Nie tylko liliowce część 12.
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Grażynko, witam po powrocie z urlopu!
Piękne u Ciebie te kwiaty, jak je trafnie nazwałaś, drugoplanowe! Rzadko się nimi zachwycamy, bo gwiazdy i królowe ogrodu zaćmiewają ich skromną urodę...
Piękne u Ciebie te kwiaty, jak je trafnie nazwałaś, drugoplanowe! Rzadko się nimi zachwycamy, bo gwiazdy i królowe ogrodu zaćmiewają ich skromną urodę...
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Witam wszystkich gości.
Jakoś pochmurno i zimnawo dzisiaj było a jutro zapowiadali upały
ale nie wygląda to na nie, więc chyba trochę pokropi - to bliższa realiom wersja.
Dorotko - wklej u mnie fotkę.
Zobaczymy co to za delikwent.
Ewuniu - ja też go bardzo lubię.
Nie dość, ze świetnie wygląda to jeszcze zjadliwy.
A kiedy kwitnie to pełno na nim brzęczących owadów.
Andrzejku - dzięki za zastąpienie gospodyni podczas jej nieobecności.
Aage - witaj.
Miło, że wpadłaś.
Jolu - owady uwielbiają go a szczególnie pszczoły.
Poza tym pięknie wyglądają udekorowane nim potrawy.
A poza tym to najgorszy u mnie chwast.
Wszędzie go pełno a tylko raz go wysiałam 15 lat temu.
Od tej pory zawsze sam się pokazuje i nie muszę go siać.
Żeby jeszcze chciał wybierać odpowiednie miejsca to byłby całkiem znośny.
Loki - w tym roku o dziwo jest ich sporo i bardzo się z tego cieszę.
Gdyby nie one, to marnie wyglądałyby maliny czy truskawki.
Pszczół w tym roku jak na lekarstwo.
Uwielbiam ich bzyczenie i podglądanie jak wpychają się do kwiatów.
Czasem biorę je w dłonie, ale nigdy jeszcze mnie żaden nie ukąsił.
To cudowne owady.
Iguś - miło, że wpadłaś pomimo braku czasu.
Daluś - witam po wojażach.
Zaraz biegnę do Ciebie spojrzeć co tam w trawie piszczy.....
Kilka różności.

Dzisiaj przerabiałam murek układany na sucho i ścieżkę.
Zajęło mi to cały dzień.
Jakichś 8 m bieżących murku i 3 m ścieżki.
Ale wygląda dużo lepiej niż przedtem,....... tak myślę.


Jakoś pochmurno i zimnawo dzisiaj było a jutro zapowiadali upały

Dorotko - wklej u mnie fotkę.
Zobaczymy co to za delikwent.
Ewuniu - ja też go bardzo lubię.
Nie dość, ze świetnie wygląda to jeszcze zjadliwy.
A kiedy kwitnie to pełno na nim brzęczących owadów.
Andrzejku - dzięki za zastąpienie gospodyni podczas jej nieobecności.

Aage - witaj.

Miło, że wpadłaś.
Jolu - owady uwielbiają go a szczególnie pszczoły.
Poza tym pięknie wyglądają udekorowane nim potrawy.
A poza tym to najgorszy u mnie chwast.
Wszędzie go pełno a tylko raz go wysiałam 15 lat temu.
Od tej pory zawsze sam się pokazuje i nie muszę go siać.
Żeby jeszcze chciał wybierać odpowiednie miejsca to byłby całkiem znośny.


Loki - w tym roku o dziwo jest ich sporo i bardzo się z tego cieszę.
Gdyby nie one, to marnie wyglądałyby maliny czy truskawki.
Pszczół w tym roku jak na lekarstwo.
Uwielbiam ich bzyczenie i podglądanie jak wpychają się do kwiatów.
Czasem biorę je w dłonie, ale nigdy jeszcze mnie żaden nie ukąsił.
To cudowne owady.
Iguś - miło, że wpadłaś pomimo braku czasu.

Daluś - witam po wojażach.

Zaraz biegnę do Ciebie spojrzeć co tam w trawie piszczy.....

Kilka różności.






Dzisiaj przerabiałam murek układany na sucho i ścieżkę.
Zajęło mi to cały dzień.
Jakichś 8 m bieżących murku i 3 m ścieżki.
Ale wygląda dużo lepiej niż przedtem,....... tak myślę.





Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Nie tylko liliowce część 12.
To ty masz już nowy wątek? Ja myślałam, że byłam u ciebie przed chwilą, a tu patrzę, dziewiąta strona... Następnym razem musisz mnie szturchnąć i zaprosić do nowego wąteczku, bo chyba jakaś ospała jestem 

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Grażynko ścieżka kamienna z murkiem wygląda prześlicznie....uwielbiam takie klimaty
Dzwoneczki śliczniutkie, ten pierwszy to chyba rośnie do słusznych rozmiarów

Dzwoneczki śliczniutkie, ten pierwszy to chyba rośnie do słusznych rozmiarów

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Grażynko, ekstra
Napracowałaś się


Napracowałaś się

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Grażynko nie ma za co .Bardzo fajny murek i ścieżka skąd dorwałaś tyle kamieni ?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Twoją ścieżkę pokażę jutro M, o takiej właśnie marzyłam-w konkretnym miejscu (chodzi o to, żebym nie moczyła nóżek chodząc podziwiać hosty
). Na czym ją układałaś? Czy ten pierwszy dzwonek to kremowy?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Fajna ścieżka, lubię takie klimaty
Ale musiałaś się przy tym napracować...

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Wandziu - tak jakoś się złożyło.....
Letnią ospałość wybaczam bo to teraz ferie, więc jesteś usprawiedliwiona.
Aguś - ja też takie właśnie lubię.
Dają wrażenie ciepła i naturalności.
Tak, dorasta do 1,7 metra.
W zeszłym roku był większy, wiosną strasznie przemarzł.
Ale i tak dobrze, że przetrwał.
Dorotko - to prawda, ale mam nadzieję, że dobrze wyszło.
Było z tym trochę zabawy, bo z drugiej strony jest folia i trzeba było za nią ubić ziemię, żeby wszystko było stabilne i nie osuwało się.
Ale na jakiś czas to powinno wystarczyć.
Andrzejku - kamienie tam już były.
Tylko, ze murek się z czasem osunął a kamienie pozarastały mchem i ziemią.
Trzeba to było najpierw wszystko wykopać a potem ułożyć na nowo.
Kiedyś przywieżliśmy te wszystkie kamienie z wypadów w góry.
Za każdym razem był pełny bagażnik.
Ewuś - tak, to dzwonek kremowy.
Ścieżka ułożona jest na folii po workach z ziemią ogrodniczą.
Na podsypce z mieszanki piaskowo żwirowej.
Asiu - tak, zajęło mi to cały dzień.
Ale mam już to z głowy.
Z głównej ścieżki wygląda to całkiem dobrze.
Biksi - miło Cię powitać.
Dziękuję.


Letnią ospałość wybaczam bo to teraz ferie, więc jesteś usprawiedliwiona.

Aguś - ja też takie właśnie lubię.
Dają wrażenie ciepła i naturalności.
Tak, dorasta do 1,7 metra.
W zeszłym roku był większy, wiosną strasznie przemarzł.
Ale i tak dobrze, że przetrwał.
Dorotko - to prawda, ale mam nadzieję, że dobrze wyszło.
Było z tym trochę zabawy, bo z drugiej strony jest folia i trzeba było za nią ubić ziemię, żeby wszystko było stabilne i nie osuwało się.
Ale na jakiś czas to powinno wystarczyć.
Andrzejku - kamienie tam już były.
Tylko, ze murek się z czasem osunął a kamienie pozarastały mchem i ziemią.
Trzeba to było najpierw wszystko wykopać a potem ułożyć na nowo.
Kiedyś przywieżliśmy te wszystkie kamienie z wypadów w góry.
Za każdym razem był pełny bagażnik.


Ewuś - tak, to dzwonek kremowy.
Ścieżka ułożona jest na folii po workach z ziemią ogrodniczą.
Na podsypce z mieszanki piaskowo żwirowej.
Asiu - tak, zajęło mi to cały dzień.
Ale mam już to z głowy.
Z głównej ścieżki wygląda to całkiem dobrze.
Biksi - miło Cię powitać.

Dziękuję.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- evikc
- 500p
- Posty: 872
- Od: 18 lis 2010, o 00:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Irlandia, Waterford
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Ścieżka wyszła super, materiał też mi się podoba
. A jak tam liliowce u Ciebie?

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Zaczynają popis.
Dobrze, że po kolei a nie wszystkie na raz.
Bo bym nie nadążyła pisać.....
Czekam na drugie kwiaty, bo pierwsze nie do końca wykształcone, więc szkoda pokazywać takie.
Dobrze, że po kolei a nie wszystkie na raz.
Bo bym nie nadążyła pisać.....

Czekam na drugie kwiaty, bo pierwsze nie do końca wykształcone, więc szkoda pokazywać takie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nie tylko liliowce część 12.
U mnie na próżno szukać takich kamieni . Slicznie wyszła scieżka i murek . W takim suchym murze fajnie rosłaby Lewizja i inne sucholubne roślinki . No toś sie Grażynko natrudziłaś . Moje agresty też dojrzewają iszkoda ,ze nie mam w tym roku pomidorków a na kazdym kroku je widzę . W tym roku pogoda im dopisuje
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Nie tylko liliowce część 12.
Grażka sama też ścieżki układałam i wiem ile to pracy kosztuje...
brawo za tak szybkie wykonanie ,a efekt... super... 


Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin