Adenium - Róża pustyni cz.3

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
ArkadiuS
200p
200p
Posty: 201
Od: 25 lut 2011, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Tak, cynamon w proszku + woda.
Przycinając różyczkę, opóźnisz pojawienie się kwiatów, prawdopodobnie o jeden sezon.
Awatar użytkownika
laminda
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 23 cze 2011, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Już wcześniej pisałam o mojej róży i nikt mi nie odpisał dlaczego pękają mi łodygi, z których wycieka mi sok. Czy ta pasta cynamonowa będzie pomocna?

Obrazek

Na dodatek zaczynają mi żółknąć najmniejsze listki i kolejno odpadać :(
A i jeszcze jedno własnie wyczytałam że często używacie ziemi do kaktusów substral, cieszę sie że dokonałam dobreo wyboru :D
Awatar użytkownika
Nagini
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 12 lip 2011, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętochłowice (śląskie)

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Zaraziliście mnie!
Ale to bardzo dobrze. Bo taki jest efekt:
Obrazek

3 śliczne sadzoneczki z all.. + wysiane kiłkujące nasionka :tan

Dziękuję ;:196
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. ~~~Philip Otto Runge
Awatar użytkownika
ArkadiuS
200p
200p
Posty: 201
Od: 25 lut 2011, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Możesz wstawić zdjęcie z opisywanym problemem ?? Nie bardzo mogę sobie to wyobrazić jakby takie pęknięcie miało wyglądać a tym bardziej jego powód :/
Widzę że Adenium z "pewnego serwisu aukcyjnego" - dziwne bo z moimi jest wszystko ok. Kilka listków odpadło po przycięciu korzeni ale to norma.
Awatar użytkownika
laminda
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 23 cze 2011, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Pierwszy problem żółknące i opdadające liście
Obrazek

Drugi problem pękające i cieknące łodygi. Nie wiem też czy kaudeks mi dziwnie nie wygląda
Obrazek

Napisane: Cz 21 lip 2011 18:43
Adenium kupione na targach ogrodniczych
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

laminda pisze:Pierwszy problem żółknące i opdadające liście
Drugi problem pękające i cieknące łodygi. Nie wiem też czy kaudeks mi dziwnie nie wygląda
Z zamieszczonych fotek Adenium wnioskuję, że żółkną i opadają najstarsze listki, co jest naturalnym objawem wzrostu rośliny i zmianą miejsca "zamieszkania".
Roślina jest bardzo mocno podlana, dlatego dolna część kaudexu jest zawilgocona. Ja z taka roślinką postąpiłbym tak: wyjął z tej ceramicznej ozdobnej osłonki, żeby jak najszybciej pozbyć się nadmiernego zawilgocenia podłoża (żeby podłoże przeschło), następne podlanie dopiero po całkowitym (dosłownie całkowitym) przeschnięciu podłoża. Kaudex roślinki może się lekko marszczyć, po podlaniu natychmiast ładnie zaokrągli się. Jeżeli będziesz bardzo podlewać tą roślinę, możesz ja szybko stracić. Przyjm zasadę: "podlanie rośliny jeden dzień wcześniej przynosi więcej szkody, niż podlanie siedem dni za późno. Roślina ma kaudex w którym gromadzi wodę, nie znosi bardzo długo moczonych, mokrych "nóg" (korzeni, które mogą gnić). Roślina wygląda normalnie, ale tak jak napisałem wyżej, potrzebuje pozbycia się nadmiaru wody z podłoża.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
laminda
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 23 cze 2011, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

dziękuję za info dostosowałam się do Twoich rad zobaczymy jaki będę miała efekt :D
Qodmira
100p
100p
Posty: 183
Od: 20 sty 2011, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Choroszcz

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Dobry Dzień
Może byście sie pochwalili swoimi najwiekszymi Adeniami ? Tak mało jakoś zdjęć waszych Adeniów? :roll:
Awatar użytkownika
ArkadiuS
200p
200p
Posty: 201
Od: 25 lut 2011, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Pewnie dlatego że Adenium warto oglądać głównie podczas kwitnienia a większość forumowiczów ma jeszcze młodziaki, które będą kwitły dopiero za 1,5-2 lata :/.

Młodziaki natomiast nie są zbyt imponujące i zbyt wiele się nie zmieniają w przeciągu 2 tygodni, więc po co wstawiać non stop te same albo prawie identyczne fotki :P

Swoje będę dziś (jak co tydzień) nawadniał + nawoził więc może kilka fotek uda się strzelić i wstawić ^^. Czekam tylko na większe słonko bo zapowiada się dziś w Wawie ładny dzionek :D
Awatar użytkownika
merfis
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 16 cze 2011, o 21:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Witam od czasu wysiewu moich adenium minęło 37 dni (21 czerwca) z 17 wysianych wzeszło 5 które puszczają już drugą pare listków a pozostałe 2 zaczynają się wysuwać z ziemi

Obrazek

no cóż kilkanaście dni temu przyrost miały super ale skończyło się słońce i na razie stoją w miejscu
Awatar użytkownika
merfis
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 16 cze 2011, o 21:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

A tu jest moje adenium po przycięciu
Obrazek

po przycięciu => teraz z odrostami
Obrazek
Awatar użytkownika
ArkadiuS
200p
200p
Posty: 201
Od: 25 lut 2011, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Strasznie szybko puściła odrosty !! Rewelacja !!
Pamiętam że jak w moich roczniakach w marcu przycinałem to strasznie długo trzeba było czekać i są malutkie, a u Ciebie wygląda to pięknie.

Gratki ^^

merfis - to są ponad 1 miesięczne siewki ?? !! OMG !! Ja bym rzekł że tygodniowe, nie chce Cię martwić ale mizeroty ... Co to za podłoże ?? Nasiona z alle.... ??
Awatar użytkownika
kiszi
100p
100p
Posty: 105
Od: 4 maja 2010, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Mama, tata, dzieci i wnuki ;)
Obrazek
Obrazek
Zbyt wiele przypadków złożyło się na to, że JESTEM, by móc stwierdzić, iż jestem DZIEŁEM PRZYPADKU.
Awatar użytkownika
merfis
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 16 cze 2011, o 21:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Siewki kupowałem na alle... po okoł 12 dniach wykiełkowały pierwsze no i skończyło się słońce i rosną bardzo powoli
Ziemia to mieszanka jak podawaliście na forum (ziemia do kaktusów zmieszana z ziemią z włóknami kokosowymi ) no i podlewałem nawozem do bonsai. Cóż startu siewki nie mają zbyt dobrego :).
A co do tej przyciętej sam jestem zdziwiony że tak szybko puściła odrosty po około 4 tygodniach.
Awatar użytkownika
ArkadiuS
200p
200p
Posty: 201
Od: 25 lut 2011, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

kiszi - jak ty to robisz to ja nie wiem ... miodzio ... miło popatrzeć na te fotki ^^
merfis - po 12 dniach dopiero powiadasz ?? Strasznie długo, co prawda nie wiem jakie miały warunki podczas kiełkowania, pomimo że to był czerwiec, ale jak moje kiełkowały w marcu (4 marca) to siewki miałem po 2-3 dniach a nie po 12 :P. Lipna jakość nasionek prawdopodobnie.
Co do podłoża do kaktusów to z tym też trzeba uważać co się bierze ze sklepu. Dla przykładu, kupiłem niedawno torebkę 3L jakiegoś najzwyklejszego podłoża do kaktusów. W środku, na moje oko, zwykła czarna ziemia ogrodowa+odrobinka, ale to dosłownie odrobinka piasku i wsio. Po przeschnięciu kurczy się toto straszliwie i niestety uciska korzenie i kaudeks ... :/
Dziś, przed chwilką, otworzyłem kolejne opakowanie "Substrala" i to jest "piękne" podłoże. Ładna barwa, dużo keramzytu, piasek kwarcowy, i co ciekawe glinka oraz kawałki patyczków i korzeni (oczywiście odpowiednio przepróchniałe). CUDO.
Z tym nawozem do "bonsai" hm ... niby skład pewnie podobny (nie wiem, nie znam firmy) ale zastosowałbym coś do kaktusów/sukulentów. Na Bonsai to jednak inne rośliny ^^
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”