Kasiu, Lucynko, Gosiu, Ewo, Kasiu, Moniko, Marku, Renatko, Henryku dziękuję za odwiedzinki i miłe wpisy.
Kasiu dziękuję

nie wiem czemu nie widzisz tej fotki

może odśwież stronę, mnie tez się czasem tak zdarza.
Przejrzałam fotki promenei i doszłam do wniosku, że to jednak nie ja ją zapyliłam.
Ta fotka pochodzi z dnia 31 maja.
Tu jeszcze nic nie widać aby zawiązywał się "ten owoc". To pochodzi z dnia 11 czerwca z 11.37 wtedy jeszcze nic kombinowałam

a zawiązujący się "owoc" doskonale widać.
Pokombinowałam dopiero po południu o 15.30 tego samego dnia.
Na tym drugim rozwiniętym samoistnie

kwiatku nie ma takiej bulwy.
