
Ogródek pod dębami, cz. 3
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Ścieżka pierwsza klasa.Ja też nie robię niczego na stałe ,czyli żadnych zapraw itp ,bo jak mi się znudzi ,lub zmieni koncepcja ,trudno było by to wszystko wytargać . 

- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu
Piękne ,cudne te twoje liliowce





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu Gentle Shepherd rzucił mnie na kolana
Uwielbiam połączenie białego koloru z limonkową zielenią
Niestety nie ma wiele kwiatów w tym kolorze, bo najczęściej wkrada się jeszcze trzeci kolor.
Widzę, że szukasz towarzystwa dla liliowców.
Może zapytaj Grażynki (Kogry)

Uwielbiam połączenie białego koloru z limonkową zielenią

Niestety nie ma wiele kwiatów w tym kolorze, bo najczęściej wkrada się jeszcze trzeci kolor.
Widzę, że szukasz towarzystwa dla liliowców.
Może zapytaj Grażynki (Kogry)

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Teresko, dziękuję w imieniu liliowców
Iwonko, no właśnie tych białych liliowców jest stosunkowo mało. Ja wśród swoich pięćdziesięciu kilku mam tylko dwie białe odmiany: Gentle Sheperd i Green Mistique. A chciałabym mieć więcej jako przerywniki między ognistymi barwami innych. Jako towarzystwo podsadzę liliowce hiacyntami, a na innej rabacie już posadziłam hosty na obrzeżu. Każdy chyba sam musi poeksperymentować u siebie, bo to, co u jednych się sprawdza, u innych może nie zdać egzaminu


Iwonko, no właśnie tych białych liliowców jest stosunkowo mało. Ja wśród swoich pięćdziesięciu kilku mam tylko dwie białe odmiany: Gentle Sheperd i Green Mistique. A chciałabym mieć więcej jako przerywniki między ognistymi barwami innych. Jako towarzystwo podsadzę liliowce hiacyntami, a na innej rabacie już posadziłam hosty na obrzeżu. Każdy chyba sam musi poeksperymentować u siebie, bo to, co u jednych się sprawdza, u innych może nie zdać egzaminu





Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Piękne,przepiękne,zjawiskowe.I mnie urzekł Gentle Shepherd ale bym miała dla niego towarzystwo pod nóżki-miniaturę Green Ice w tych samych kolorach.Czyli koniecznie muszę go kupić-powiedz mi Wando gdzie.Wkleję Ci zdjęcie Green Ice-jak nie będziesz go chciała to wykasuj.


Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu masz rację liliowce przeważnie są kolorystycznie w odcieniach żółci aż po ciemny fiolet, bieli mało - też mam Gentle Shepherd właśnie rozpoczyna kwitnienie. U mnie przesadzanie liliowców
one maja sporą bryłę korzeniową trzy dni temu Bonanza dostała nowe miejsce i nawet jest zadowolona, kolej na następne - nie mogłam patrzeć jak męczę róże które są jednak jeszcze zbyt niskie aby tolerować towarzystwo liliowców, ale eksperymenty w ogrodzie wskazane, przecież i tak uczymy się metoda prób i błędów, a Summer Wine u mnie trochę niski ale taki grubasek u Ciebie widzę przystojniaczek, czy to jego taka uroda? pozdrawiam i życzę miłego dnia

- Dzialeczka
- 500p
- Posty: 595
- Od: 28 kwie 2010, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toronto
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Czy dobrze widzę, że na Darling Deception siedzą jakieś ważki-nieważki
To zabawne, że akurat na tej odmianie, jakby wiedziały, jak się nazywa...
A może to złudzenie lub maleńkie oszustwo 



- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Liliowców ci u Ciebie dostatek ,wszystkie śliczne 

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu prześliczne te lilowce i nie tylko cały ogród cudowny. 

- Marta_S
- 500p
- Posty: 816
- Od: 3 wrz 2010, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Ślicznie u Ciebie kwitną
a ileż kolorów.. bajka 


Zapraszam
Ogród Marty_S
Ogród Marty_S
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Taro, mój Summer Wine jest właśnie taki jak mówisz. Lekko przysadzisty grubasek. Posadziłam go z przodu przed jakimś wyższym. Oglądałam dzisiaj twój szpalerek. Pięknie się prezentuje.
Działeczko, te śmieszne owadziki siedzą prawie na każdej odmianie, przyjrzyj się lepiej, a je dostrzeżesz. I właśnie upodobały sobie liliowce. Aby to znów nie było jakieś paskudztwo. co niszczy kwiaty
Olku, dzięki. Liliowce to moja ostatnia mania i jest mi z nią bardzo dobrze
Haszko, dziękuję i cieszę się, że do mnie zaglądasz
Marto, to naprawdę cudne rośliny, bo każdego dnia pokazują nowe kwiaty, podczas gdy stare odchodzą w niepamięć. A kolorów jest chyba nieskończenie wiele
Działeczko, te śmieszne owadziki siedzą prawie na każdej odmianie, przyjrzyj się lepiej, a je dostrzeżesz. I właśnie upodobały sobie liliowce. Aby to znów nie było jakieś paskudztwo. co niszczy kwiaty

Olku, dzięki. Liliowce to moja ostatnia mania i jest mi z nią bardzo dobrze

Haszko, dziękuję i cieszę się, że do mnie zaglądasz

Marto, to naprawdę cudne rośliny, bo każdego dnia pokazują nowe kwiaty, podczas gdy stare odchodzą w niepamięć. A kolorów jest chyba nieskończenie wiele

Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Witaj Wandeczko, przez cały dzień przeglądam Twoje strony i nie mogę sie napatrzeć na Twój piękny ogród. Tyle pięknych kwiatów i wszystkie sobie świetnie radzą mimo tłoku (przynajmniej tak oddają zdjęcia). Coraz lepiej funkcjonuję i w tym tygodniu po pracy codziennie jadę prosto na działeczkę. Moje lilie ładnie kwitną chociaż dużo z nich w tym roku nie zakwitnie. Pewnie za późno sadziłam, za długo leżały wyrośnięte w opakowaniach, a w altance nieco popleśniały. Moczyłam je w środku takim czerwonym. Nie miałam czasu na kwiaty w tym roku.
Przesyłam pozdrowienia i buziaczki. Lato w pełni.
Przesyłam pozdrowienia i buziaczki. Lato w pełni.
Pozdrawiam Krystyna
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Krysieńko, witaj po przerwie. Już troszkę się za tobą stęskniłam. Oglądałąm dzisiaj twoje lilie. Są cudne. No cóż, te które nie zakwitną, pokażą się następnego roku. U mnie także nie wszystkie lilie kwitły, bo paskudny robal zeżarł pąki mimo wielokrotnych oprysków. Ale powinnyśmy cieszyć się tym, co nas obdarza swoją urodą. A reszta? Mój Boże, jest tyle piękna wokół, że ta reszta staje się jakby nieważna. Patrz na to, co cię zachwyca, i czerp z tego siłę

Dzisiaj znowu z przyjemnością krzątałam się wśród moich liliowców, zachwycając się różnorodnością ich barw i kształtów, których chyba jest nieskończenie wiele. Tym razem starałam się zaobserwować, w jakim te gwiazdy prezentują się towarzystwie i co stanowi dla nich skromne tło. Czasem natura tworzy zaskakujące kontrasty.





Dzisiaj znowu z przyjemnością krzątałam się wśród moich liliowców, zachwycając się różnorodnością ich barw i kształtów, których chyba jest nieskończenie wiele. Tym razem starałam się zaobserwować, w jakim te gwiazdy prezentują się towarzystwie i co stanowi dla nich skromne tło. Czasem natura tworzy zaskakujące kontrasty.






- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu
Witaj.Masz prześliczny ogród.Bardzo mi się podobają wszystkie twoje roślinki,a szczególnie te lilie.Ciekawa jestem jak długo urządzałaś ten ogród.Fajny.Zapraszam do mnie i pozdrawiam.Gosia




