Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
late
50p
50p
Posty: 59
Od: 27 sie 2009, o 18:12
Lokalizacja: DG

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

gratulacje w udanej rekonwalescencji detlonki :D moja niestety po zimie nie wybiła juz z nowymi przyrostami :roll:
ale ta walizka peł 8-) na zioła działa na wyobrażnie
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2560
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Moje delonki rosną sobie w najlepsze pod agrowłókniną :

Obrazek

Radzą sobie całkiem nieźle :heja :heja :heja
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2560
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Z moich czterech delonek tylko jedna pięknie rośnie :
Obrazek
Trzy pozostałe jakoś nie mogą za nią nadążyć :
Obrazek
Na razie ciągle mieszkają pod agrowłókniną , ale chyba wkrótce wystawię je do półcienia :wit :wit :wit
Awatar użytkownika
dobrus
50p
50p
Posty: 64
Od: 7 cze 2011, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Witam pierwszy raz w tym wątku.
Wszyscy piszecie o problemach z delonkami a dla mnie to wdzięczne i śliczne roślinki, ładnie rosną, potrzebują tylko mnóstwo słońca, ciepła i wilgoci. Moje maluchy pierwszy rok spędzają na dworze, niestety pogoda nie dopisuje, więc rosną, ale nie tak pięknie jak rok temu. Wszystkie mają cztery latka, mam jeszcze dwa tegoroczne około dwumiesięczne, ale te siedzą w domku.

Pozdrawiam
Pozdrawiam,
Dobrusia
Mój skromny ogródeczek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75029
Awatar użytkownika
eris
100p
100p
Posty: 119
Od: 2 sty 2011, o 01:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wlkp

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Piękne :shock: tfu, tfu. Ja nie zliczę ile razy próbowałam i czasami padały już na starcie, a czasami po roku :roll: zdradź nam proszę tajemnice jak je pielęgnujesz, czy podcinasz, jaka ziemia, czy zraszasz, doświetlasz itd... Pamiętasz w jakich warunkach kiełkowały? Czy nacinałeś nasiona, czy zalewałeś wrzątkiem?? Wiem dużo pytań, tak bardzo bym chciała być posiadaczką chociaż jednej delonki. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
dobrus
50p
50p
Posty: 64
Od: 7 cze 2011, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Eris szczerze powiedziawszy im więcej się z roślinką bawię, tym szybciej mi pada.
Nasionka spiłowałam pilniczkiem, potem wrzucałam do bardzo ciepłej wody i tak leżały aż spuchły (jeden, dwa dni), jak nie spuchły spiłowałam mocniej i znów do wody. Jak spuchły to do ziemi (wszystko u mnie rośnie w najtańszej uniwersalnej) i do szklarenki. Jak kiełkowały były albo podgrzewane kablem grzewczym, albo żarówką. Te 4 starsze rosły do tej pory w zwykłych plastykowych kubeczkach (takich grillowych :lol: ). Na dno warstwa keramzytu, podlewane u mnie codziennie. Jak miały choć kilka godzin suszy gubiły listki. Stały zawsze na południowym oknie, latem miały gorąco, zimą to był najchłodniejszy pokój, ale miały jasno, podlewałam zawsze całą zimę, tyle, że wtedy gdy ziemia całkowicie przeschła. Nigdy ich nie przesuszałam przez zimę, mimo, że były łyse. W zeszłym roku się przeprowadziłam i stały zimą w bardzo zimnym pokoju na parapecie i sczerniały im stożki wzrostu. Mimo wszystko przeżyły, dwie się rozkrzewiły. W tym roku je dopiero przesadziłam do ziemi uniwersalnej i stoją na zewnątrz na południowej ścianie domu. Ale szczerze powiedziawszy w domu rosły lepiej, były zdecydowanie gęściejsze i miały więcej liści. Ale niech stoją. Zobaczymy co będzie dalej.
Co do nasionek jeszcze, wszystkie które siałam i powschodziły były to duże jasne nasionka. Teraz w tym roku kupiłam w dwóch sklepach, w jednym trzy nasionka i te były ładne duże i wzeszły 2 na 3 już po 2 dniach, jedno zgniło, ale to przez te paskudne krążki - nie polecam!. Następną partię kupiłam 10szt. w opakowaniu pewnej polskiej firmy i tu nic. 2 nawet nie spuchły, były już martwe, czarne, reszta malutka jakaś, niby ładnie spuchły ale wykiełkowało dzisiaj jedno, 4 już wyrzuciłam bo spleśniały. Zostały 3 ale wątpię by coś z nich wyrosło. Więc pewnie dużo zależy od nasion.
Ogólnie z moich doświadczeń dużo wody, dużo słońca, dużo ciepła. Nie doświetlałam, nie zraszałam, przez 3 lata nie nawoziłam. W tym roku dostają biohumusu jak mi się przypomni, w zeszłym kilka razy też dostały, ale to chyba było z 3 razy w ciągu roku.
W tym roku zrobiłam błąd, posadziłam do doniczek bez odpływu. Mam nadzieję, że dadzą radę w tych warunkach i nie zgniją im korzenie.
To chyba na tyle.
Pozdrawiam
Pozdrawiam,
Dobrusia
Mój skromny ogródeczek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75029
Awatar użytkownika
eris
100p
100p
Posty: 119
Od: 2 sty 2011, o 01:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wlkp

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Przepraszam pomyliłam Cię z panem :oops: Bardzo dziękuję za precyzyjną odpowiedź, na pewno nie jednej osobie przydadzą się Twoje wskazówki. Mi za każdym prawie razem nasiona pleśniały, jedna roczna nie przeżyła tej zimy (podejrzewam, że ją przesuszyłam). Mam w domu 10 nasion ale właśnie takich mizernych, małych i ciemnych :roll: Spiłowałam 5 i wrzuciłam do gorącej wody, dam im szanse. Nie zrozumiałam tylko o jakich krążkach wspominasz?
Awatar użytkownika
dobrus
50p
50p
Posty: 64
Od: 7 cze 2011, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Nic się nie stało :wink:
Pisałam o krążkach do wysiewu, takich suchych, polane wodą pęcznieją. Niestety u mnie kompletnie się nie sprawdziły. Wszystko w nich pleśniało albo momentalnie się zasuszało. Nawet siewki w tym padają.
Nasionek nigdy nie moczyłam w gorącej wodzie, tym bardziej spiłowanych, bo bałam się, że je ugotuję. Przeważnie była to ciepła woda w termosie, albo na papierowy ręcznik w plastykowym pudełku, na to nasionka, na to znów ręcznik, zalane przegotowaną wodą i to wszystko pod lampkę, maja wtedy wilgoć i temperaturę.
Jak będziesz sadzić to do wyprażonej ziemi, może być mieszanka z piaskiem odrobinę, albo piasku na wierzch. I znów w ciepło, najlepiej pod lampkę, do szklarenki albo zwykły worek. Obowiązkowe wietrzenie ze dwa razy dziennie, ewentualnie zraszanie przy braku wilgoci. Nie mogą mieć mokro, bo zgniją. W ten sposób powinny wykiełkować po kilku dniach, przynajmniej tak działo się u mnie.
Nasionka podejrzewam masz z tej firmy co miałam ostatnio. Takie papierowe opakowanie z kwitnącą delonką (pomijając, że u nas nie zakwitnie)? U nie mnie te nasionka to porażka ale trzymam kciuki by Ci się udało :)
Pozdrawiam,
Dobrusia
Mój skromny ogródeczek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75029
Awatar użytkownika
eris
100p
100p
Posty: 119
Od: 2 sty 2011, o 01:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wlkp

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Nasiona, o których piszesz już też miałam-porażka, jakieś 2 miesiące temu kupiłam na all...o 2o sztuk, pierwsze 10 splesniło :roll: 5 mocze od wczoraj w ciepłej wodzie, jedno napęczniało. Za chwilę wyląduje w doniczce, tylko ziemia musi mi przestygnąć po wyprażeniu :) Znalazłam taki plastikowy pojemnik z dziurkami w pokrywce, zmieszczą się w nim 2 doniczki. Dodatkowo ten pojemnik też postawić pod lampkę? O tych krążkach pierwsze słyszę.
Awatar użytkownika
dobrus
50p
50p
Posty: 64
Od: 7 cze 2011, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Tak, wstaw teraz to wszystko pod lampkę, będzie miało ciepło i wilgotno. Jeśli masz dziurki w pojemniku kontroluj wilgotność w doniczce by nie przeschła, bo jak uschną nasionka marna szansa później na wykiełkowanie. Dziurki ewentualnie możesz zakleić i wietrzyć pudełko. Trzymam kciuki :) Dawaj znać o postępach.
A moja jedyna co skiełkowana została włożona do worka foliowego i znów pod lampkę, po czym mój kochany synuś przechylił lampkę, żarówka stopiła worek, spaliła listki i się przepaliła. No i po jedynej wykiełkowanej delonce, a miała być partia testowa kilku sztuk. Trudno będzie za rok :D
Pozdrawiam,
Dobrusia
Mój skromny ogródeczek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75029
Awatar użytkownika
eris
100p
100p
Posty: 119
Od: 2 sty 2011, o 01:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wlkp

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Oj to szkoda ale na małego nie można się długo gniewać :) u mnie kolejne 3 lądują dzisiaj do doniczek, jedno nie napęczniało jeszcze. Dziurek nie udało mi się zakleić, a faktycznie nad ranem ziemia była sucha więc całość razem z doniczką włożyłam do woreczka foliowego w ten sposób nie ma szans na wyschnięcie (już kiedyś tak robiłam), tylko trzeba częściej wietrzyć. Mogę pisać o postępach ale obawiam się, że i tym razem poniosę klęskę. Na all...o można kupić już roślinkę, niestety nie ma zdjęcia, a ja nie lubię kupować w ciemno.
Awatar użytkownika
dobrus
50p
50p
Posty: 64
Od: 7 cze 2011, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Wiesz, że negatywne myśli się sprawdzają? Trzymam kciuki i na pewno się uda. Jak już wykiełkują nie pozbawiaj ich od razu ciepła i wilgoci. Niech do naturalnego środowiska w jakim będą żyły przyzwyczajają się powoli.
A jeśli (tfu, tfu) to moją najmłodszą mogę Ci oddać, jeśli doprowadzę ją do momentu zdrewnienia pieńka (widzę, że też jesteś z Wlkp., więc nie byłoby to pewnie trudne).
Pozdrawiam,
Dobrusia
Mój skromny ogródeczek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75029
Awatar użytkownika
eris
100p
100p
Posty: 119
Od: 2 sty 2011, o 01:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wlkp

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Ojejku byłoby cudownie, ale już nastawiam się pozytywnie musi się udać :) Jak wykiełkują to będę dalej się Ciebie radzić jeśli znajdziesz oczywiście chwilkę i ochotę. Niby kiełkują do miesiąca nawet, pamiętasz jak było w Twoim przypadku??
Awatar użytkownika
eris
100p
100p
Posty: 119
Od: 2 sty 2011, o 01:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wlkp

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Sorry, że podbijam. Tak myślałam do późna jakby Ci się odwdzięczyć i pomyślałam, że może by coś się Tobie spodobało z moich roślinek? Wymienię co bym mogła Tobie zaoferować :) :adenium obessum ok 4 miesięczne, puya 2 letnia, trytomia ok 3 miesięczna (bardzo szybko rośnie), bananowiec licząc samą niby łodygę ok 13 cm, dzbanecznika malutkiego i tłustosza (te musiałabym dopiero rozdzielić od matki i poczekać czy się przyjmą).
W doniczkach z delonkami na razie cisza.
Awatar użytkownika
dobrus
50p
50p
Posty: 64
Od: 7 cze 2011, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Nie musisz mi się odwdzięczać, choć przyznam, że roślinki masz ciekawe :)
Co do kiełkowania, to najszybciej to było 2 dni po wsadzeniu do ziemi, potem coś koło dwóch tygodni (to tegoroczne), starszych nie pamiętam, ale coś mi się kojarzy, że długo na nie czekałam.
Starsze chyba przyniosę dziś do domu, bo wyglądają po tych dwutygodniowych deszczach koszmarnie, tym bardziej, że nadal ma padać i być zimno.
Pozdrawiam,
Dobrusia
Mój skromny ogródeczek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75029
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”