

jeśli tak, to ja tez mam C.W.


O lespedezie wyczytałam, ze u nas przemarza, ale tylko część nadziemna, a kwitnie na pędach jednorocznych, więc mozna ją co roku przycinac do ziemi



U mnie co roku przemarza i co roku po przycięciu wybija.chatte pisze: O lespedezie wyczytałam, ze u nas przemarza, ale tylko część nadziemna, a kwitnie na pędach jednorocznych, więc mozna ją co roku przycinac do ziemiZobaczymy więc, jak będzie u mnie ;)
A bo to jest tak... też mam C W i może mieć różne kolory...chatte pisze:No widzisz Grazynko, jaka sklerozaA ja tylko podejrzewałam, ze to C.W.
Teraz widziałam takiego u Jacka, który też podpisał go C.W. a na pewno nie ma go ode mnie, więc chyba dobrze zidentyfikowałam
U nas to samo... pełne 3,5 dnia deszczu zrobiło swoje. Najbardziej widać na różachkogra pisze:Witam pochmurnie.![]()
Jeden dzień słonka spoza chmur a już znowu tylko chmury i czasem krople deszczu.
Sprzyja to chorobom grzybowym co już widać na niektórych roślinach.![]()