Ogórek w gruncie cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie

Post »

kukiz333 pisze:po jakim czasie od kwitniecia sa owoce ogorka
W tym przypadku nie jest tak, że po 9 miesiącach jest poród :lol:
To zależy od warunków uprawy a przede wszystkim od temperatury.

Pozdrawiam
kukiz333
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 17 cze 2011, o 21:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie

Post »

porod tez sie przesuwa :lol:
ale z reguly to jest tydzien, 2 tygodnie czy wiecej
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie

Post »

kukiz333 pisze: to jest tydzien, 2 tygodnie czy wiecej
Wiesz, nigdy się nad tym nie zastanawiałem . Myślę, że do 2 tygodni.

:wit :wit
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7426
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Ogórek w gruncie

Post »

:wit Moje ogórki też stoją jak zaczarowane. Zawiązki są ale nie rosną.Chodze ,wypatruję,a one jak na złość ..,nie rosną ;:14
Asia
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie

Post »

Dwa pytania :
- czy ogórki nie są przypadkiem podlewane zimna wodą i to w nadmiarze?.
- czy były czymś zasilane pogłównie, jeżeli tak - to czym ?.

Pozdrawiam
kukiz333
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 17 cze 2011, o 21:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie

Post »

ASIU, to jest to samo co u mnie, czesc ktora wzeszla wczesniej rozwija sie super i kwitnie, a te ktore wzeszly pozniej stanela jakby w miejscu, byla mszyca i opryskalem , ale moze stozki wzrostu podgryzla, nie wiem co o tym myslec..
Awatar użytkownika
rafik_ptp
100p
100p
Posty: 135
Od: 5 mar 2011, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Ogórek w gruncie

Post »

Pelasia pisze::wit Moje ogórki też stoją jak zaczarowane. Zawiązki są ale nie rosną.Chodze ,wypatruję,a one jak na złość ..,nie rosną ;:14
Asia
Myślę że prawie wszyscy tak mają to przez niskie temperatury nocą, ogórek nie rośnie. :wink:
Uprawa warzyw dla jednych jest przyjemnością , dla mnie jest sposobem zarabiania pieniędzy co wcale nie znaczy że nie sprawia mi to dużo przyjemności ;)
kukiz333
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 17 cze 2011, o 21:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie

Post »

Rafik, ale czemu jedne rosna a inne stoja w miejscu, te rozwiniete ida caly czas do gory a te drobniaki nic.. mialem mszyce na tych malych wlasnie bo na duze nie miala chęci.. tym bardziej ze sieje ogorki pierwszy raz i wszystko jest dla mnie niwe..
Awatar użytkownika
rafik_ptp
100p
100p
Posty: 135
Od: 5 mar 2011, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Ogórek w gruncie

Post »

Chodziło mi raczej o to że zawiązki nie rosną, a Kukiz co do twoich ogórków to nie wiem, ale skoro mszyce wybiłeś to nie ona jest tego sprawcą, może mają za mokro, może ziemia się zasklepiła po jakimś obfitym podlewaniu, ulewach?
Uprawa warzyw dla jednych jest przyjemnością , dla mnie jest sposobem zarabiania pieniędzy co wcale nie znaczy że nie sprawia mi to dużo przyjemności ;)
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Ogórek w gruncie

Post »

Też ma wpływ odmiana na szybkość wiązania ogórka, w pewnym momencie u mnie zawiązki wyglądały u obu wysianych identycznie, okres kwitnienia rozpoczął się w tym samym czasie, dzisiaj już po raz drugi zebrałam kilka ogórków odmiany Krak a Julian jeszcze spokojnie śpi a zawiązek ma masę.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7426
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Ogórek w gruncie

Post »

:wit
forumowicz pisze:Dwa pytania :
- czy ogórki nie są przypadkiem podlewane zimna wodą i to w nadmiarze?.
- czy były czymś zasilane pogłównie, jeżeli tak - to czym ?.

Pozdrawiam
podlewałam je wcale nie często.Zasiliłam je ,jak już były spore, saletrą(tak jak radziłeś zeby dostały kopa)..potem parę razy gnojowicą z pokrzywy. Ostatnio ,parę dni temu podlalam je substralem do pomidorów,... duzo potasu i fossforu.TAK SAMO MAM Z CUKINIAAMI.NIE CHCĄ KWITNĄĆ. ;:14 Jesienią zasiliłam glebę obornikiem pieczarkowym.Zimną wodą nie są podlewane,podlewane są z wodą z beczki
Pozdrawaim
Asia
Awatar użytkownika
nero
50p
50p
Posty: 84
Od: 23 lip 2008, o 20:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogórek w gruncie

Post »

Tak wygladają moje (fotka z 16 VI)

Obrazek

lada dzień powinny już być pierwsze do oberwania :tan
pozdrawiam Krzysiek
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7426
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Ogórek w gruncie

Post »

:wit kurde....jak bym widziała swoje ogórki..też takie ładne krzaczki ,pną sie po sznurkach..a owocki nie rosną :shock:
Asia
diament79
200p
200p
Posty: 201
Od: 15 lut 2008, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mysłakowice

Re: Ogórek w gruncie

Post »

To ja się pochwalę swoimi, maleńkie w porównaniu do Waszych, ale mają się dobrze i ładnie rosną (tfuu żeby nie zapeszyć). Jeszcze jutro dokończę wiązanie sznurków.

Obrazek

Obrazek
ZAPRASZAM do oglądania mojej skromnej kolekcji,Proszę też o porady odnośnie pielęgnacji.Ogrodowe i Domowe
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie

Post »

Pelasia pisze:ak bym widziała swoje ogórki..też takie ładne krzaczki ,pną sie po sznurkach..a owocki nie rosną :shock:
Wiesz, ja się tak właśnie zastanawiam nad tymi Twoimi ogórkami i nie dał bym głowy czy przyczyną słabego wzrostu zalążków nie jest właśnie fakt, że rosną pionowo w szpalerze. To są zupełnie inne warunki wzrostu niż w uprawie na płask. Przede wszystkim inna wilgotność powietrza / pod płaszczem liści jest większa/. Okrywa z liści ma również znaczenie dla owoców tak w dzień/ ochrona przed nadmiernym słońcem/ jak i w nocy/ chroni glebę przed wypromieniowaniem ciepła. Słowem, w tradycyjnej uprawie zalążki owoców są jak pod pierzyną.

Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”