Oj,
Tralaluszy, wyrazy

Ale pogoda jest tak podła ostatnio, że wcale się nie dziwię, sama się oglądam, czy mi jakieś czarne plamy nie wyskakują

U mnie troszkę "Persiana' łapie ale tylko na okwitniętych pędach, nowe przyrosty są zdrowe jak rydze, więc się specjalnie nie przejmuję.
Beatko Lelumpolelum - bardzo ładne fragmenty ogrodu widać na fotkach. Ja chcę zobaczyć więcej. Bardzo podobają mi się te kamienie na ścieżkach. Pokaż je jeszcze proszę. Poranek w ruinach śliczny -pachnie?
Lemko, pachniał świeżo i ładnie ale słabo, teraz, po deszczach już nie... Zweryfikuję przy nowych kwiatach i napiszę jeszcze.
Te kamienie to nie ścieżki, tylko zewnętrzne przedłużenie tarasu, takie przejście, między domem a ogrodem. Nieregularna płaszczyzna, z porobionymi "oczkami" na rośliny. Jak będzie lepszy zasięg, to postaram się pokazać, bo przy tych chmurach mogę tylko pomarzyć.
Katju, podziwiam Cię, taki kawał drogi do ogrodu

Eden wyjątkowej urody, jak go zobaczyłam, to aż mi się ciśnienie podniosło na wspomnienie bruzdownicy, która załatwiła mój. No, ale taki piękny i tak by nie był
Aniu, dziękuję
Tak sobie myślę, może nie czekać na jesień, tylko też teraz zamówić? Zeszłoroczne zamówione latem przezimowały bez problemu...