 (ładne mi troche, no cóż)   , potem planowanie urlopu, urlop... i jakoś tak zeszło, zupełnie nie wiem jak to się stało
(ładne mi troche, no cóż)   , potem planowanie urlopu, urlop... i jakoś tak zeszło, zupełnie nie wiem jak to się stało  
  
byłam troche bez komputera ,bo zmieniałam na laptopka, no i nie mam ogródkowych zdjęć, na razie pozdrawiam was wakacyjnie razem z podgorską syrenką!
 
 




 Jak obiecasz solenną poprawę to Ci wybaczymy ,że nas na tak długo opuściłaś . No nareszcie sie pokazałaś Iwonko
 Jak obiecasz solenną poprawę to Ci wybaczymy ,że nas na tak długo opuściłaś . No nareszcie sie pokazałaś Iwonko 

 
  
   
 

 Fajnie, ze jesteś
 Fajnie, ze jesteś  

 Popraw sie dziewczyno i czekamy na wiosenne zdjecia z ogrodu
 Popraw sie dziewczyno i czekamy na wiosenne zdjecia z ogrodu  





 
 
		
