Eluś w tym roku prawdopodobnie nie zakwitnie...jest to ukorzeniona sadzonka z pędu,ale w przyszłym roku powinna pokazać kwiaty
Aniu proszę bardzo i dziękuję w imieniu róży...

...dzisiaj oglądałam First Lady u Ani...w pąkach jest zbliżona do Edena ,ale kwiat rozwija trochę inaczej...Napakowana płatkami w pięknym różu...

Trzeba wykorzystać najbliższe dni w podziwianiu naszych krzaków ,bo od piątku szykują się ciągle deszcze...

I co zostanie z naszych róż...
Gabrysiu trochę pachnie i to mnie zastanawia ,bo na HMF piszą o niej jako o róży o mocnym zapachu...

Mimo wszystko ...nazwa Fashion nie pasuje do niej ni w ząb...
Eluś cieszę się ,że Eden robi takie wrażenie...

a mnie najbardziej zachwyca Dr Jamain...

U mnie ma 20 cm...
Izka jeżeli takie Twoje zdanie ,to rzeczywiście musi mieć to coś...
Oliwko z chęcią bym go obejrzała u Ciebie...i nie tylko...i zaraz pójdę sprawdzić,bo zauważyłam ,że wątek nowy otwarty...
Tosiu to bardzo przykre...moja róża wyhodowana z patyka,różowa,trzeci sezon ...pokazała pierwszy kwiat,i komuś do wazonu się przydała...

Nawet zdjęcia nie zdążyłam zrobić...
Małgosiu jeżeli ona jesienna ,.to musi najpierw pędy puścić ,aby w przyszłym roku na nich zakwitnąć...tak to róże pnące mają... Ale Iceberg powinna mieć pąki...
Witaj
Majka 
Dziękuje za miłe słowa...a ja mam coraz więcej wątpliwości co do mojego buszu...
