Begonia bulwiasta
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1304
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Begonia bulwiasta
Dzięki Tomku, muszę zatem sprawdzić co się dzieje wśród korzeni.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Begonia bulwiasta
Spośród moich tylko dwie nie mają jeszcze kwiatów, w tym jedna, którą spisałam na straty, bo jej wcześniej nie było. Sadziłam w marcu od razu w większe doniczki ( 12 cm to minimum dla nowych bulw, sadzę w większe). Żałuję, że nie mogę pokazać zdjęć 

Re: Begonia bulwiasta
Tomku ślicznie Ci kwitną , moje też zaczynają , ale takiej ilości kwiatów to jeszcze nie mam .
Tak z ciekawości zapytam, czy one u Ciebie to w słonecznym miejscu rosną ?
Tak z ciekawości zapytam, czy one u Ciebie to w słonecznym miejscu rosną ?
- zelwi
- 500p
- Posty: 704
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Re: Begonia bulwiasta
Begonie rosną w półcieniu. W godzinach okołopołudniowych są w cieniu wielkich lip rosnących przy ulicy. Słońce jest tak do 10:30 i potem od 13-14.
Mam w ogrodzie jeszcze begonie rosnące w prawie całkowitym cieniu i pięknie kwitną.
Mam w ogrodzie jeszcze begonie rosnące w prawie całkowitym cieniu i pięknie kwitną.
Tomek
- zelwi
- 500p
- Posty: 704
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Re: Begonia bulwiasta
Zdjęcia dzisiejsze po deszczu:
http://img5.imageshack.us/img5/1091/img2822co.jpg
http://img714.imageshack.us/img714/6014/img2825h.jpg
W pustym miejscu u góry po lewej rosła begonia czerwona, ale ją coś załatwiło. To coś to miała być kuna, ale wczoraj w nocy dostrzegłem jeża zmierzającego w begonie. Bronił się, ale wziąłem go na łopatę i wyniosłem poza ogród
http://img5.imageshack.us/img5/1091/img2822co.jpg
http://img714.imageshack.us/img714/6014/img2825h.jpg
W pustym miejscu u góry po lewej rosła begonia czerwona, ale ją coś załatwiło. To coś to miała być kuna, ale wczoraj w nocy dostrzegłem jeża zmierzającego w begonie. Bronił się, ale wziąłem go na łopatę i wyniosłem poza ogród

Tomek
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Begonia bulwiasta
Według moich obserwacji te Begonie, których bulwy sadziłam w lutym są pięknie rozrośnięte, natomiast te, których bulwy sadziłam w kwietniu są jakimiś śmiesznymi karzełkami - mimo takiej samej pielęgnacji.
-
- 200p
- Posty: 239
- Od: 24 sty 2011, o 13:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Bielska-Białej
Re: Begonia bulwiasta
Oglądam zdjęcia Waszych pięknych begonii. Pierwszy raz w tym roku posadziłam do doniczek begonie zwisające. Pąków mają dużo, ale większość nie zdąży się rozwinąć bo opada. Nie widać żadnych oznak choroby ani szkodników. Stoją w zacisznym miejscu, słońce ich nie przypala. Co może być przyczyną? Może ktoś coś poradzi.
Pozdrawia Urszula.
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1304
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Begonia bulwiasta
Mam ten sam problem, niestety.
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Begonia bulwiasta
Muszę i ja pochwalić się moimi begoniami bulwiastymi, na które jestem poniekąd skazana, bo mam północny balkon i słońce tu praktycznie nie dociera, ale nie żałuję, bo to piękne kwiaty. W tym roku kupiłam gotowe sadzonki, bo miałam kilkuletnią przerwę w pracach na balkonie, ale zamierzam przechować bulwy i w przyszłym roku trochę zaoszczędzić
Zdarzyło się coś dziwnego, bo przy jednej z czerwonych begonii wyrosła taka mniejsza łososiowa i niedawno zdecydowałam się ją przesadzić do osobnej małej doniczki, bo jest strasznie rachityczna, może dlatego, że ciężko jej było walczyć o przetrwanie z większymi kwiatami w skrzynce. tak w ogóle to zachodzę w głowę, skąd się tam wzięła ta całkiem inna begonia, jakaś siewka czy coś?

A to moje begonie - królowe cienia:)


Zdarzyło się coś dziwnego, bo przy jednej z czerwonych begonii wyrosła taka mniejsza łososiowa i niedawno zdecydowałam się ją przesadzić do osobnej małej doniczki, bo jest strasznie rachityczna, może dlatego, że ciężko jej było walczyć o przetrwanie z większymi kwiatami w skrzynce. tak w ogóle to zachodzę w głowę, skąd się tam wzięła ta całkiem inna begonia, jakaś siewka czy coś?

A to moje begonie - królowe cienia:)





Re: Begonia bulwiasta
A co może być powodem usychania końcówek kwiatów w mojej begonii? No i listkami też coś niedobrego się dzieje bo też schną. A podlewam je systematycznie. A może je przelewam i to jest powód? Co sądzicie?
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Begonia bulwiasta
A może to nie usychanie, tylko jakieś szkodniki? Mnie zaczęły "usychać" końcówki liści fuksji, a okazało się, że zaatakowały ją mączliki szklarniowe. Nie latają tam przypadkiem malutkie białe muszki, jak się poruszy rośliną? Chociaż przelanie też daje podobne objawy u roślin pokojowych... Aczkolwiek chyba trudno przelać kwiaty balkonowe 

Re: Begonia bulwiasta
Może to być choroba, szara pleśń.Często poraża rośliny silnie uwodnione (begonie, hortensje).
Re: Begonia bulwiasta
To jaki preparat zaserwować tym begoniom?
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Begonia bulwiasta
co do preparatu, to nie znam się zbytnio na tym, ale czytałam gdzieś, ze najlepiej wybrać taki, który ma dość szerokie spektrum działania, bo skoro nie bardzo wiadomo, co roślinie dolega, to najlepiej załatwić za jednym zamachem, co się da
W związku z paskudną dla kwiatów w tym roku pogodą postanowiłam po przejrzeniu różnych stron w necie powtykać w skrzynki i doniczki przepołowione ząbki czosnku, który jest wszak naturalnym antybiotykiem, a jak przestanie padać choć na jakiś czas, żeby można było podlać kwiaty, to zastosuję aspirynę ( tabletka na litr wody), która wzmacnia system odpornościowy rośliny.

W związku z paskudną dla kwiatów w tym roku pogodą postanowiłam po przejrzeniu różnych stron w necie powtykać w skrzynki i doniczki przepołowione ząbki czosnku, który jest wszak naturalnym antybiotykiem, a jak przestanie padać choć na jakiś czas, żeby można było podlać kwiaty, to zastosuję aspirynę ( tabletka na litr wody), która wzmacnia system odpornościowy rośliny.