Witajcie
Lilie liliami a u mnie trwają intensywne przygotowania do sezonu 2012. Powstaje nowa rabata irysowa. Do soboty posadziłem 52 odmiany. Jeszcze mi trochę zostało do przesadzenia. I muszę pomyśleć jak zagospodarować resztę tej sporej rabaty (ponad 100m2). I wreszcie mogę się zająć lewym bokiem ogrodu, zaniedbanym jeszcze, bo nie daję rady. Rosną tam już drzewka, szpaler krzewów, a teraz myślę, by zrobić tam alejkę traw, bo ciągle nie są dość wyeksponowane i poupychane, gdzie było miejsce
Uporałem się już z piaszczystą ścieżką w tej części, która potem przechodzi w ceglaną. A w innej części powstaje oczko, które po ostatnich deszczach, nawet nabrało wody
No to tak chciałem się podzielić, że nie tylko kwiaty u mnie kwitną ale dzieją się też inne rzeczy
Bożenko, moje lilie szczęśliwym trafem uniknęły spotkania z nornicami, które i u mnie grasują. Straciłem m.in. trójlista, niektóre narcyze i epimedia z powodu nich. Ledwo odratowałem krzewuszkę.
Dziękuję
Izo Gdybym miał kontrolę nad starym ogrodem, na pewno byłby ciekawszy i bogatszy w rośliny ale teraz jestem tam tylko gościem (i doradcą
) Cieszę się, że jest w dobrych rękach i na emeryturę będę miał do czego wracać
Agatko, myślałem ostatnio o Twoim ogrodzie bogatym w lilie, że musi być teraz niezwykle pachnąco i pięknie
Może uda mi się podskoczyć do Ciebie w któryś dzień
Tylko królewskie miały u mnie zawsze wyjątkowe względy i zajmowały swoje małe poletko. 
