Devinette uprawia zioła - fotostory :)

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
devinette
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 12 sty 2009, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Devinette uprawia zioła - fotostory :)

Post »

Pytanie o rukolę cały czas aktualne.
Ale... wiadomość z ostatniej chwili. Za kiełkowanie wziął się lubczyk i estragon :)
devinette
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 12 sty 2009, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Devinette uprawia zioła - fotostory :)

Post »

No dobrze...
Muszę zaktualizować swoją fotorelację! Kiełki zaczęły wychodzić.
Zastanawiam się czy wysadzić je już niedługo od razu do skrzynek czy może na początek do mniejszych doniczek? I może jakiś nawóz zastosować? Ale nie wiem w zasadzie czy jest coś do ziół?
Będę wdzięczna za rady!
Awatar użytkownika
Stokrotkania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 3 maja 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Re: Devinette uprawia zioła - fotostory :)

Post »

Hej!
Ale ładnie Ci wszystko wykiełkowało.
Odpowiedziałam Ci już w moim wątku, tylko wiesz ja nigdy nie siałam na tacy, tylko wprost do doniczek, więc może niech odpowie Ci ktoś, kto już takim sposobem wysiewał ;)
Tak jak już pisałam, ja bym poczekała na liście właściwe, żeby nie uszkodzić tych małych kiełków,
a tak z drugiej strony to narobiłaś sobie więcej roboty, bo czyż nie lepiej od razu wysiać do doniczek ?
devinette
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 12 sty 2009, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Devinette uprawia zioła - fotostory :)

Post »

Stokrotkania pisze: a tak z drugiej strony to narobiłaś sobie więcej roboty, bo czyż nie lepiej od razu wysiać do doniczek ?
No niby tak, roboty mam więcej. Ale w ten sposób widzę przynajmniej które nasionka są zdrowe i które siewki przesadzać potem. Trochę jak kiełkowanie w wielodoniczkach. Zostawiam potem te najmocniejsze jak już je przesadzam do doniczek. I chyba szybciej kiełkują...
Awatar użytkownika
Justynek
200p
200p
Posty: 396
Od: 26 lip 2010, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie, Zambrów

Re: Devinette uprawia zioła - fotostory :)

Post »

devinette pisze: Zastanawiam się czy wysadzić je już niedługo od razu do skrzynek czy może na początek do mniejszych doniczek? I może jakiś nawóz zastosować? Ale nie wiem w zasadzie czy jest coś do ziół?
Będę wdzięczna za rady!
Wydaje mi się, że do takich młodych roślinek nie jest potrzebny żaden nawóz. Jak już je porozsadzasz, podrosną i wykorzystają składniki odżywcze z ziemi w której rosną to wtedy można nawozić. Tylko czym? Oto jest pytanie :?:
Pozdrawiam, Justyna
Moje kaktusy
Awatar użytkownika
Stokrotkania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 3 maja 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Re: Devinette uprawia zioła - fotostory :)

Post »

Ja bym tak w ogóle nie nawoziła, uważam, że same sobie dadzą radę bez chemikaliów, no i Ty słońce będziesz zdrowsza :)

Jeśli już to są nawozy do warzyw - to chyba tym ;)
Awatar użytkownika
Justynek
200p
200p
Posty: 396
Od: 26 lip 2010, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie, Zambrów

Re: Devinette uprawia zioła - fotostory :)

Post »

Ja swoich ziółek doniczkowych nie mam zamiaru nawozić. Ziemia w której rosną zawiera składniki odżywcze i na jakiś czas z pewnością roślinkom wystarczy. A jak już zioła zaczną marnieć to po prostu posieję nowe lub po rozsadzam(żeby się odnowiły).

Ale jeśli ktoś chce nawozić swoje roślinki to nie ma co się spieszyć. To takie moje subiektywne zdanie.
Pozdrawiam, Justyna
Moje kaktusy
devinette
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 12 sty 2009, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Devinette uprawia zioła - fotostory :)

Post »

Macie rację. Nawozom mówimy NIE :)
Roślinki mają się dobrze. Po weekendzie wrzucę nowe zdjęcia. Porozsadzałąm już prawie wszystko do doniczek i czekam teraz aż wyrośnie i będzie można jeść :) Najbardziej cieszę się na całą skrzynkę bazylii - czerwonej, cytrynowej i cynamonowej. Tego jeszcze nigdy nie miałam. Oczywiście chciałąbym posadzić jeszcze więcej wszystkiego, ale parapet ma niestety ograniczone możliwości :)

I pytanie mam też. Kiedy mogę zacząć uszczykiwać wierzchołki żeby mi się roślinki rozkrzewiały ładnie. Zależy mi najbardziej na bazylii i majeranku. Bazylia ma już 4 pary liści, wygląda jak na zdjęciu. Podobnie zresztą majeranek. Z nim to nie wiem co zrobić.
Będę wdzięczna za porady. Tutaj zdjęcia:

bazylia:
Obrazek

majeranek:
Obrazek

oregano:
Obrazek

i mięta z pietruszką:
Obrazek

(P.S. Zdjęcia może średniej jakości, bo na szybko robiłam :))
Awatar użytkownika
Stokrotkania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 3 maja 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Re: Devinette uprawia zioła - fotostory :)

Post »

Wszystko zdrowe i piękne, nie ma co faszerować nawozem ;)

Myślę, że Twoja bazylia ma więcej niż po 4 listki, moja jest podobna.
Nie wiedziałam, że trzeba uszczykiwać bazylię :shock:
Może ktoś mądrzejszy w doświadczenie odpowiedzieć kiedy i jak to się robi,
byłabym również wdzięczna ;)

Miło, że są osoby na forum, które maja podobne zainteresowania i można się dzielić informacjami ;)
devinette
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 12 sty 2009, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Devinette uprawia zioła - fotostory :)

Post »

Ogród ziołowy rozrósł mi się niesamowicie, nawet nie wiem kiedy to się stało.
Ale wszystko po kolei.

Bazylia zaczęła się pięknie rozkrzewiać, ale przez to ma chyba za mało miejsca w skrzynce. Myślicie, że powinnam ją przesadzić, przerzedzić troszkę?
Poza tym w drugiej skrzynce i jeszcze w doniczce mam nowe siewki bazylii cytrynowej, cynamonowej i czerwonej. Rosną na razie powoli, ale już się boję co to będzie jak się rozwiną tak jak ta pierwsza moja bazylia. Chyba pójdę handlować na targ :)
Pietruszka trochę zginęła. Coś tam z niej rośnie, ale niewiele tego jest. Mam w planie dosiać trochę nasion jeszcze.
Mięta zaczyna się powoli rządzić w mojej skrzynce. Na szczęście powoli więc jeszcze ją tak zostawię, ale będę ją musiała raczej przesadzić do osobnego pojemnika.
Mięta sklepowa natomiast zaczęła mi usychać w środku i czeka na przesadzenie, tylko ziemi już mi zabrakło :)
Majeranek. No właśnie z nim nie wiem co zrobić. Jakiś taki jest wiotki i mi się kładzie w skrzynce. Nie wiem czy to tak powinno być? Czy on się rozmnaża jak mięta? Bo coś tam chyba zaczyna mu odrastać właśnie z takiego leżącego.

Jest jeszcze szczypiorek. Już się nie mogę doczekać aż go zacznę jeść.

Aaa. Jeszcze rukola mi zaczyna wypuszczać liście właściwe.
Są też szałwia i tymianek, ale zapodziały mi się gdzieś zdjęcia, więc wkleję później je.

Chyba muszę zacząć rozglądać się za kawałkiem ogrodu :)
Awatar użytkownika
Stokrotkania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 3 maja 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Re: Devinette uprawia zioła - fotostory :)

Post »

Spora kolekcja, jestem ciekawa jak wygląda teraz :?:
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”