Tosia, ja Ci dawałam cebulki liliowe opisane. Może masz gdzieś jeszcze karteczki. Przypuszczam, że reszta się znajdzie, pewnie zakwitną po deszczach albo juz przekwitły
Ta moja pelargonia wiecznie doznaje wstrząsów . Po ostatnim wietrznym dniu znowu wylądowała na ziemi i musiałam ją od nowa wsadzac . Tosia liliowiec ma fajny kolor też miałam podobnego ale również bez nazwy . Czy to Westerland ma tyle pąków
Tosia moja-Twoja pelargonia też tak ślicznie kwitnie.
Szaleją u Ciebie wszystkie kwiaty czy to róże czy jeżówki, czy jeszcze jakieś inne, ślicznie i kolorowo.
Jadziu, na ogródku byłam może 20 min. Fotki zrobiłam, ale płakać się chce. Ten deszcz mnie wykończy!!!Westerland jeszcze kwitnie, Chopin miał mumię, ale jeszcze ma jakieś kwiaty, austin jest najładniejszy. Powojniki mają się dobrze no i ta ruda lilia - cudo.
Fotki
No widzisz Tosia Twoje aksamitki mają sie dobrze ,a moje wszamały slimory . Tak narzekałaś na tę lelujkę a teraz Ci sie podoba ona przecież jest śliczna . Róże no .....jak mają porządnie wyglądać jak non stop leje
Ale pięknie kwitnie westerland! Ja niestety nadal czekam na zakwitnięcie jedynego pędu,bo wszystkie inne wyłamał mi wiatr i teraz siedzą pod petami.
Jadziu,zgadzam się z Tobą - ruda lilia świetnie się prezentuje!
Tosia1 pisze:Wstawiam fotkę mojego liliowca i proszę o pomoc - jak się on nazywa!!
Krysiu, popatrz
Odpisałam na pytanie u siebie wiec zapraszam abyś porównała zdjęcia bo wg mnie to odmiana "Catherine Woodburry" ale trudno laikowi z jednego zdjęcia mieć pewność.
Pelargonia o ciemnych liściach niespotykana - koniecznie zrób sadzonki ( ustawie się po nie w kolejce )
Dzięki dziewczyny!!! Trzymajcie kciuki abym szczęśliwie na weselisko i dobrze się ;:49 na weselu. Nie będzie mnie tydzień!!! Już tęsknię do ogródka!!!!! ;:99