Geniu, aster powinien się przyjąć, bo był żywy, a pogoda sprzyja.
Cieszę się, że podobają Ci się wszystkie liliowce. Myślę, że gdybyś miała większy ogród, nie pozbywałabyś się starszych odmian
Bożenko, ja też miałem niedosyt w podziwianiu Twojego ogrodu i nawet nie pstryknąłem żadnego zdjęcia
Ale cieszę się, że wizyta doszła do skutku, szlaki przetarte i mam nadzieję, że jeszcze do Ciebie zawitam
A wszystkimi prezentami roślinnymi nie mogę się nacieszyć

Na dokładne przypisanie nazw, przyjdzie czas później. Na razie czuwam, by wszystko się przyjęło.
Agnieszko, dziękuję

Ja nie tylko odkryłem ale i zdobyłem wiele liliowców dzięki forum

Teraz, gdy już mam wiele starych odmian zacznę nowy etap - zdobywanie nowszych odmian
