Viva Italia i Szokoladnyj Zawitok są zapisane na liście nastepnych moich zakupów ... są cudowne Marku czy cebulki nabywałeś u Anity ?
Ten ostatni to nie jest czasem Oranżowy Povab ? podobny do Anitowego
Moje mieczyki pochodzą z różnych źródeł, np z Czech, Litwy, Słowacji. Ten pomarańczowy faktycznie był kupowany u Anity. Otrzymałem go jako gratisik i przyznam, że jeszcze nie próbowałem go rozpoznać. Sugestię wezmę pod uwagę może faktycznie to jest odmiana, którą zasugerowałeś Adamie.
U mnie pada prawie ciągle od trzech dni
Tak moje mieczyki wyglądały wczoraj
A tak wyglądają dzisiaj.....już w wazonie,troche się powyginały pod ciężarem wody.Teraz moge ciągle na nie partzeć
Reniu cudniusie te twoje mieczyki najbardziej przypadły mi do gustu z 1 zdjęcia ...
ten bordowy z zestawieniu z kremowym wyglądają zniewalająco . Cebulki nabywałaś u Anitki ?
Może znasz nazwy ?
Chyba pójdę w Wasze ślady i pozrywam swoje mieczyki do wazonu, tak jak Wy. Mimo obkopania ich ziemią i tak się położyły, szkoda ich na taką pogodę a w domu będą cieszyć oko
Adam cebulki mam od Anitki
Musze jeszcze sobie dokupić,wszystkie mają już kłosy z kwiatem.Polecam mieczyki do Anity
Nazw niestety nie znam,sadziłam jak popadnie
Reniu ja również nabyłem trochę malutkich cebulek u Anitki , którym dawałem małe szanse na zakwitnięcie w tym roku ...
a jednak wszystkie mają już kłosy i zaczynają kwitnąć .
Ale takiego bordowego chyba nie zamawiałem , więc jesienią jeszcze pewnie będę do Anitki pukał
Tak myśle jeszcze sobie o tym mieczyku i pamiętam że pare cebulek kupiłam na targu.Jak Anita takiego nie będzie miała to może moja cebulka się rozmnoży to ci dam.