Rośliny Krystyny

[justus27]

Będzie wynajmować parapety u sąsiadów...

[kociara]

Wiktorio ; - dziękuję. Za 6 minut będzie parę zdjęć (nie za dużo-mam jakiś dołek?)
Reniu ; - dziękuję.Begonia jest piękna.Szkoda,że nie wiadomo czy i jaka będzie w przyszłym sezonie
Będę ustawiać ...gdzie popadnie ...
Justynko gdyby byli chętni (a nie są - mają swoje doniczki ),to ,dopiero naszczepiłabym.

[kociara]

Pewnie rzeczywiście trzeba coś pokazać.Pokażę parę młodzieży hojowej,która już chwilę jest ze mną :



tu jest ta sierota,która dostała u mnie dom,jakby nas było mało i występował nadmetraż :



Multiflora niedość,że się rozrosła to jeszcze kwitnie cały czas i musiałam ją powiązać,bo się nie mieści na parapecie,takie jest krzaczysko :



Hobbicik,którego dostałam (gratis) od hojnej forumowiczki:



Hoja australis (kupiłam dwa badylki na aukcji,dostałam trzy - całość za grosze) - nareszcie pokazuje młode listeczki :



A tutaj hoja przy której wykazałam się wrednym charakterem.Zamówiłam dla koleżanki,ale jak przyszła taka ślicznota,a koleżanka trochę kręciła nosem,
nie wiadomo - chce,nie chce,no to się wkurzyłam i ..... nie dałam :



Przyjemnego oglądania życzę wszystkim,którzy wpadną tutaj i zostaną na parę minut

[ninad]

Krysiu , ale masz hojek , oj będzie kwitnienie
Pozdrawiam serdecznie

[hen_s]

Ładne choć młode hojki pokazałaś.

H. multiflora - super!

[kociara]

Ninko - hojek jest trochę,choć marzy mi się dwukrotnie więcej.Przede mną jednak daleka droga - gram w totolotka,
bo potrzeba mi więcej okien do spełnienia tego marzenia (na liście marzeń jest ich ok.30).
Przyznam,że rosną w zielone,albo w groszkowane - pąków sporo,kwiatów mniej,ale i tak je b.lubię.
Henryku - jesteś niezawodny,a Twoje opinie życzliwe - dziękuję

[hen_s]

Cała przyjemność po mojej stronie.

Hoje również mnie interesują choć ja mam ich "zaledwie" kilkadziesiąt - stąd moje uwagi.
A Ty życzenia hojowe masz też mocarstwowe choć to duże i ekspansywne rośliny!

[kociara]

Zapomniałam,że kilka dni temu byłam u siostry na jej działce i zrobiłam parę zdjęć :



owoce też są :



a na balkonie moja niezawodna begonia,i...inne :



Ktoś (sporo osób!) się kiedyś zastanawiał jaki ja mam "busz",no to jego kawałek :



Pies,tfu,kot ogrodnika pilnuje kwiatkowego towarzystwa z perspektywy szafy :



Wspomniałam,że przyszły,a właściwie przyjechały szczepeczki kwiatków ;dziękuję przemiła forumowiczko :



Moja h.serpens miała dużo pąków,ale jak na razie udało się jej donosić 2 (słownie : dwa) pączusie



Epiphyllum anguliger (str. 48) pokazuje odrosty - bardzo się cieszę :



Na poprawę nastroju zakupiłam taką miniaturkę,co to albo jest miniaturka-gigant,albo średnio mały storczyk :



Fiołeczki odmiany "gratis" powoli wydają na świat młode pokolenie (a któraś kocia ogrodniczka zaprószyła dzieciom oczka) :



Na dzisiaj to tyle.Jeśli po oglądnięciu tych obrazków będziecie mieć siłę i ochotę - uwagi miło mi będzie przeczytać (jakie by nie były ).

[kociara]

Henryku, kilkadziesiąt - nie osiągnę tego z prostej,podstawowej przyczyny - nie mam miejsca.
Jest jeszcze parę przyczyn pobocznych.Ale to nie zawody.Jeśli będziesz pokazywał to będę odwiedzać i Ciebie
i innych,którzy mają większy areał do zagospodarowania i wypełniają go np hojami
Bardzo się cieszę,że mnie odwiedzasz

[Helen]

Krusiu , ten przyjaciel na szafie pomaga? Czy raczej psoci? Miałam kiedyś jamniczkę, która grzebała mi w doniczkach, a może spulchniała glebę

[kociara]

Stara się pomagać (to dziewczynka !!),no ale czasami,jak najlepszemu fachowcowi,też i jej trafi się jakaś wpadka
Dziękuję,Helenko,że wpadłaś

[heliofitka]

Krysiu jestem w szoku...no kochana, faktycznie musisz wyporządzić sobie piwnicę nawet kotka wkurzona, bo rośliny zajęły jej parapety i bidulka wylądowała na szafie Ucieszył mnie widok "mojej" róży w twoich łapkach czyż nie jest niesamowita

[x-ag-a]

Krysiu, ale wspanialosci! i nareszcie zobaczyłam busz z Twoją pasją to czasem mam szczerą ochotę użyczyć Ci nieco mojego miejsca - ale miałabyś pole do popisu ;)
zachwyciła mnie fuksja na balkonie oraz powojniki siostry

[kociara]

Iwonko - jakże cieszy fakt,że czasami i ja mam z ogrodowych do pokazania,co Ciebie ucieszy
Jedna wkurzona kotka to nic,zapomniałaś,że jest ich więcej? Na wszelki wypadek nie pokażę
Aguniu - szybko chyba dostałabym eksmisję ,bo sadzonek przybywa w zastraszającym tempie.Aż sama się boję do czego to dojdzie?!
Za fuksję dziękuję,siostrze przekażę,że masz dobre zdanie i w tej sytuacji :

[Wiktoria_W]

Działeczka i balkonik piękne . Begonia bardzo dzielnie sobie radzi i jest cała obsypana kwiatami. Kolory fuksji są przecudowne . Natomiast Twoja oranżeria zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Jak Ty się przez to wszystko przedzierasz, kiedy chcesz podlać roślinki ?