Jagusiu wiem, ten dużo wolniej rośnie. Nie ma prównania do zwykłego, zjadliwego bardzo pięcioklapowego.
Takiego mam nad jeziorem. Ciąć trzeba kilka razy w sezonie, bo inaczej pochłonie wszystko w zasięgu.
Dla tego Star Shower'sa to drugi sezon u mnie i nie widać, zeby sie mocno panoszył
Martuś, kiedy ja lubię właśnie takie dziwaki

Fakt, ze niektóre są mniej odporne od starszych pospolitych odmian, ale skoro Pan Marczyński nawet na plakacie reklamowym umieścił ciapkowanego to coś w tym musi być

Z takich właśnie ciapkowanych to poleciłabym jeszcze winnika zmiennego Elegants. Też ciekawa odmiana
Może widziałaś u Andrzeja?
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... k#p2338558
Nie wiem tylko jak cenowo
