
Sępolia - fiołek afrykański cz.1
Re: Fiołki afrykańskie
Pomysł bardzo ciekawy i chętnie podejmę się tego eksperymentu! Ale co to są "jałowe listki", bo nie bardzo rozumiem 

Re: Fiołki afrykańskie
Tak określiłam te listki, które nie mają zawiązków kwiatowych.
Według moich obserwacji zawiązki kwiatowe tworzą się przy każdym nowo wyrastającym listku ( w kącie pomiędzy nowym listkiem, a łodygą fiołka).
Przy dolnych listkach, które wyrosły późną jesienią i zimą zawiązki kwiatowe się nie tworzą.
Dlatego pozbywamy się ich wczesną wiosną, aby fiołek nie musiał ich "karmić" tylko miał więcej siły na tworzenie nowych listków z zawiązkami kwiatowymi.

Według moich obserwacji zawiązki kwiatowe tworzą się przy każdym nowo wyrastającym listku ( w kącie pomiędzy nowym listkiem, a łodygą fiołka).
Przy dolnych listkach, które wyrosły późną jesienią i zimą zawiązki kwiatowe się nie tworzą.
Dlatego pozbywamy się ich wczesną wiosną, aby fiołek nie musiał ich "karmić" tylko miał więcej siły na tworzenie nowych listków z zawiązkami kwiatowymi.

Działka -- moje refugium...
Re: Fiołki afrykańskie
w jaki sposób ukorzeniać sempolię.Ja liski trzymam w wodzie ale nie wypuszczają korzeni tylko końcówki gniją od tygodnia w trzymam listki wodzie
Re: Fiołki afrykańskie
Witaj axel1 !
Najlepiej się sprawdza ukorzenianie w wodzie.
Wkłada się 2-3 listki do słoiczka z wąska szyjką tak, ażeby łodyżki były zanurzone
do połowy.
Stawia się na oknie, ale tak, żeby słońce bezpośrednio nie świeciło na słoiczek z listkami,
czyli gdzieś w kąciku na parapecie. Chodzi o to aby woda się nie nagrzewała, bo wtedy
łodyżki zamiast wypuszczać korzonki, to zaczną gnić.
Można też ukorzeniać wtykając łodyżkę listka na głębokość 1cm do ziemi, podlać
i postawić na doniczce słoiczek albo szklankę w ten sposób, aby listek znalazł się
wewnątrz. Kiedy już widać, że listek "żyje" (czyli cały czas jest zielony i świeży)
po ok.2 tygodniach słoiczek się zdejmuje i czeka aż koło starego listka wyrosną
małe listeczki.
Wg moich obserwacji stanowczo szybciej przebiega ukorzenianie w wodzie
(ok.3-4 tygodni).
Na listki z ziemi czeka się do 2 miesięcy.
Jak mi się uda wstawić zdjęcie, to pokażę oba sposoby ukorzeniania zastosowane
przeze mnie.
Gdybyś jeszcze miał/a jakieś pytania, to chętnie odpowiem.
Najlepiej się sprawdza ukorzenianie w wodzie.
Wkłada się 2-3 listki do słoiczka z wąska szyjką tak, ażeby łodyżki były zanurzone
do połowy.
Stawia się na oknie, ale tak, żeby słońce bezpośrednio nie świeciło na słoiczek z listkami,
czyli gdzieś w kąciku na parapecie. Chodzi o to aby woda się nie nagrzewała, bo wtedy
łodyżki zamiast wypuszczać korzonki, to zaczną gnić.
Można też ukorzeniać wtykając łodyżkę listka na głębokość 1cm do ziemi, podlać
i postawić na doniczce słoiczek albo szklankę w ten sposób, aby listek znalazł się
wewnątrz. Kiedy już widać, że listek "żyje" (czyli cały czas jest zielony i świeży)
po ok.2 tygodniach słoiczek się zdejmuje i czeka aż koło starego listka wyrosną
małe listeczki.
Wg moich obserwacji stanowczo szybciej przebiega ukorzenianie w wodzie
(ok.3-4 tygodni).
Na listki z ziemi czeka się do 2 miesięcy.
Jak mi się uda wstawić zdjęcie, to pokażę oba sposoby ukorzeniania zastosowane
przeze mnie.
Gdybyś jeszcze miał/a jakieś pytania, to chętnie odpowiem.

Działka -- moje refugium...
Re: Fiołki afrykańskie
A skąd, u mnie listki w ziemi ukorzeniają się w ok 2 tygodnie.
Trzeba dać do ziemi i szczelnie przykryć. Tyle.
Nie wystawiać na słońce ale trzymać w jasnym miejscu.
Trzeba dać do ziemi i szczelnie przykryć. Tyle.
Nie wystawiać na słońce ale trzymać w jasnym miejscu.