Ogród forumowicza - Bolesław Ś
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Bolku, bardzo dziekuje za cenne podpowiedzi mam kilka gatunków lilii ale nie są tak pachnące jak te orientalne chciałam kupić kilka sztuk ale obawiałąm się zim teraz na pewno nabędę bo są przepiękne,
jeszcze bym prosiła o informacje jak często je przesadzasz czy trzymasz na jednym miejscu wiele lat,
Pozdrawiam cieplutko :P
jeszcze bym prosiła o informacje jak często je przesadzasz czy trzymasz na jednym miejscu wiele lat,
Pozdrawiam cieplutko :P
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Lilie orientalne
U mnie lilie orientalne rosną w jednym miejscu 5 lat. Czasem przed zimą ściółkuję cieńką warstwą starego obornika przykrytego 5 cm ziemi. Ponadto wolno działający nawóz sztuczny do lilii.Bardzo ładnie rosną i zimują wsadzone obok azalii w żyznej i kwaśnej ziemi także w miarę możliwości ściółkowanej obornikiem lub kompostem. Przesadzać należy bardzo ostrożnie bo wielkie cebule łatwo się rozpadają na pojedyńcze łuski. Można to wtedy wykorzystać do rozmnożenia.
Życzę powodzenia w uprawie.
Bolek
Życzę powodzenia w uprawie.
Bolek
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Wiosna już w ogrodzie,nie pokazuję kwitnących drobnych bylin wiosennych ponieważ są b. popularne w każdym ogrodzie. Zrobiłem przegląd i naprawy budek lęgowych dla ptaków a także wiosenne czyszczenie. Budki były wyczyszczone jesienią jednak prawie wszystkie były wykorzystane przez ptaki jako zimowa sypialnia. Już krótko po jesiennym czyszczeniu ptaki zrobiły sobie zimowe pierzynki. Sikory i wróble już zaczynają zajmować domki na lęgi.
Przyciąłem wrzosy, cisy, przesadzam róże.
Pozdrawiam ! Bolek
Przyciąłem wrzosy, cisy, przesadzam róże.
Pozdrawiam ! Bolek
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Róże
Różę przesadzane wiosną tnę na 30 cm,kopczykuję- rozgarniam kopczyki dopiero ja wyjdą z nich nowe pędy na 25 cm.
Reszta tradycyjnie : pnące i okrywowe tylko cięcie sanitarne i ew. formujące. Wielkokwiatowe i wielokwiatowe nieco wyżej niż jest to przyjęte ,na ok 40 cm ponieważ wolę więcej chociaż mniejszych kwiatów. Na razie nie tnę jeszcze,w górnych partiach już wypuszczają.Obawiam się zimowych niespodzianek a cięcie teraz zmusi róże do wypuszczenia pędów z dołu, w razie zimowej niespodzianki mogą wtedy zmarznąć.
Pozdrawiam ! Bolek
Reszta tradycyjnie : pnące i okrywowe tylko cięcie sanitarne i ew. formujące. Wielkokwiatowe i wielokwiatowe nieco wyżej niż jest to przyjęte ,na ok 40 cm ponieważ wolę więcej chociaż mniejszych kwiatów. Na razie nie tnę jeszcze,w górnych partiach już wypuszczają.Obawiam się zimowych niespodzianek a cięcie teraz zmusi róże do wypuszczenia pędów z dołu, w razie zimowej niespodzianki mogą wtedy zmarznąć.
Pozdrawiam ! Bolek
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Róże
Wszystkie róże są już przycięte i kopczyki rozgarnięte. Z|decydowałem się na tak wczesną pielęgnację ponieważ wcześniej był u nas 6 stopniowy mróz a zielone już pędy ponad kopczykami nie przemarzły. Nie sądzę (czytając prognozy ) że przymrozki zwarzą nowe przyrosty.
Pozdrowienia ! Bolek
Pozdrowienia ! Bolek
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Przesadzanie
Sporo czytam ostatnio na forum o przesadzaniu drzewek i krzewów. Wiem z doświadczenia że dosyć często nam się to zdarza.Na wszelki wypadek sadząc nowe rośliny ,z góry się to tego przygotowuję.
Robię odpowiednio duży dołek pod nową roślinę i wypełniam go mieszaniną torfu, kompostu i ciężkiej ziemi. Po 2,3 latach ew. przesadzanie jest b. łatwe, bryła korzeniowa trzyma się znakomicie. Tej wiosny przesadziłem po 2 latach od posadzenia limbę i jodłę. Bryły korzeniowe utrzymały się w całości,przyjęcie pewne a dalszy wzrost rośli nie ulegnie spowolnieniu.
Zyczę 100 % przyjęć . Pozdrawiam ! Bolek
Robię odpowiednio duży dołek pod nową roślinę i wypełniam go mieszaniną torfu, kompostu i ciężkiej ziemi. Po 2,3 latach ew. przesadzanie jest b. łatwe, bryła korzeniowa trzyma się znakomicie. Tej wiosny przesadziłem po 2 latach od posadzenia limbę i jodłę. Bryły korzeniowe utrzymały się w całości,przyjęcie pewne a dalszy wzrost rośli nie ulegnie spowolnieniu.
Zyczę 100 % przyjęć . Pozdrawiam ! Bolek