II]

Aparat ostatnio nawala i brak czasu by pojechać i do końca zrobić porządek na dzialce, bo tam owa siedzi. Zarosło tam straszliwie krzakami, których chyba za dużo dla tego CIENIA nasadziłem to i o zdjęcie trudno...po prostu wstyd robić !

[Iw]

Jesteś rozgrzeszony , ale miło byłoby zobaczyć.
Pzryjechać Ci te krzaczory usunąć ? Mam wprawę w sadzeniu, a to przecież odwrotność

[muchazezlotym]

Do wymienionych powyżej "czarnych" host dodałabym jeszcze Cluodburst - najciemniejsza w moich zasobach:


Aqua Velva też jest bardzo ciemna:


Dojrzały liść Gray Cole :


Devon Green:


Quilting Bee:


Joseph:


Black Beauty:


Neat and Tidy:


Kiwi Black Magic:

[Tomasz II]

Dodajmy jeszcze GREEN MOUSE EARS...wydawała mi się taka niepozorna, takie o tam kolejne "GREEN" ale ona jest jednak piękniutka, bardzo ciemna i z tych wszystkich eksperymentalnych myszy to właśnie ona podoba mi się najbardziej.

[Pidżama]

...jeszcze Domanie de Courson...z roku na rok coraz więksiejsza i ciemniejsza, na focie w towarzystwie ciemnego Cloudbursta i cudnej Yellow River


Uploaded with ImageShack.us