Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

[Hanka 1]

Jakie wielkie kępy Wszystkie piękne ale ten cudowny

Czy u Ciebie nie było deszczu?

[basjak]

Iza, ta niebieska chmura pod liliowcem to jakaś gipsówka? Cudo
Liliowiec biały z fioletowym środeczkiem piękny gdyby tak z boczku coś zbywało, to ja chętnie
Obiecuję dzieciorki różnych lilii pachnących jesienią wszystkie będę wykopywać, bo coś mi się nie podobają, karłowacieją. Pewnie dlatego, że rosną w koszyczkach, a skoro się rozmnażają, to i miejsca im brakuje.

[chatte]

Aśka, cieszę się, że tak Ci się podobają

Haniu, jedne są większe, inne mniejsze. Dostałam swego czasu chyba 8 sadzonek liliowców od Lili 32 i wszystkie duże, więc teraz to wielkie kępy Mogę się dzielić ;)
Ten, który Ci się tak podoba, w ubiegłym roku jakby miał trochę inny odcień. Teraz jest ładniejszy
Pisałam, Haniu, padało u mnie, ale to za mało, po tak długotrwałej suszy. Musiałoby padać non stop przez 3-4 dni, zeby rosliny dostały dość wody.

Basiu, ta chmurka to zatrwian szerokolistny Niestety nie chce się dać rozmnozyć
Jackowi się nie udało, teraz próbuje Nela ...
Pochwaliłam się, że kolory są takie, jak w rzeczywistości, ale zapomniałam, że z wyjątkiem 2 pierwszych zdjęć Ten liliowiec nie jest biały, on jest kremowy ... Na pewno będzie się dało coś mu odczepić
Pachnące lilie chętnie wezmę
Znalazłam zbliżenie tego kremowego liliowca - trochę lepsze chyba

[basjak]

Iza, może być kremowy
Zatwian wygląda na zdjęciu, jak gipsówka, w rzeczywistości też? to bylina?

[chatte]

Tak,Basiu, to bylina. Wygląda jak gipsówka, ale ma niższe, za to sztywniejsze pędy. I jest niebieski

[kogra]

Izuś zatrwian w towarzystwie liliowców cudo....
Kępy liliowców też dorodne, ze miło popatrzeć.

[ada.kj]

Izuniu. Oglądałam Twoją języczkę palmatiloba i chyba to faktycznie ona. Przy okazji dowiedziałam się, że również moja, którą kupiłam jako Hessego jest palmatiloba. Zachęciłaś mnie swoimi sukcesami patyczkowymi do podjęcia próby. Byłam w poprzednią sobotę u Ewy-Gloriidei, dostałam kilka patyczków i siedzą pod kloszami. Może coś się uda. Izuniu. W jaki sposób zabezpieczasz swoje patyczaki na zimę, jak długo trzymasz je pod kloszem wiosną - pytam się tak szczegółowo, gdyż chciałabym mieć udaną próbę.

[chatte]

Grażynko, ztrwian może i ładnie z liliowcem wygląda, ale ... ładniej będzie wyglądał z różą i będzie mu wygodniej ;)

Krysiu, cieszę się, że potwierdziłaś mój typ, jak chodzi o języczkę
Jak chodzi o sadzonki, to różnie dotąd robiłam. W tym roku zapomniałam przykryć szybą w "zimną Zośkę" mój "inspekcik" z sadzonkami i w większości wymarzły Falstaff przetrwał tylko dlatego, ze był ulokowany w samym rogu, osłoniety od zachodu i od północy szybami.
Najgorszy dla maluchów jest nie sam mróz, ale mroźny wiatr.
Teraz zamierzam inaczej usytuować inspekcik, sadzonki przysypać kompostem przynajmniej do połowy, a wiosną nakrywać szybą na noc aż do ostatnich przymrozków.

[chatte]

Uprzejmie informuję, że Tereska znalazła nową właścicielkę ;)

Jeszcze kwitną inne liliowce, ale pokazywałam je już wcześniej, więc teraz wstawię takie rózne zdjęcia z ogródka i pędzę do Waszych!



































A to zagadka:
czy te 2 róże różnią się ? A jeśli tak, to czym?

[kogra]

Ta fioletowa jest cudna.
Wiadomo ,......w moim kolorku.
Izuś nie wiem czym się różnią, chyba niczym, bo to ta sama róża.
Ale ja się na różach nie znam.

[ada.kj]

Wg mnie również to ta sama róża - różnią się tylko tym, że w kwiecie jednej są czarne muszki.

[basjak]

Iza, lawenda z różową nie da się ukryć...pięknie im razem.
Z tym niebieskim floksem to chyba aparat fotograficzny troche przesadził, nie?
Róże "niebieskie" te same...

[JAKUCH]

Wydaje mi sie ,ze niby te same ,ale wydaje mi sie ,ze ta 1 ma wiecej płatów a moze to tylko takie złudzenie . Nawet listki mają prawie podobne czy to generał, bo on ma matowe jasne liście . Tez mam Staticę ,ale nie tak rozrośniętą . Izulo zakwitły Twoje moje dziwaczki mają śliczne pomarańczowe z mazami kwiatki

[chatte]

W piątek wieczorem odcięło mnie od netu i dopiero teraz się pojawił - ciekawe na jak długo
Śpieszę więc z odpowiedziami!

Grażynko, ta róża jest lila ;) Też lubie takie
Własnie wydaje mi się, że nie ma różnic, a to rzekomo 2 różne róże ...

Krysiu, chyba wyłapałaś jedyna różnicę

Basiu, myślę, że każda róża wygląda dobrze z lawendą, ale Quinn Elizabeth jest z nią wyjątkowo do twarzy, dlatego z upodobaniem ją w takich ujęciach fotografuję
Z rtm floksem to aparat trochę przesadził, bo ... one są odrobinę ciemniejsze
O, takie mniej więcej ;) :



Własciwie to one są teraz fioletowe



Jadziulek, ta pierwsza jest trochę starsza, rosnie 3-ci sezon u mnie, druga dopiero od jesieni. Nie liczyłam płatków, ale kolor i układ płatków jest identyczny, zapach wydaje mi się, że też, wobec tego jak to mogą byś 2 różne róże? Chyba jedna i druga to Mainzer Fastnacht ( a druga miała być Passion).
Dziwaczki Ci już kwitną? No, tak! Ja póżno siałam, to mam jeszcze niewielkie
Te z mazańcami to krzyżówki. Wyglądają bardzo oryginalnie

[kogra]

Też mam ten fioletowo niebieski floksik.
Jest śliczny i ma taki rzadko spotykany kolor.