Arletko,

Floribunde polecam. Spokojnie zniesie warunki umiarkowane.
Justynko,

mnie kwiatek Neofineti bardziej przypomina Aerangisa

Też ma takie długie ostrogi.
Basiu,

fajnie, że masz możliwość uczestniczyć w takich spotkaniach

Floribunda jest bardzo mało wymagająca - polecam.
Wiktorio,

moje vandy, gdy pogoda jest niekorzystna przynoszę do domu. Nabiegam się czasem, oj nabiegam. Czasem nawet w środku nocy

Deszczyk im nie zaszkodzi, bo później wiatr osuszy, chyba,że jest zimno. Vandzie mają twarde liście więc szkodniki ich nie lubią. Jeżeli Twoje roślinki na strychu nie mają w dzień za gorąco i mają odpowiednie światło to powinno im to służyć.
Agnieszko,

polecam Ci bardzo. Z Twoim doświadczeniem poradzisz na pewno
Ewo,

pewnie wszystko robisz dobrze, tylko bardziej oporna roślinka Ci się trafiła. Wiesz dobrze że to kwitnienie nie jest moją zasługą

Vandy będą jeszcze piękniejsze jak zakwitną, ale dziękuję Ci bardzo
