Ogród Azy cz2.
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Ogród Azy cz2.
To botaniczny tutejszy złotogłów, same się sieją , a ja ich nie tępię, w sąsiednich ogrodach też rosną nie wszystkich, bo czasem sa tępione jako chwasty.
			
			
									
						
										
						- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogród Azy cz2.
Olgo-wał funkiowy prezentuje się znakomicie,za rok nie tylko nie będzie między nimi wolnego miejsca,ale zaczniesz dzielić.Czy planujesz jeszcze jedno ich zgrupowanie?Złotogłów botaniczny bardzo efektowny i słusznie nie tępiony.Biała róża pięknie się prezentuje.Od Kamedułów było dziś czyściutko widać Tatry to co-popada?Lipiec ma być ponoć deszczowy?
			
			
									
						
										
						- Aza
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Ogród Azy cz2.
Ewo widać było tatry chyba bardzo wczesnym rankiem, byłam w Chochołowskiej przeszłysmy od Grzesia do Rakonia, wysokie góry jak się odsłaniały to były w  świeżym śniegu.


			
			
									
						
							

OLGA od malamutów
Wątki Azy
			
						Wątki Azy
Re: Ogród Azy cz2.
Jakieś zimne to lato tego roku, cieplejsza to jednak wiosenka była   
 
Ale mam nadzieję nadal, że się ociepli.
			
			
									
						
										
						 
 Ale mam nadzieję nadal, że się ociepli.
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Ogród Azy cz2.
Dzisiaj o dziwo nie padało u mnie, ale pochmurno było. Zdjęcia dzisiejsze.




Błękitnego irysa złamały mi przedwczoraj ulewy i musiałam ściąć do domu.
			
			
									
						
							



Błękitnego irysa złamały mi przedwczoraj ulewy i musiałam ściąć do domu.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
			
						Wątki Azy
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród Azy cz2.
Olgo u mnie robi się już sucho , ale zapowiadają na czwartek deszcz ,oby tylko nie ulewa.
Szkoda iryska .
			
			
									
						
										
						Szkoda iryska .
Re: Ogród Azy cz2.
Już zapomniałam jak kwitną piwonie  a Twoje białe cudowne.
 a Twoje białe cudowne.
			
			
									
						
										
						 a Twoje białe cudowne.
 a Twoje białe cudowne.- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogród Azy cz2.
Olgo,żal irysa,ładny był,piwonie jeszcze piękne i obficie kwitną,a u mnie ostatni z ostatnich wieczornik damski,dzwonek kropkowany i jedyna róża.
			
			
									
						
										
						- tulipanka
- Przyjaciel Forum 
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród Azy cz2.
Od dawna śledzę po cichutku Twój wątek. Bardzo lubię Twój górski ogród i to jak piszesz o nim.
Uwielbiam czytać relacje z górskich wycieczek i oglądać zdjęcia roślinności.
Moja rodzina kocha góry. Byliśmy już kilka razy, ale z dzieciakami mamy ograniczone możliwości. Cudownie było by mieć takiego przewodnika jak Ty ...
			
			
									
						
										
						Uwielbiam czytać relacje z górskich wycieczek i oglądać zdjęcia roślinności.
Moja rodzina kocha góry. Byliśmy już kilka razy, ale z dzieciakami mamy ograniczone możliwości. Cudownie było by mieć takiego przewodnika jak Ty ...

- Berry
- 100p 
- Posty: 127
- Od: 22 lip 2010, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolica Sochaczewa
Re: Ogród Azy cz2.
Przyznam się, że obejrzałam cały wątek do A do Z, rozmarzyłam się jak nie wiem co i czuję się jak po wakacjach dogtrekkingowo-krajoznawczych   a jestem przed
 a jestem przed   
 
Cudowne zdjęcia, cudowne okolice, cudowne rośliny i najcudowniejsze mamutki (PS na mamucim też jestem) już wiem skąd kojarzyłam avatara .
 . 
Rudy amant będzie tatusiem?
			
			
									
						
										
						 a jestem przed
 a jestem przed   
 Cudowne zdjęcia, cudowne okolice, cudowne rośliny i najcudowniejsze mamutki (PS na mamucim też jestem) już wiem skąd kojarzyłam avatara
 .
 . Rudy amant będzie tatusiem?
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Ogród Azy cz2.
Rano prawie że wykosiłam ogród, ale niezbyt starannie bo zaczęło padać i juz od paru godzin równo pada. Jak nie przestanie będzie powódź. Poza tym jest zimno. BRRR
			
			
									
						
							OLGA od malamutów
Wątki Azy
			
						Wątki Azy
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Ogród Azy cz2.
Wiolu milo mi że odwiedzasz mój wątek, bardzo chętnie podzielę się moja wiedza o Tatrach jeśli mnie odwiedzicie w czasie wakacji. Chodzę wprawdzie jeszcze po górach, ale nie mam już takiej kondycji by kogoś prowadzić przekonałam się o tym na wiosnę w czasie wycieczek z Ulką ja ledwo za nimi nadążałam , aco tu mówić o prowadzeniu w wyniku tego mocno błądziłyśmy.
Jagodo Klara nie dopuściła rudego amanta.
			
			
									
						
							Jagodo Klara nie dopuściła rudego amanta.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
			
						Wątki Azy
- Berry
- 100p 
- Posty: 127
- Od: 22 lip 2010, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolica Sochaczewa
Re: Ogród Azy cz2.
Ahh to widocznie nie odpowiedni moment był. Tak z ciekawości bo tylko oglądalam wątek, a nie czytałam, to znaczy że macie hodowlę takich misiolków?
My w łażeniu po górach jesteśmy dopiero raczkującymi niemowlakami, w zeszłym roku pierwszy raz tak naprawdę trochę pospacerowaliśmy z piesami w okolicach Złotego Stoku, podobało mi się bardzo no i niewiele ludzi na szlakach było, a w tym roku chyba góry świętokrzyskie, a raczej pagórki no i trochę bliżej. Zazdroszczę Ci takiej bliskości gór.
			
			
									
						
										
						My w łażeniu po górach jesteśmy dopiero raczkującymi niemowlakami, w zeszłym roku pierwszy raz tak naprawdę trochę pospacerowaliśmy z piesami w okolicach Złotego Stoku, podobało mi się bardzo no i niewiele ludzi na szlakach było, a w tym roku chyba góry świętokrzyskie, a raczej pagórki no i trochę bliżej. Zazdroszczę Ci takiej bliskości gór.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród Azy cz2.
Olgo te deszczowe  chmurki to zdmuchnij do Krakowa bo tam narzekaja na suszę , a ja wyślę Ci słoneczko z Torunia   
 
Ja to musiałam urodzić się pod szczęśliwą gwiazdą bo jak byłam 2 lata temu w Zakopanem na tydzień to cały czas świeciło słoneczko , dopiero w dzień mojego wyjazdu padało .
Genia
			
			
									
						
										
						 
 Ja to musiałam urodzić się pod szczęśliwą gwiazdą bo jak byłam 2 lata temu w Zakopanem na tydzień to cały czas świeciło słoneczko , dopiero w dzień mojego wyjazdu padało .
Genia
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród Azy cz2.
Olgo u nas też susza, ogród woła o wodę trawa wypalona  za to u Ciebie ślicznie i te cudowne piwonie u mnie tylko podsuszone badylki stoją
 za to u Ciebie ślicznie i te cudowne piwonie u mnie tylko podsuszone badylki stoją  ładne zdjęcia gór , jak zawsze zresztą
  ładne zdjęcia gór , jak zawsze zresztą  
			
			
									
						
										
						 za to u Ciebie ślicznie i te cudowne piwonie u mnie tylko podsuszone badylki stoją
 za to u Ciebie ślicznie i te cudowne piwonie u mnie tylko podsuszone badylki stoją  ładne zdjęcia gór , jak zawsze zresztą
  ładne zdjęcia gór , jak zawsze zresztą  






 
 
		
