Witam po dłuższej przerwie...znowu....niestety ...najpierw przygniotły mnie problemy rodzinne a potem szał w pracy.
Mam to cudo od marca, rośnie niechętnie- wypuścił tylko jeden listek ale wreszcie zakwitł

co prawda tylko jeden kwiatuszek ale liczy się bardzo
Oto mój Phalaenopsis violacea
