Sześciolistna koniczynka

[stokrotka6]

[x-ag-a]

Krysiu, przyszłam z rewizytą i zachwyciłam się skalniakiem, ilością kwitnących roślin u Ciebie chciałabym jeszcze nacieszyć oczy, czy wstawisz jakieś aktualne zdjęcia? na pewno dużo się u Ciebie dzieje... pozdrawiam serdecznie, A.

[stokrotka6]

[stokrotka6]

[stokrotka6]

[Babopielka]

Krysia - jak ja dawno u Ciebie nie byłam
Brak mi czasu na wszystko
Skalniak masz świetny i jakie wielkie głazy .
Ja jakoś się jeszcze nie dorobiłam skalniaka i pewnie się nie dorobię ,bo M nie chce
Wiciokrzewy od Ciebie ładnie rosną

[stokrotka6]

[stokrotka6]

Danusiu, wspanialły pomysl na szpaler róż wzdluż drogi dojazdowe,a jeszcze gdyby to były pachnace
i powtarzające kwitninie to tylko . Patyczki biorę dlugosci okolo 25cm.
Silny wiatr wylamal mi dluga galazkę róży pnącej ,pachnącej i powtarzającej kwitnienie i też zrobiłam sadzonki.
Aguniado, miło,że byłaś u mnie.Mam bardzo duże zaleglości wpisaniu i w wstawianiu fotek.
Może uda mi sie to nadrobić.
Bożenko ,cieszę się ,ze wiciokrzewy Ci rosną.Czy ten o ciemniejszych lisciach przezimował?

[malgocha1960]

Rzadko gościsz,ale jak już zawitasz ze swoimi zdjęciami to klękajcie narody.

[christinkrysia]

Witaj moja Imienniczko - dobrze,że znalazłaś trochę czasu aby wstawić aktualne zdjęcia.
Pamiętaj - wstaw zdjęcie różyczki tej ode mnie bo może uda mi sie rozpoznać która to i podam nazwę odmianową.
Warzywnik ogromnie mnie zaskoczył wielkością obszaru i dorodnością warzyw - takie widoki pamiętam z rodzinnego domu bo zawsze mieliśmy dużo warzyw a jak dzieci ( czyli ja i moje siostry) ciut podrosłyśmy to nasza mamusia zajęła się ogrodnictwem na większą skalę - wtedy to już hektary a nie ary ...
Kolejny raz urzeka mnie widok wiciokrzewu - jest inny niż te najczęściej spotykane.
Z informacji wynika ,że to Wiciokrzew Zaostrzony "Lonicera acuminata"
U mnie chyba zimy sroższe bo te młode sadzonki od Ciebie ledwo przeżyły mimo okrycia - liście i cienkie pędy zmarzły ale tuz przy podstawie zaczęły się pokazywać nowe pędy i teraz jest ok.
Pozostałe 2 wiciokrzewy padły i Powojnik pnący C.vitalba .
Dla młodych sadzonek lepiej jest jak pierwszą zimę spędzają w chłodnych domowych pomieszczeniach ale ja mam bardzo ograniczone miejsce.
Cieszę mnie, że Powojnik alpejski 'Frances Rivis' zadomowił sie u Ciebie - w następnym sezonie pod koniec kwietnia będziesz mieć niebiesko na pergoli.
A może jesienią pokaże się już kilka kwiatów bo on powtarza kwitnienie.
Pozdrawiam i czekam na dalsze fotki

[stokrotka6]

Małgosiu, miło mi czytać pochwały mojego ogrodu. Ty również masz piękny, zadbany, pełen różnorodnych roślin ogród.
Krysiu, u mnie w rodzinnym domu też od zawsze był warzywnik. Gdy zamieszkałam w swoim domu, od pierwszego roku zaczęłam siać warzywa, następnie pojawiły się drzewa i krzewy owocowe, a później część ozdobna.
Bardzo chciałabym, aby rozrósł Ci się ten wiciokrzew. U mnie też wyjątkowo w tym roku bardzo obmarzły te wiciokrzewy (mam ich 6 sztuk). Myślałam nawet, że w ogóle nie wypuszczą młodych listków.
Masz rację, że młode sadzonki powinny pierwszą zimę spędzić w chłodnych, domowych pieleszach. Dlatego sadzonki powojnika i tę różę od Ciebie zimowałąm w piwnicy. Pozostałe sadzonki były zadołowane w ogrodzie i przykryte. Nie wszystkie przeżyły.

[stokrotka6]

[stokrotka6]

jabłoń ozdobna




czarna malina

[dwostr]

Ale się smacznie zrobiło w Twoim wątku Krysiu!
U mnie w tym roku posucha z owocami-majowy przymrozek zrobił swoje....

[stokrotka6]

jeżyna bezkolcowa