
A u Ciebie taka różnorodność, pięknie wybarwiony klon Shir. Aureum



wow ale zakupypamelka pisze:Marzanko znaczy zauroczyły Cię serduszki![]()
Marta zapomniałam, ze jutro masz jeszcze pracęteraz już pamiętam
A różyczki dostały się pod nogi, bo jako jedne z ostatnich zakupine, nie licząc skrzynki traw, która wyladowała na kolenach Uli
Mowiłam, ze to autko za małe
Kilka zdjęć zakupowo-prezentowych
jeżówka Hot Papaya
jakaś taka bardzo ładna szałwia
i druga, a w tle piękna trawka, nie podsycha, taki jej urok
i jednoroczne, na wymiankę bratków, gailardie ... tu też trawkę widać i ostróżeczkę jednoroczną
nachyłek
i rudbekia dla koneserów
różyczki Pirouette, Alchymist, Flora Danica, Augusta Luise (Ulcia) i jakaś taka nn
trawki, trawki
i widoczek dla Agi![]()
Doranoc
Tak, tak, moje ślimaki wędrują pod buta.AgaNet pisze: Piszesz, że ślimaki wynosisz za ogrodzenie.... cóż, chcę Ci tylko powiedzieć, że wczoraj wpadła mi w ręce książka ogrodnicza, czytałam chwile o szkodnikach - między innymi o ślimakach ... No i autorzy przedstawili wnoski, że wynoszenie ślimaków kawałek za płot nic nie daje bo ONE WRACAJA w rodzinne stronytam gdzie się narodziły i gdzie było papu