
Duże brawa dla Autorów zdjęć!
Przyglądam się dłuższą chwilę i nadziwić się nie mogę, jak fotografia makro przeobraża niezbyt lubiane
robale w śliczne stworki. No, bo jak tu nie polubić białej gąsienicy, która robi taką rozbrajającą minkę?
Nawet ten 'kosmita' wydaje się miluśki ... chociaż przeklinamy go, gdy niszczy orzechy leszczynowe
- w przypadku
Słonika orzechowca, lub żołędzie - w przypadku
Słonika żołędziowca .
Są prawie identyczne i pewnie tylko znawca, potrafi je rozróżnić , więc na fotkach Lukosa jest jeden z nich.
Myślę, że fotografujący zorientuje się, czy 'kosmita' miał bliżej leszczyny, czy raczej dęby

.