zieloneprogi pisze:Bo można a nawet trzeba tak samo jak i na polskiej, gorzej jest z nazwami potocznymi. Najważniejsza jest systematyka roślin. Tylko Rudbeckia purpurea jest synonimem Echinacea purpurea i Brauneria purpurea . Reszta Rudbekii to Rudbekie.
Przemku, możesz troszkę rozwinąć temat?
Zawsze byłam przekonana, że nazwa systematyczna jest jednoznaczna - czyli jeden gatunek = jedna nazwa i do tej pory nie spotkałam się z synonimami. To jest jakiś wyjątek od reguły czy takich przypadków jest więcej? Istnieje jakaś publikacja podająca wszystkie (he, he dużo wymagam) poprawne nazwy i ewentualne synonimy? Rudbekia i Jeżówka faktycznie są blisko spokrewnione jednak zostały sklasyfikowane jako oddzielne rodzaje więc skąd to zamieszanie z nazwami?
Robi się ciekawie...
Wciągnęła mnie strona plantago.nl (wielkie dzięki za ten link) i znalazłam kolejne przypadki (żeby nie było, że to OT to przykłady w temacie Rudbekii): Rudbeckia amplexicaulis to Dracopis amplexicaulis Rudbeckia columnifera to Ratibida columnifera Rudbeckia pinnata to Ratibida pinnata
i kilka bardzie subtelnych np.: Rudbeckia gloriosa to Rudbeckia hirta
Synonim synonimem a jak wchodzi zmiana nazewnictwa.
Podobnie jest z nową systematyką i nazewnictwem Rozchodnika (Sedum) który jest/będzie nazywany Rozchodnikowcem (Hylotelephium) np. Rozchodnik białoróżowy (Sedum erythrosticum) syn. (Sedum alboroseum) jest/będzie Rozchodnikowcem białoróżowym (Hylotelephium erythrosticum), albo Żywotnik wschodni (Thuja orientalis) a jest/będzie Biota wschodnia (Platycladus orientalis). A uczy to się człowiek całe życie
Zawiłe to i głuuuuupie
Lorrie to jest Rudbeckia laciniata "Herbstsonne" (rudbekia naga). Propnuję jeszcze zerknąć na Green Wizard, wydaje mi się ciekawa, ale jeszcze nie nabyłam. Ot taki cudak