Katik, pustynnik kwitł u mnie w tym roku pierwszy raz i tylko jedna kępa wydała dwie kolby, choć mam trzy, posadzone dwa lata temu. Wg mojej "biblii" ta roślina nie lubi podmokłego podłoża, jest żarłoczna, szczególnie w okresie kwitnienia, kiedy tylko pojawią się pędy kwiatowa należy ją zasilać co 10 dni nawozem np.do róż lub Florowitem w płynie i regularnie podlewać. Kiedy skończy kwitnienie powinien mieć sucho,
A teraz pustynniki zostały zastąpione przez pomarańczowe kolby trytomy, też ładnie się prezentują, jest ich więcej bo kępy już się rozrosły.
Następne takie "strzeliste" kwiaty to będą jukki, już się zbierają do kwitnienia.
Hurra

pojawia się

. Nareszcie
