Moje marzenia -maniusika część III

[maniusika]

Zapraszam wszystkich do III części moje ogrodu a to kilka migawek z II wątku
Wiosna









moje prymulki















i tulipany








majowy ogród











ogród w czerwcu









i lipcowe kwiaty ..









Ten rok trochę jest za mokry dla kwitów i nie wyglądają pięknie a przynajmniej trudno się cieszyć kwitnięciem bo albo pada albo zimno ..

[imwsz]

Witam
Oj będzie przeglądany ten tzw. kolorowy zawrót głowy.
Lubę piwonie, ale one chyba mnie nie. mam krzaczek od 4lat i tylko raz mi zakwitł - w zeszłym roku. Ale "podglądania" nigdy nie za wiele.
Pozdrawiam

[maniusika]

Jestem znowu u drugich wnuków i dopiero po powrocie wstawię nowe zdjęcia .. Dzisiaj pół dnia robiłam rowki aby pospuszczać nadmiar wody aby mi się kwiaty nie potopiły .. \ kiedy wreszcie przestanie padać a zaświeci słoneczko ...

[imwsz]

Wycałować kolejne pokolenie.
Też mam już dosyć tego zwariowanego deszczu Trawa rośnie ja oszalała, a grzyby w niej. Niestety kwiaty, które miałam w donicach poustawiałam pomiędzy iglakami, bo "oberwały" od deszczu niemiłosiernie

[maniusika]

wnuki ucałowane i zdziwione że babcia znowu ich całuje .. nie lubią tego tylko na przywitanie dają babci buzi

[imwsz]

Przytulania i kochania nigdy nie za wiele. A teraz po pracowitym czasie w ogrodzie a juto od nowa
Ilona

[Jagusia]

Janeczko
Witam w III części. Bardzo dobre zdjęcia wybrałaś na początek - przekrój wszystkich roślinek od wiosny do teraz
Miałam wpisać w poprzednim wątku ale nawiążę tutaj do poprzednich postów. Potwierdza się teza że najlepsze są stare dobre odmiany roślin - radzą sobie w różnych ekstremalnych warunkach - w suszy i deszczu, mrozie i gorącu... najlepiej widać to teraz, kiedy tak strasznie długo pada.....

ps. porządziłam Ci się troszkę w starym wątku - mam nadzieję że się nie gniewasz....

[maniusika]

Jagusiu bardzo ci dziękuję bo jakoś sama sobie nie mogłam poradzić .. w trudniejszych sprawach pomagają mi starsi wnukowie ale tylko w niedzielę mogą przyjechać ..
Znowu dolało nie wiem czy nie mam stawu zamiast ogrodu ale zobaczę dopiero w piątek ..
znowu będę musiała przenieść część kwiatów wyżej dobrze że mam gdzie a to miejsce może posadę krzewy i drzewa im pewnie nie będzie przeszkadzało nadmiar wody .. ..

[maniusika]

Wpadłam dzisiaj do domu i mało nie padłam tyle wody , Padało całą noc i woda nie ma gdzie już odpływać ...







wnusio z dziadkiem zebrali trochę grzybków ...



rozkwitły ładnie mieczyki ..







zaczynają kwitnąć lobelie , niebieska i różowa ..





ale najładniej kwitną i pachną floksy babci i lilia ,







Tojad też ładnie rozkwitł , ale jedna kępka mi znikła ..

[imwsz]

Aż starach bierze od tego zalewania. A podobno w przyszłym tygodniu nie ma byc nic lepiej. Przydało by sie trochę
Ale... kolacyjka jest

[JacekP]

Janko, mieczyki w takim zestawieniu pięknie się prezentują

a to miejsce może posadę krzewy i drzewa im pewnie nie będzie przeszkadzało nadmiar wody .. ..

mi wygniły młode czereśnie z nadmiaru. Drzewom i krzewom też szkodzi zalewanie zwłaszcza jak podnosi się wtedy poziom wód i korzenie (o wiele dłuższe przecież) muszą się taplać w wodzie. Dowiedziałem się, że śliwom to mniej przeszkadza więc posadziłem mirabelkę

[maniusika]

Jacku ładnie się prezentują i ładnie wpadają w oczy , połowa już w wazonach u córek a chciało mi się posadzić przy samej drodze dojazdowej .. Mirabelek mam sporo bo jest nimi obsadzona skarpa kolejowa ,, a owocowe nie bardzo chcą u mnie rosnąć , myślałam o ładnie kwitnących drzewach ,, jak klon czerwony,albizja ,caragana oraz hortensjach ale jak dobrze odwodnię i zrobię podwyższone rabatki ..

[krysta-k2]

ósma fotka za grzybkami, tak obficie kwitnący krzaczek co to jest???floksy??? a ogródek wygląda bajkowo gdy nie pada, ale deszcz wszystko zgasza tymi potokami wody. A grzybobrania zazdroszczę. tak bardzo lubię chodzić po lesie.
dziękuję, że mogłam sobie popatrzeć i jeśli pozwolisz, to będę podglądała Twój bajkowy ogród.

[christinkrysia]

Janko widać ,że Ty i ogród macie już dość wody...
Ja nawet mniej chodzę do siebie na działkę bo pielenie ani przesadzanie do przyjemności nie należy. Jedynie chyba skalniak rozkopię i od nowa nasadzę bo ze wszystkich stron mam dobre podejście.
Tojady też nie lubią jak jest zbyt mokro - przy zalaniu straciłam swoją piękną kępę a rosły do 2 metrów wysokości - stara odmiana od mamusi.Pewnie to jest przyczyną ,ze Ci znikł.

[maniusika]

Krysto ,czy Krystynko , to jest floks który jest od zawsze w moim ogrodzie ,spadek po mojej mamie , mam jeszcze biały .. kwitną ,pachną i nie mają żadnej zarazy
Dzisiaj było cały dzień słonecznie , jak będzie tak i jutro to może trochę słonko obsuszy rabatki i trawnik , który znowu trzeba kosić .. ale na nim tez pełno wody i muszę czekać jak wyschnie ..