Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Co tam ogród na rozstajach.
Ja wolę twój ogródek.
I też czekam na zdobycze, ciekawe co nowego przytargałaś.
Ja wolę twój ogródek.
I też czekam na zdobycze, ciekawe co nowego przytargałaś.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Mimo wszystko wolę kolorowe bratki a szczególnie bratki samosiejki.
Takie czarne wyglądają dziwnie.

Takie czarne wyglądają dziwnie.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izo a skąd przywiało tego bratka ? faktycznie niespotykany kolorek sie trafił.
Na Niecierpka uważaj bo ja się czaję na sadzonkę ...
Przez kilka lat miałam tą odmianę - cudne maleńkie różyczki intensywnie wybarwione na tle zieleni wyglądały prześlicznie. Od tamtej pory nie spotkałam i nie mam żadnego. Rosły u mnie w doniczkach jak i w gruncie. W okresie wielkich upałów na chwilkę zmniejszała się intensywność kwitnienia ale potem nadrabiały i tak było do końca .
Przez cały sezon robiłam sadzonki bo takie było zapotrzebowanie.

Na Niecierpka uważaj bo ja się czaję na sadzonkę ...

Przez kilka lat miałam tą odmianę - cudne maleńkie różyczki intensywnie wybarwione na tle zieleni wyglądały prześlicznie. Od tamtej pory nie spotkałam i nie mam żadnego. Rosły u mnie w doniczkach jak i w gruncie. W okresie wielkich upałów na chwilkę zmniejszała się intensywność kwitnienia ale potem nadrabiały i tak było do końca .
Przez cały sezon robiłam sadzonki bo takie było zapotrzebowanie.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izo co to za ogród na rozstajach - do zwiedzania?
A miałaś się odezwać jak będziesz w Trójmieście
A miałaś się odezwać jak będziesz w Trójmieście

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Czarne rośliny może nietypowe, ale mnie nie kręcą, wolę czerwone i niebieskie oraz w innych kolorach 

- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Wydaje mi się, że w kompozycjach florystycznych czarne kwiaty były by ciekawym elementem
ale w ogrodzie czerń kojarzy się raczej z chorobą grzybową
ale w ogrodzie czerń kojarzy się raczej z chorobą grzybową

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izuniu, przepiękna kolekcja liliowców!!
U mnie Omoshiro kosztuje 17 zł, więc 50 to cena mocno przesadzona

U mnie Omoshiro kosztuje 17 zł, więc 50 to cena mocno przesadzona


- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Bratki w koloze czarnym to niesamowita ciekawostka. Czy naprawdę są w realu czarne? KIedyś kupiłam czarne tulipany, lecz w zeczywistości były bardzo ciemno bordowe, ale czysto czarnego kwaitu nie widziałąm nigdy. Trochę smutne są, ale gdyby rosły razem z białymi lub z jakimś innym kolorem, byłoby interesjąco.
Jeśli chodzi o liliowce, to dziękuję za rozpoznanie u mnie pomyłki. Summer Wine faktycznie jest zupełnie inny niż pokazany przeze mnie. Musiało nastąpić jakieś przekłamanie na linii producent i końcowy odbiorca.
Jeśli chodzi o liliowce, to dziękuję za rozpoznanie u mnie pomyłki. Summer Wine faktycznie jest zupełnie inny niż pokazany przeze mnie. Musiało nastąpić jakieś przekłamanie na linii producent i końcowy odbiorca.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
u nas Osmohiro po 28 zł, latem zawsze powojniki u nas są droższe bo tak 16-18 zł, Monika ma rację 50 zł to przesada.
Wandziu ja powiem mam tulipany niby czarne ale to są bardzo ciemny granat, wygląda jak aksamitna czerń - może znajdę fotkę to wkleję - jest piękny ale nie pamiętam w tej chwili nazwy.
Wandziu ja powiem mam tulipany niby czarne ale to są bardzo ciemny granat, wygląda jak aksamitna czerń - może znajdę fotkę to wkleję - jest piękny ale nie pamiętam w tej chwili nazwy.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Dziękuję wszystkim za tak liczne odwiedziny
Bardzo mi miło, że zaglądacie
Niestety Agusiu nie miałam ze sobą aparatu - wyszłam tylko na krótki spacer przewietrzyć psa
Te surfinie wyglądały jednak tak interesująco ( szczególnie te z dodatkiem żółci), że jeśli kiedyś spotkam je w sprzedaży to kupię sobie. Niestety u mnie na rynku był w tym roku bardzo mizerny wybór surfinii. A widziałam na Forum jakie fajne nowe odmiany dziewczyny pokupowały.
Witaj Ula - nowy gościu! Dziękuję za miłe słowa! Jeśli spodobało Ci się u mnie to zapraszam do częstszych wizyt.
Małgosiu - róże okrywowe to dobry pomysł. Ja na razie nie wiem gdzie bym je mogła posadzić, ale coś wymyślę.
Grażynko - wielkie dzięki! Miło się czyta takie słowa
Muszę jednak obiektywnie stwierdzić, że tam jest naprawdę pięknie i każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie. Jest co podziwiać! Niestety mój aparat ma problem z szerszym planem. Najlepsze wychodzą nim portrety. A zdobycze to chyba dopiero pokażę jak je posadzę. Jak dotąd stoją na balkonie
Aniu - ja też uwielbiam bratki. Może właśnie dlatego te mi się spodobały. Jak dla mnie ich widok był nie tyle dziwny co zaskakujący.
Krysiu - śliczne były te Twoje niecierpki. wcale się nie dziwię, że miały takie wzięcie. Daj mi wskazówki to chętnie przygotuję dla Ciebie sadzonki z moich. Co do bratków to nie mam pojęcia skąd je wytrzasnęli. Chciałam spytać właściciela ogrodu, ale zapomniałam. Było tak wielu zwiedzających, że nie mógł mi poświęcić zbyt wiele czasu na rozmowę.
Izo - "Ogród na Rozstajach" to może nie jedyny, ale na pewno pierwszy prywatny ogród udostępniony do zwiedzania. Ma prawie hektar i ponad 2 tys. roślin. Znajduje się koło Buska Zdrój w woj.świętokrzyskim. Do Gdańska wygnały mnie sprawy rodzinne i nie miałam czasu i głowy na nic innego. Nawet do Marysi nie dzwoniłam choć byłam koło Jej bloku. Kiedyś wybiorę się specjalnie do Ciebie - daję słowo!
Ewuniu - i to jest piękne, że nie wszystko i wszystkim się podoba. A niebieski kolor też lubię - nie tylko w ogrodzie
Elżbieto - odpukać - mimo tylu deszczy żadnych chorób grzybowych nie zauważyłam na działce.
Dziękuję Monia! Nowe nabytki liliowcowe jeszcze są przed kwitnieniem. Za taką cenę to jestem nadal bardzo chętna na tego powojnika - jeśli trafisz.
Wando - ten Summer Wine zwrócił moją uwagę, bo sama na niego poluję
Kupiłam go już 2 razy i za każdym okazywał się czym innym
Pomyłki zdarzają się wszędzie - nawet najlepszym sprzedawcom. Bratki są czarne i tylko środeczki mają fioletowo-żółte. Gdyby kolor czarny miały duże, ciężkie kwiaty to pewnie przytłaczałyby. Bratki są drobne, więc efekt wizualny jest ciekawszy.
Taro - dziękuję za potwierdzenie, że nie warto było wydawać tyle kasy. Też miałam kiedyś takie ciemne tulipany, ale nie wiem co się z nimi stało


Niestety Agusiu nie miałam ze sobą aparatu - wyszłam tylko na krótki spacer przewietrzyć psa

Witaj Ula - nowy gościu! Dziękuję za miłe słowa! Jeśli spodobało Ci się u mnie to zapraszam do częstszych wizyt.
Małgosiu - róże okrywowe to dobry pomysł. Ja na razie nie wiem gdzie bym je mogła posadzić, ale coś wymyślę.
Grażynko - wielkie dzięki! Miło się czyta takie słowa


Aniu - ja też uwielbiam bratki. Może właśnie dlatego te mi się spodobały. Jak dla mnie ich widok był nie tyle dziwny co zaskakujący.
Krysiu - śliczne były te Twoje niecierpki. wcale się nie dziwię, że miały takie wzięcie. Daj mi wskazówki to chętnie przygotuję dla Ciebie sadzonki z moich. Co do bratków to nie mam pojęcia skąd je wytrzasnęli. Chciałam spytać właściciela ogrodu, ale zapomniałam. Było tak wielu zwiedzających, że nie mógł mi poświęcić zbyt wiele czasu na rozmowę.
Izo - "Ogród na Rozstajach" to może nie jedyny, ale na pewno pierwszy prywatny ogród udostępniony do zwiedzania. Ma prawie hektar i ponad 2 tys. roślin. Znajduje się koło Buska Zdrój w woj.świętokrzyskim. Do Gdańska wygnały mnie sprawy rodzinne i nie miałam czasu i głowy na nic innego. Nawet do Marysi nie dzwoniłam choć byłam koło Jej bloku. Kiedyś wybiorę się specjalnie do Ciebie - daję słowo!
Ewuniu - i to jest piękne, że nie wszystko i wszystkim się podoba. A niebieski kolor też lubię - nie tylko w ogrodzie

Elżbieto - odpukać - mimo tylu deszczy żadnych chorób grzybowych nie zauważyłam na działce.
Dziękuję Monia! Nowe nabytki liliowcowe jeszcze są przed kwitnieniem. Za taką cenę to jestem nadal bardzo chętna na tego powojnika - jeśli trafisz.
Wando - ten Summer Wine zwrócił moją uwagę, bo sama na niego poluję


Taro - dziękuję za potwierdzenie, że nie warto było wydawać tyle kasy. Też miałam kiedyś takie ciemne tulipany, ale nie wiem co się z nimi stało

- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izuś, o jakich chwaściorach mówisz? Wcale ich nie widać na Twoich zdjęciach
a działka jak zwykle uroczo się prezentuje.
Masz już wiele odmian liliowców i piękne lelije. Mnie ten kolor czarny w ogrodzie też jakoś nie ciągnie. Choć zastanawiałam się
długo tej wiosny nad tymi surfiniami czarnymi z żółtymi paskami bo to taka nowość i w sumie kupiłam takie weselsze różowe
bo to może i mniej nowość ale mniej smutno wygladają. Te czarne trzeba by mocno rozjaśniać jakimiś cytrynowymi. I do tego z
daleka ich nie widać
Buziaczki

Masz już wiele odmian liliowców i piękne lelije. Mnie ten kolor czarny w ogrodzie też jakoś nie ciągnie. Choć zastanawiałam się
długo tej wiosny nad tymi surfiniami czarnymi z żółtymi paskami bo to taka nowość i w sumie kupiłam takie weselsze różowe
bo to może i mniej nowość ale mniej smutno wygladają. Te czarne trzeba by mocno rozjaśniać jakimiś cytrynowymi. I do tego z
daleka ich nie widać

Buziaczki

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izuś - u mnie na rynku tez nie było specjalnego wyboru surfinii, kiedyś dostałam podwójne, a w tym roku były tylko zwykłe 

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Śliczną masz gaurę.
Moja ledwo przeżyła i ma tylko liście.
Ale dobre i to.
Czekam zatem na fotki.
Moja ledwo przeżyła i ma tylko liście.
Ale dobre i to.
Czekam zatem na fotki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Też nie wiem, gdzie wspomniane wcześniej chwaściory
Gaurę przestałam kupować, bo jednoroczna. Może po przerwie skuszę się za rok czy dwa.
