Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

[elik_49]

Nie będę oryginalna, kącik bardzo ładny, widzę że co raz częściej ozdobą stają się bardzo popularne fuksje, petunie i pelargonie, kwiaty maja przecudne, a co najważniejsze, że kwitną stale do samych przymrozków.

[mniodkowa]

Mniodkowa- Wiesz...ja będę miec utrudnione zadanie na wiosnę. Bo będę fiolki z pączkami przewozić na działkę

A daleko masz na działkę...? i czemu się z domku ich pozbywasz? ta działka to taka ogrodowa czy może nowy domek jakiś..?
no to pytań się nazadawałam a teraz pochwalę pelargonie na działeczce ja to nie mam serca do nich jakoś i nawet nie zabieram się za opiekę

[mis20]

Justynko śliczny kącik
Ale ja tam widzę nie tylko pelargonie.

[Anjja]

Kącik piękny, klimatyczny.

Sari- polecam go ;) Jedyny minus to taki , że trzeba go co roku szczepić. Ale kwitnienie ma długie i obfite

Co prawda to nie do mnie ale Justynko jak kupiłam takiego zwykłego dzwoneczka w kauf..ie i po przekwitnięciu jak już wyraźnie zbrzydł ścięłam go tak na 2-3cm od ziemi. Bardzo ładnie odbił a w chwili obecnej stoi na balkonie i ponownie kwitnie.

[justus27]

Avocado- a co ? Suszysz te przekwitnięte dzwonki? Hmm..

Arlet- Wybacz...byłam wczoraj po imieninach i...nie zauważyłam wpisu o belci Variegata. Ależ się cieszę...niech boczne odrosty ładnie rosną Muszę się czymś zrewanżować...

Kasialb- tak, tam jest też fuskja. Wreszcie wiem, jak kwiat wygląda. Mnie się ona podoba.
Z boku tego kącika z pelargoniami, w brązowej, drewnianej skrzynce wakacjują się wielkanocniki i grudniki. A w cieniu wielkiej ostróżki stoją storczyki.

Wiktoria_W- dziękuję w imieniu kącika kwiatowego. Fuksja jest tylko jedna, ale za to bardzo ładnie rozrośnięta

Elik_49- pelargonie są z mojej, własnej rozsady. Nigdy nie kupuję sadzonek. Na zimę zostawiam sobie po jednej sztuce z każdego kolorku, wsadzam do jednej skrzynki balkonowej i stoją na parapecie w budynku na działce. Jest tam centralne ogrzewanie i nigdy temperatura nie spada poniżej zera. Na wiosnę, jak się opuszczają, przycinam je i robię nowe sadzonki. I tak chyba już z 10 lat je mam...
Fuksję też w tym roku będę próbować przechować.

Mniodkowa- hmm...niedaleko, tylko 4km od mieszkania. A przewożę doniczkowce z prostego powodu. Latem - wiejskie powietrze służy im. Większość roślin stoi na zewnątrz, pod dachem. Tylko phalaenopsisy (storczyki), fiołki i skrętniki są w na parapetach, wewnątrz budynku.

Poza tym całe lato popołudniami i weekendami jestem na działce. W mieszkaniu nie mogłabym ich podziwiać.

mis20/Asiu- dziękuję ;) Masz rację...tam nie tylko pelargonie stoją ;) Ale w większości doniczek to właśnie pelaśki są.

Anjju- dzięki ;)

A jaki ma kolorek ten, Twój dzwonek? Ja też mam tamtegoroczny dzwonek...stoi w kąciku kwiatowym w/w pokazanym. Jeszcze nie kwitnie, ale ma pączki...
Bardzo dobrze Zrobiłaś, nie tylko dzwonki tak się odmładza, ale na przykład żywopłoty też

Dziś foteczka mojej sadzonki hibka - czerwony pełny. Mam go gdzieś od maja - kupiony od Forumowiczki, bez korzeni. Teraz ma korzonki już, stoi bez pojemnika. Dwa, dolne listki jeszcze lekko omdlałe, ale cieszy fakt, że rosną małe listeczki:




Jak pisała wcześniej...znam już kolor mojej fuksji..Zewnętrzne płatki są czerwonawe, a "sukieneczka" jest pełna, biała:

[Anetta]

Uwielbiam hibiskusy więc czekam na pierwszego kwiatuszka u Ciebie :P a i fuksje masz prześliczną
a trzykrotki to istny busz, piękny busz

[Avocado]

Nie suszę ich , ale chciałem Ci powiedzieć że możliwe jest przedłużenie kwitnienia. Co było by świetnym pomysłem przy takich pięknych dzwonkach

[mniodkowa]

to Ty po prostu w swoim własnym interesie masz ich wywożenie nie chcesz przegapić nowych przyrostów i kwitnień i słusznie, słusznie, żal by było
ja też uwielbiam hibiskusy - ciekawa jestem kiedy obdarzy Cię kwiatem...
a ta fuksja... ufff....

[justus27]

Anetta- ja w hibiskusach zakochałam się w tamtym roku, ale jakoś nie było okazji na "upolowanie" tej, pierwszej szczepki Ma maleńki pączek, ale nie wiem, czy go rozwinie...poczekamy, zobaczymy...

Avocado- rozumiem ;) Może spróbuję z jedną gałązką na jesieni. Obecnie dzwonek ma mnóstwo pączków, pewne będzie długo kwitł...

Mniodkowa- dokładnie tak ;) Kocham podglądać moje roślinki. I wiem, że na działce robię to częściej, bo każdą wolną chwilę spędzam w ogrodzie. Poza tym wiejskie powietrze służy moim doniczkowcom

Dziś byłam w "moim" sklepie. "Upolowałam" dwie doniczki. Obie ceramiczne... Jedna za 3,50zł...druga z podstawką za 6,50zł. Oto one:



Dziś przyjechała do mnie wyczekana paczuszka z hojkami od Aledry, dziękuję Ci ślicznie za szczepki H.australis lisa:



H.serpens:



H.lacunosa:

[elcia1974]

I nowe domki nie muszę czekac długo na swoich lokatorów. Śliczne małe hojeczki.

[Stokrotkania]

Śliczne doniczki, a małe przedszkolaki niech zdrowo rosną.

[agata06]

Doniczki urocze a hojeczki cudo

[arlet3]

Śliczne hojeczki i doniczki też bardzo ładne.

[sari]

piękne nowości, szybkich korzonków dla nich
nowe doniczki piękne i te ceny...
u mnie w sklepie "wszystko po 4 zł" doniczki są po 11 najtańsze a człowiek leci bo po 4 zł powinny być

[AloesIk]

Nowości Super, Doniczki ładne kupiłaś i po okazyjnych cenach . Niedłygo do reszty z hojujesz . Pozdrawiam