Mały Ogródek Tosi cz. 5 Zapraszam serdecznie

[Tosia1]

No co TY??? Czemu Cię nie będzie?
Basiu, tak z naszego targu, ale z sadzonki. To jak jutro???

[Tosia1]

[JAKUCH]

Mam masę roboty i wiesz obiad musi byc na czas . Zanim przyjedziecie to będę miała wolne

[Tosia1]

Ja mam czas do 13!! Będziemy u Ciebie.

[basjak]

Coraz bardziej podobają mi sie krwawniki. Chyba rozpocznę żebranie
Zadzwonię jutro, jak tylko dotrę na targ

[MalinaG]

TosiuNarzekałaś na pysznogłówkę,że mało kwiatów a tu widzę że obsypana kwiatami Świetnie wygląda powojnik pnący się po iglaku, pomysł do naśladowania
Ale zapachniało lewkonią

[Tosia1]

Alu, wiesz, coraz bardziej mi się ona podoba!!! Powojniki to jednoroczne siroty, ale na drugi rok.....Ach!!!

[JAKUCH]

TOSIA mam nadzieję ,że zdążysz pomalować pokój i jeszcze dzisiaj do nas zawitasz Ciekwe co postanowiłaś

[Tosia1]

Jadzia- pycha!!!!Nikomu nie daję. Ja malować to będę w poniedz. lub wtorek. Dziś myliśmy ściany i sufity. O 17 jadę na ogródek

[Tosia1]

A... tam!!! Nikt do mnie nie zagląda!!!! Dziś skosiłam trawę i zaraz lżej na duszy!!!

[Tosia1]

[Tosia1]

[Tosia1]

:P

[dwostr]

Tosiu,czy ten liliowiec to citronella? Jest przepiękny!

jeszcze niedawno narzekałaś na swoje pysznogłówki,że krzaczory z małymi kwiatkami na kilku wiezchołkach....Teraz już chyba zmieniłaś zdanie ,bo taki okaz to każdy chciałby mieć w swoim ogródku

[Tosia1]

Danusiu, jaki ten liliowiec jest, to ja nie wiem Mam go 1 rok i podoba mi się. No cóż pysznogłówka wróciła do łask. Jak dotrę do niego i zobaczę jaką ma kępę, to może da się podzielić?