Witajcie po długiej nieobecności

Ostatnio nie miałam czasu pisać, bo wiele się u mnie działo
Teraz mam troszkę czasu, żeby wszystko ogarnąć. Moje storczyki w tym czasie nie próżnowały. Dużo kwitnie, dużo szykuje się do kwitnienia.
Największą niespodziankę zrobiła mi moja Vanda, która w dniu mojego ślubu otworzyła pierwszy kwiatuszek

Teraz już ma rozwinięte prawie wszystkie kwiatuszki, które z dnia na dzień pięknieją

Jak tylko naładują się baterię pokaże moją zieleninkę
Na sam koniec chciałabym bardzo podziękować Laurze za pamięć

Sprawiłaś mi ogromną radość
