Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
repas200
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1786
Od: 12 mar 2011, o 13:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu niesamowite lilie ;)

Pozdrawiam i zapraszam do zajrzenia do mojego wątku ;:224
My name is Daniel
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3675
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Piękne lilie Dalu-naprawdę imponująca kolekcja.... ;:108
I wakacje się udały :D Znaczy naładowane akumulatorki na cały rok? :)
Twoje ścieżki i zakątki ogrodowe niezmiennie mnie zachwycają :uszy
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Dalu!
Piękny miałaś urlop, wspaniałe miejsce.
Mam nadzieje, że uda ci sie sprawnie i nez większych stresów przeprowadzić remont. Mnie też czeka, ale na szczęście tylko w pokoju chłopców.
Lilie cudowne. U mnie na razie tylko azjatyckie, ale inne też już mają spore pąki.
Pogoda na razie nas nie rozpieszcza, ale miejmy nadzieje, że będzie lepiej.
Pozdrawiam ;:3
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

W przeprowadzce mogę pomóc,mam doświadczenie.Lilie piękne, liczyłaś ile sztuk ci się uzbierało?
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Znam ból przeprowadzki, Sama przeżyłam ich już kilka. Jedyna z nich korzyść to taka, że można się pozbyć przydasi nagromadzonych latami i powsadzanych w rózne kąty i kąciki. Wtedy jakoś z nimi łatwiej się rozstać. Mimo naładowanych akumulatorów, życzę dużo siły Dalu :D Oby za szybko się nie wyczerpały .
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Milo było znów trafić do Twojego ogrodu ;:196 naprawdę oglądając zdjęcia odpoczywa się i odpręża....
Jeden z moich ulubionych ogrodów, więc na pewno niedługo zajrzę :wink:
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Daluś :wit
Na początku napiszę, że zazdroszczę Ci takiego wypadu. U mnie od 5 dni leje i z chęcią wybrał bym się na podobną wycieczkę. Jak na razie , to jakoś miałem mało czasu, aby wygrzać stare kości :P

Co do ogrodu, to widzę wszystkie możliwe kolory. Zawsze podobały mi się Twoje kąciki roślinne. Nawet oglądając te fotki człowiek się odpręża :) A co dopiero w nim siedząc hmm Bomba ;:215
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś lilie przepiękne.....czy znasz nazwę tej na pierwszym planie :?:
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Agnieszko, z liliami jest tyle nieporozumień, że nie podejmuję sie podawać nazw :oops: Tylko kilku jestem pewna :P

Marcinie, miło Cię gościć w moim ogrodzie - rzadko ostatnio bywasz na forum :( U mnie pogoda trochę się poprawiła, ale codziennie popaduje deszcz. Jedno jest w tym pozytywne - nie muszę ciągle podlewać ogrodu :D

Jolu, zapraszm serdecznie i mam nadzieję, że będziesz u mnie częstszym gościem :lol:

Olu, święte słowa - nawet nie wiesz ile 'przydasi' wylądowało w śmietniku...Ale ciągle musiałam spakować całe mnóstwo gratów, które nagromadziły się przez te kilkadziesiąt lat...

Małgosiu, na szczęście już po przeprowadzce, ale doprowadzanie teraz domu do ładu, rozpakowywanie się - mnóstwo pracy! Zwłaszcza, że na przeprowadzkę nałożył mi się remont i kilka ekip brudzi, hałasuje i kręci się po domu i ogrodzie :evil:
Lilii dokładnie nie liczyłam, ale na pewno mam ich powyżej 50...

Dorotko, u mnie to spore przedsięwzięcie zaplanowane na całe wakacje - remont całej góry domu, którą niedawno kupiliśmy, a która nie była ruszana chyba od wojny :;230 No i nowy dach...Własnie dekarz ściąga stare dachówki, a ja cały czas drżę o rośliny rosnące wokół domu...

Ewuś, w normalnych warunkach miałabym akumulatorki naładowane jeśli nie na cały rok, to na pewno na kilka miesięcy. Ale przeprowadzka i remont chyba dość szybko wyczerpią moje siły i energię...

Danielu, ;:196

Łano, nie znam tej odmiany magnolii; jakie ma kwiaty? A deszcz bardzo sie przydał! Roślinki trochę doszły do siebie :)

Grażynko, tak na tej rabacie, która miała być Białą Rabatą, rośnie m.in. szkarłatka. I wszystkie pozostałe kwiaty są białe, tylko lilie morelowo-pomarańczowo-żółte. Nie powiem - piękne i dorodne, ale WSZYSTKIE kupowała jako BIAŁE :roll:

Aszko, na jabłka to zapraszam wszystkich chętnych, bo ja nie daję rady nie tylko ich przerabiać, ale nawet zbierać...Za pomoc serdecznie dziękuje - każda para rąk się przyda, chociaż już paru panów kręci sie po domu - aktualnie dekarze, elektrycy, malarze; jutro zapowiedziała sie ekipa od wymiany okien, a w przyszły tygodniu wchodzi pan od ogrzewania i hydraulicy...

Kochani, przepraszam, że chwilowo nie wpisuję się w Waszych wątkach, ale w miarę możliwości zaglądam i jestem na bieżąco. Trochę mnie ten remont przerósł i mam już dosyć po tygodniu, a przede mną jeszcze z miesiąc. Ogród mam zaniedbany, bo nie starcza mi już sił na prace ogrodowe, a do tego codziennie pada. Ale powolutku wychodzę na prostą :P
Pozdrawiam wszystkich serdecznie ;:7
Mimo wszystko cyknęłąm kilka fotek liliom i liliowcom "zapłakanych deszczem" - tak pięknie teraz kwitną, że szkoda byłoby ich nie uwiecznić, prawda?



Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, ;:167 można pozazdrościć Ci mikroklimatu, nawet h.ogrodowe nie zmarzły. Lilie wspaniałe.
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Domek zyska nowy image :wink: ale nie wątpię, że nadal będzie bajkowo...
Trzymam kciuki, aby fachowcy wykazali się odpowiednim szacunkiem dla otoczenia, w którym przyszło im pracować :uszy
Swoja drogą, nie dalej niż wczoraj, miałam w pracy kontakt z panem od dociepleń, który zapytany o to, czy zamierza nie stratować zieleni wokół budynku (a nie jest to zwykły trawnik, tylko zadbany ogród wokół poniemieckiej willi kilkurodzinnej) powiedział: "Proszę pani.... wszyscy jesteśmy przecież w głębi duszy ogrodnikami" :wink:
I takich speców Ci życzę!
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Sęk w tym, aby umieć się do tej głębi duszy dogrzebać :-) Trzymam kciuki za bezproblemowy i udany remont - każdy przez to niestety musi przejść raz na parę lat...
Co do jednorocznych, to też uważam, że warto się z nimi pobawić, co roku można siać coś nowego i zbierać doświadczenia :-) Godecja chyba z tych "samowysiewających" się, ja bardzo lubię, jak na rabatkach pojawiają się samosiejki z poprzednich sezonów.
Twoje lilie są po prostu zniewalające. Już sobie wyobrażam, jak muszą pachnieć...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Kalmia
1000p
1000p
Posty: 1431
Od: 15 maja 2007, o 14:19
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

dala pisze: Łano, nie znam tej odmiany magnolii; jakie ma kwiaty? A deszcz bardzo sie przydał! Roślinki trochę doszły do siebie :)
Dalu witaj!
Magnolię tripetala kupiłam w zeszłym roku już na jesieni. Powinna wyrosnąć na spore drzewko, kwiaty ma koloru białego. Nigdy na żywo kwiatów tej magnolii nie widziałam, tylko to, co mozna znaleźć w internecie. Ale nawet nie kwiaty tej magnolii wydają mi się najbardziej interesujące, a liście ... są ogromne, są to liście rośliny tropikalnej. Generalnie jest to magnolia inna od tych, co mamy w naszych ogródkach, chociaz może i nie jest to już jakiś wielki rarytas. No i właśnie o nią się martwiłam, bo tych kilka upalnych dni starczyło, żeby zwiędła ... mam nadzieję, że te deszcze prywrócą ją do życia i wypuści jeszcze nowe liście. No i korę dosypię, najwyraźniej nie znosi przesychania gleby.
Ładne są Twoje lilie i liliowce ;:108
Pozdrawiam serdecznie i życzę poprawy pogody ;:3
P.S. "Siedzę" w remoncie już drugi miesiąc ... ktoś mądry kiedyś powiedział, że remontu nie można skonczyć, remont można tylko przerwać! :)
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, trzymam kciuki za dobrych fachowców, przecież i tacy się zdarzają.Tylko spokojnie bez denerwowania. :lol:
Dasz radę.
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu,oczyma wyobrażni widzę co się u Ciebie dzieje :shock: ogród masz zadbany i nic mu się nie stanie ;:108
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”