Agnieszko,to już teraz sobie poradzi Aniu,mnie też ta para wpadła w oko Ewo,ukorzeniam Westerlanda ,może coś z tego będzie. Marzenko,strasznie póżno wyszła,moje kwitną Izabelko,masz tak cudne róże,że ten jeden Graham nie jest w stanie popsuć ogólnego wrażenia.
Oj wypiękniał ogród naszej Małgosi ...podszczyżyny zrobiły niesamowity efekt ...byłam w szoku i nie mogłam z niego wyjść /szok czy ogród ...jedno i drugie / ...a ten obrazek mnie zachwycił ...a Małgosia ma to na co dzień
oczywiście nie wyszłam z pustymi rączkami ...Małgoś