Iza to się wywczasowałaś

te moje to też mój pierwszy raz
Aleksandrze tak jakoś samo wyszło
a teraz odrobina czystej formy (z domieszką przepychu)
z pędów przyciętych nisko wyrosły zdrowe , sztywne i kwitnące
te które przyciąłem wyżej (40cm) - wiotkie i pokładające się
