Pewnie troszkę jeszcze tu z Wami posiedzę, więc czas i na mnie
Nie mam zdjęcia wśród kaktusów. Ale jest coś, co jest mi droższe... Największa moja pasja.
Kozie Czuby na Orlej. Nad głową Gerlach i Rysy (nawiązując do Twojego zdjęcia ). Dla mnie to więcej niż pasja, prawie jak sposób na życie. O każdej porze roku, w każdą pogodę itd, itp
Ło żesz, Orla Perć. Nieźle, ja zakończyłem tylko na Rysach - przez opinie na temat tego szlaku jakoś miałem mieszane uczucia co do wybrania sie na Orlą, chociaż kto wie - może kiedyś