Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7519
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

:wit I ja miałam takie dwa pomidory ,ogladałam krzaki ,ale nie widziałam żadnych robali. ale oberwałam te pomidorki
Asia
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Anito jak dotąd pryskałem 4 razy: na przemian mlekiem i EM-ami, a dziś starą pokrzywianką :wink:
Dziś dokładnie przejrzałem swoją plantację. Na betaluxach mam kilka plam alternariozy i pojedyncze plamy szarej pleśni, poza tym niczego nie stwierdziłem. Pogoda jest nie najlepsza, ale zamierzam tak chronić do pierwszych plam zarazy.
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Ryzykujesz trochę ale trzymam kciuki by ci się powiodło z ekologiczną ochroną. U mnie od kilku dni porządnie leje prawie ciągle,teraz również, opady są naprawdę intensywne, liczę że może jutro się rozpogodzi to będę pryskać. Dzisiaj byłam , obejrzałam, nic niepokojącego nie zauważyłam poza kilkoma niegroźnymi plamkami i znalazłam też takie niby pęknięte owoce. Ich wygląd to raczej efekt wadliwego zawiązania owocu ale je pousuwałam.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

elik_49 pisze:Ryzykujesz trochę ale trzymam kciuki by ci się powiodło z ekologiczną ochroną.
Oj ja też :) Pewnie gdybym miała taką wiedzę jak Ty Suppa, to może dałabym sobie spokój z panicznymi opryskami. Jak na razie czeka mnie dużo nauki, no i wkońcu własnego pomidorka może zjem w tym roku (i to tylko przez czytanie forum, i prosząc o pomoc bardziej doświadczonych).

Jutro czas na kontrolę moich, po wczorajszym oprysku...
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Maćku, ja za namową kilku osób pryskam w tym roku pomidory środkiem o nazwie Timorex - olejek z drzewa herbacianego. Jak na razie ( tfu, tfu ) odpukać działa, pomidorki bez żadnych objaw chorobowych. Mam na myśli uprawę w tunelu, bo w gruncie po tych deszczach, opryskałam dzisiaj Amistarem.. :?
pozdrawiam, Anita
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Pomidory mam koło domu i codziennie do nich zaglądam. Nawet jeśli zaraza zaatakuje szybko ją powstrzymam środkiem interwencyjnym.
Jeśli nie miałbym ich pod ręką nie ryzykowałbym. Zaraza w sprzyjających warunkach potrzafi wykończyć krzaki w 3 - 4 dni.
Agulka11 trzy lata temu byłem zielony w tym temacie :wink: Ale uczę się na własnych i cudzych doświadczeniach.
Anita słyszałem o tym, chyba chodziło o Timorex :)
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Tak,tak Timorex, dziękuję Maćku, już poprawiłam, co by w błąd innych nie wprowadzać. Już mi się miesza wszystko, chyba się pożegnam i pójdę lulu.. :wink: :P
pozdrawiam, Anita
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3971
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Mam kilkanaście pomidorów koktajlowych, karłowych. Mam do Was pytanie, czy one jeszcze podrosną? Kwitną i wiążą się owoce ale krzaczki jakoś stoją w miejscu. Teraz ciągle pada deszcz i nie wiem czy mam je gdzieś schować pod dach, czy nic im nie będzie?
Obrazek
Nazwy odmiany nie odnalazłem. Maja być czerwone, koktajlowe. Czy takie krzaczki można w jakiś sposób przechować do wczesnej zimy w doniczkach lub bez?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
kamma
500p
500p
Posty: 554
Od: 25 gru 2010, o 18:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Nitka szkoda że tak późno o tym Timerexie napisałaś też bym spróbowała ,a może już o tym było i ja przeoczyłam na przyszły rok na pewno spróbuję.I już Twoje doświadczenia będziemy znać.
11krzych

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

seedkris to są doniczki czy pierścienie?
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Gdzieś już wcześniej była mowa o tym olejku herbacianym, ale w gąszczu pomidorowych informacji, mogło umknąć. Na razie jestem zadowolona, zobaczymy co będzie dalej. :wink:

Krzychu, na 100% donice. ;:108
pozdrawiam, Anita
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1410
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Seedkris ale dziwaczne te twoje kszaczki ;:65. Czekam z niecierpliwością aż któryś z doświadczonych pomidorowiczów się wypowie. Ja też mam karłowe koktajlowe ( w gruncie ) ale w cale nie wyglądają na liliputów :tan :tan , tylko bardzo rozłożyste i długie łodygi mają.
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

seedkris - przyjrzyj się pędom i wierzchołkom, jeśli wybijają jakieś wilki to urosną, chyba że to odmiana typu maskotka. Ja mam koralika, którego pędy szybko kończą sie gronami, ale z kącików pod gronami wybijają wilki. Nie jest wysoki ale coraz bardziej się rozrasta :wink:
Te żółte liście wyglądają niepokojąco, daj jakieś bliższe zdjęcia.
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1410
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

[quote="Suppa"]seedkris - przyjrzyj się pędom i wierzchołkom, jeśli wybijają jakieś wilki to urosną, chyba że to odmiana typu maskotka. Ja mam koralika, którego pędy szybko kończą sie gronami, ale z kącików pod gronami wybijają wilki. Nie jest wysoki ale coraz bardziej się rozrasta :wink:
Nu własnie, i co z tym rozrastaniem robić??!! Ja normalnie już nie daje rady wejść do alejki gdzie koralik rośnie, a najgorsze, że już się pchają do malinowych. W zeszłym roku miałam " pomidor koktajlowy" rosły normalnie, do góry znaczy się :D . Myślałam, że koralik i koktajlowy to jest to samo, teraz widzę, że nie.
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Z tego co czytałem są różne koraliki [albo to nazwa umowna], jedne rosną w górę drugie wszerz. Ja mam tego drugiego. Mój na razie rośnie jak chce, ale niedługo trzeba będzie go ujarzmić bo mam ten sam problem. Na dodatek obok rośnie megagroniasty :lol:
Pozdrawiam, Maciek.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”