
Nie tylko liliowce część 12.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Najbardziej podobają mi się właśnie te falbaniaste liliowce. Istne cudeńka.
Jakoś nie mam do nich szczęścia. Co sobie jakiegoś kupię, to wychodzi jakiś pospolity
Jakoś nie mam do nich szczęścia. Co sobie jakiegoś kupię, to wychodzi jakiś pospolity

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Grażynko i kolejne piękne liliowce i lilie u ciebie.
-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Grażynko, chcesz żebym zawału dostał?!
Jak się tyle pięknotek naoglądam u Ciebie, to moje 15 letnie serce stanie!
Jak się tyle pięknotek naoglądam u Ciebie, to moje 15 letnie serce stanie!
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Bardzo współczuję pogody-przesadnej. U mnie też leje, ale nie powinno niczym grozić ogrodowi. Tyle, że róże opadną, a ja nie zrobiłam zdjęć z powodu braku sprzętu
Pokazuj, pokazuj liliowce 


- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Kogro-bardzo mi się podoba Adamas nie bojący się zlewnych deszczów.U nas chwilowo przestało padać,ale jutrzejsze spotkanie Forumowe profilaktycznie przełożyłyśmy-dużo mostów w nie najlepszej kondycji było między nami.
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Grażynko teraz chwilowo nie pada ale temp.jest bardzo niska 12 stopni lepiej nie wychodzić z domu.Nawet nie mam ochoty iść na działkę zobaczyć czy jakieś liliowce znów zakwitły.Po tych deszczach róże będą wyglądać tragicznie.
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Oj
ale się nachodziłam i naoglądałam tylu przepięknych widoczków,bajecznie kolorowych kwiatów,boskich liliowców[zapisałam nazwy] podjadłam porzeczek,bo frytek niestety brakło [nie szkodzi,fasolkę mam to sama zrobię] i podziwiałam obsypane owockami pomidorki.A nawiązując do ogórecznika,to jego kwiatki można zamrażać w kostkach lodu i używać do drinków,ponczów czy koktajli -wyglądają bardzo dekoracyjnie i są smaczne.
Dziękuję za gościnę

Dziękuję za gościnę

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Grażynko trzymam kciuki ale prognozy nie są dobre, liliowce masz naprawdę szokujące, zresztą co ja gadam a lilie a reszta to mogę sobie popatrzeć dobrze ze taki przyjazny masz balkonik 

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Wiolu - to prawda.
Są niezwykłej urody.
Zdjęcia nawet te najlepsze nie oddają w pełni ich urody na żywo.
Kup od Emila, Ismeny lub Śnieżki to na pewno się nie zawiedziesz.
Andrzeju - miło mi, dziękuję.
Dawidzie - no oczywiście, że nie chcę....
Ale nie boję się aż takiej reakcji, bo z rozsądny z Ciebie chłopak.
Ewuniu majowa - niestety znowu nas dopadła.
Róże u mnie już się poddały i tylko strzępki płatków wiszą.
Ewuś krakowska - mądra decyzja, bo jutro regionalna pogodyna wieści dla Polski południowej wzmożone opady.
Mam nadzieję, że się nie sprawdzą.
Też się cieszę z Adamasa i jego wyjątkowej urody na dodatek odpornej na pogodę.
Danusiu - niestety róże są w opłakanym stanie.
Jak się wypogodzi trzeba będzie ciąć wszystko i czekać na powtórne kwitnienie.
Stasiu - masz rację.
Można nim tez zdobić mrożoną herbatę i lody.
Aniu - wręcz fatalne bym powiedziała.
U mnie już tylko 10 stopni.
Masz rację, pozostaje mi tylko balkonik.
Są niezwykłej urody.
Zdjęcia nawet te najlepsze nie oddają w pełni ich urody na żywo.
Kup od Emila, Ismeny lub Śnieżki to na pewno się nie zawiedziesz.
Andrzeju - miło mi, dziękuję.

Dawidzie - no oczywiście, że nie chcę....

Ale nie boję się aż takiej reakcji, bo z rozsądny z Ciebie chłopak.
Ewuniu majowa - niestety znowu nas dopadła.
Róże u mnie już się poddały i tylko strzępki płatków wiszą.
Ewuś krakowska - mądra decyzja, bo jutro regionalna pogodyna wieści dla Polski południowej wzmożone opady.
Mam nadzieję, że się nie sprawdzą.
Też się cieszę z Adamasa i jego wyjątkowej urody na dodatek odpornej na pogodę.
Danusiu - niestety róże są w opłakanym stanie.
Jak się wypogodzi trzeba będzie ciąć wszystko i czekać na powtórne kwitnienie.
Stasiu - masz rację.
Można nim tez zdobić mrożoną herbatę i lody.
Aniu - wręcz fatalne bym powiedziała.
U mnie już tylko 10 stopni.
Masz rację, pozostaje mi tylko balkonik.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Grażynko to my mamy upał bo 13 na dworzu
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Przy takiej pogodzie miło sobie obejrzeć liliowca Burning Daylight.
Piękną ma barwę.
Kurcze, ja się wczoraj martwiłam, że dzisiaj ma być "tylko" 14 stopni
a tu na termometrze "aż" 8!

Piękną ma barwę.
Kurcze, ja się wczoraj martwiłam, że dzisiaj ma być "tylko" 14 stopni
a tu na termometrze "aż" 8!


Pozdrawiam serdecznie
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Grażynko,
Dopiero teraz zauważyłam , że masz nowy wątek.
A tak szybko przybywa mu stron, że jeszcze trochę potrwa, zanim wszystko ogarnę.
Pokazujesz piękne okazy liliowców. Chcę nimi powoli nacieszyć oczy.
Jak czytam o ulewach w Twoich stronach , to Ci ich zwyczajnie zazdroszczę. U mnie dopiero teraz zaczęło ledwie padać. Marzeniem moim i moich koleżanek Forumek z okolic jest dobra ulewa. Dla Ciebie to pewnie zgroza, co piszę.
Tobie życzę ciepła i słońca


Dopiero teraz zauważyłam , że masz nowy wątek.

A tak szybko przybywa mu stron, że jeszcze trochę potrwa, zanim wszystko ogarnę.
Pokazujesz piękne okazy liliowców. Chcę nimi powoli nacieszyć oczy.

Jak czytam o ulewach w Twoich stronach , to Ci ich zwyczajnie zazdroszczę. U mnie dopiero teraz zaczęło ledwie padać. Marzeniem moim i moich koleżanek Forumek z okolic jest dobra ulewa. Dla Ciebie to pewnie zgroza, co piszę.
Tobie życzę ciepła i słońca


-
- 500p
- Posty: 665
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Nie tylko liliowce część 12.
przepraszam, że tu ale może Grażynę i inne osoby zainteresuje, jak do Ustronia to zapraszam w niedzielę, na stadionie Kuźnia od godziny 10 jest jak co roku wystawa psów rasowych ... może pogoda łaskawa będzieaage pisze:A ja miałam jutro jechać do Ustronia i sama nie wiem
Rysiek
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Rano cieszyłam się z deszczu. Wcześniej zdążyłam zrobić obchód włości i nacieszyć oczy. Już się nie cieszę. New Dawn wygląda jak zmokła kura, Graham Thomas leży i ledwie dyszy. I co ja na to mogę? Współczuć pozostałym olanym przez matkę naturę.