
Ogórek w gruncie cz.1
- Olina
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 15 maja 2011, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Ogórek w gruncie
Rok temu rosła tam tylko trawa (tak wyszło bo zostałam sama z ogrodem nagle)a dwa lata temu chyba marchew i pietruszka.
Dziękuję
forumowicz
Dziękuję

Pozdrawiam Iza
Re: Ogórek w gruncie
Czytają niektóre posty zauważyłem,że uprawa ogórka weszła już na tak wysoki poziom akademicki, iż nie ma innego wyjścia i powinna raczej zejść z powrotem na ziemie.


- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ogórek w gruncie
Janhel 41!
Jestem za.Może coś doradzisz.Mam dwie odmiany ogórków:Hermes i Szeryf.Pierwszy raz je kupiłam ze względu na odporność na choroby.Zaczęły owocować,ale są gorzkie.Co może być tego powodem?
Pozdrawiam Maria.
Jestem za.Może coś doradzisz.Mam dwie odmiany ogórków:Hermes i Szeryf.Pierwszy raz je kupiłam ze względu na odporność na choroby.Zaczęły owocować,ale są gorzkie.Co może być tego powodem?
Pozdrawiam Maria.
Re: Ogórek w gruncie
ja zapraszam zawsze słodkie dziewczyny do zbierani , a pomidorki są później miodzio 

Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Re: Ogórek w gruncie
Tytuł: Re: Ogórek w gruncie
Janhel 41!
wiesz ja tez mam Hermesa i Boztoma, ale Hermes nie jest gorzki, zona robila malosolne, mizerie i smaczny
Janhel 41!
wiesz ja tez mam Hermesa i Boztoma, ale Hermes nie jest gorzki, zona robila malosolne, mizerie i smaczny
- sajmon0609
- 200p
- Posty: 273
- Od: 1 mar 2009, o 15:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogórek w gruncie
A może mi powiecie co jest nie tak z tym mam je w szklarni oto zdjęcie.Ten środkowy był zgniły i uleciała połowa

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 3 maja 2011, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórek w gruncie
a poradźcie mi proszę...
bo te moje ogóraski strasznie wolno rosną. Są za ciasno posadzone (to moja pierwsza uprawa i moje błędy) i mimo rad forumowicz, rosną straaasznie wolno. Jest mnóstwo małych owoców, które od dwóch tygodni urosły może ze 3 milimetry.
I teraz tak. Zaryzykuję i wysadzę jeszcze kilka, ale tym razem jeden krzaczek na duuużą donicę (nie mogę do gruntu) I teraz potrzebuję Waszej pomocy - jaki gatunek wybrać?
Zależy mi na dość foremnym, słodkim, idealnym do kiszenia, bez goryczy i takim co dość szybko daje plony. Czekam na rady i dzięki z góry za odpowiedzi
no i najlepiej jak by był to ogórek partenokarpiczny.
... he he he - marzenie każdego hodowcy !!!
a ja proszę o panaceum... 

I teraz tak. Zaryzykuję i wysadzę jeszcze kilka, ale tym razem jeden krzaczek na duuużą donicę (nie mogę do gruntu) I teraz potrzebuję Waszej pomocy - jaki gatunek wybrać?
Zależy mi na dość foremnym, słodkim, idealnym do kiszenia, bez goryczy i takim co dość szybko daje plony. Czekam na rady i dzięki z góry za odpowiedzi

... he he he - marzenie każdego hodowcy !!!


Re: Ogórek w gruncie
Powiedz mi ,jak Ty wyszłaś za mąż mając takie wymagania ?mousefishyork pisze:Zależy mi na dość foremnym, słodkim, idealnym do kiszenia, bez goryczy i takim co dość szybko daje plony. .... no i najlepiej jak by był to ogórek partenokarpiczny.

Pozdrawiam
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 3 maja 2011, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórek w gruncie
ojjjjj kochany forumowicz - on od 10 lat już przede mną ucieka (bystry człowiek)... nie podpisaliśmy jeszcze papiórka...




-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 3 maja 2011, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórek w gruncie
No dobra, wszyscy wczoraj pospali, a teraz wstawać leniuchy
jak nikt nie chce doradzić które nasionka najlepiej kupić - zdecydowałam, że kupię Anulkę. Co Wy na to??? Będę ją długo w domu trzymać, żeby ładnie wyrosła.
Obawiam się tylko czy oby nie ma goryczy?
Pamiętam też posta, że którejś koleżance zrobiły się puste po ukiszeniu. Jak tego uniknąć?
No i czy wystarczy jednemu krzaczkowi pojemnik ok 4 litrowy? Dajcie znać.

jak nikt nie chce doradzić które nasionka najlepiej kupić - zdecydowałam, że kupię Anulkę. Co Wy na to??? Będę ją długo w domu trzymać, żeby ładnie wyrosła.
Obawiam się tylko czy oby nie ma goryczy?
Pamiętam też posta, że którejś koleżance zrobiły się puste po ukiszeniu. Jak tego uniknąć?
No i czy wystarczy jednemu krzaczkowi pojemnik ok 4 litrowy? Dajcie znać.
Re: Ogórek w gruncie
Mousefishyork.
Mogę Ci tylko napisać, że posiałam w tym roku ogórki Śremianin. Oprócz nich Izyda i Cezara. Śremianin posiany ok. 2,5 tygodnia póżniej, już je dogonił i owocuje. Ma ładne, smaczne ogóreczki.
Pozdrawiam.

Mogę Ci tylko napisać, że posiałam w tym roku ogórki Śremianin. Oprócz nich Izyda i Cezara. Śremianin posiany ok. 2,5 tygodnia póżniej, już je dogonił i owocuje. Ma ładne, smaczne ogóreczki.
Pozdrawiam.

Re: Ogórek w gruncie
Myszko
Anulka to dobry ogórek. Do małej doniczki mały ogórek
One są wielkości zawiązków na Twoich aktualnych ogórkach. A czemu Ty nie możesz wsadzić do gruntu ?. Anglia to przecież nie Lichtenstein. Miejsca tam dosyć.
Pozdrawiam
PS Anula9 Ci dobrze radzi.
Anulka to dobry ogórek. Do małej doniczki mały ogórek


Pozdrawiam
PS Anula9 Ci dobrze radzi.
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 3 maja 2011, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórek w gruncie
forumowicz - już wcześniej wspominałam, że mój grunt to sam gruz i glina. Wysadziłam kilka krzaków pomidorów. Teraz to tylko małe zielone krzaczki ok 30cm. Nic nie rośnie na tym gruncie. Poza tym nie da się w nim kopać łopatą - potrzebna by była koparka, w ziemi są wielkie kawały gruzu, a na to były położone płaty trawy. Wiem że nie mogę nic tam sadzić, bo jakieś 5 miesięcy temu przyjechało wujostwo do znajomych. Wuj jest hodowcą wszystkiego dosłownie, ogórków, pomidorów, moreli, czereśni, borówek itp itd... ma wielki teren pod uprawę, do tego jeziorko. Z ciekawości posadził mi w kilku miejscach w ogródku, i to właśnie te sadzonki od 5 miesięcy urosły do max 30cm. Te same pomidory posadzone do doniczek mają już 120cm!!! więc właśnie dlatego nie mogę do gruntu - niestety...
Jest jeszcze inna opcja. Wsadzić je do 40 litrowych worków, a nie do doniczek. I teraz tak - ile sadzonek maxymalnie do takiego worka? 3-4?
I jeszcze może głupie pytanie - jakiego zbioru mogę się spodziewać z jednego krzaka Anulki? Bo właśnie kupiłam.
Anula - kupiłam Anulkę, bo odmian podanych przez Ciebie nie mogłam znaleźć.
Aha - dodam, że ten Izyd bardzo mnie kusi, ale za nic nie mogę tego u mnie znaleźć.
Jest jeszcze inna opcja. Wsadzić je do 40 litrowych worków, a nie do doniczek. I teraz tak - ile sadzonek maxymalnie do takiego worka? 3-4?
I jeszcze może głupie pytanie - jakiego zbioru mogę się spodziewać z jednego krzaka Anulki? Bo właśnie kupiłam.
Anula - kupiłam Anulkę, bo odmian podanych przez Ciebie nie mogłam znaleźć.
Aha - dodam, że ten Izyd bardzo mnie kusi, ale za nic nie mogę tego u mnie znaleźć.
Re: Ogórek w gruncie
Myszko
Z workiem to już znacznie lepszy pomysł niż z doniczką. Widziałem tu na forum pomidory uprawiane w workach z substratem ziemi . Jeżeli nie przeszkadza to pomidorowi z jego palowym korzeniem,to tym bardziej ogórkowi, który korzenie ma płytko. Z ogórka tego zadowolona nie będziesz. Jest to ogórek korniszonowy. No ale jak w UK nie ma innych - to trudno.

Z workiem to już znacznie lepszy pomysł niż z doniczką. Widziałem tu na forum pomidory uprawiane w workach z substratem ziemi . Jeżeli nie przeszkadza to pomidorowi z jego palowym korzeniem,to tym bardziej ogórkowi, który korzenie ma płytko. Z ogórka tego zadowolona nie będziesz. Jest to ogórek korniszonowy. No ale jak w UK nie ma innych - to trudno.

