Uwiąd -Askochytoza- więdnięcie i zamieranie pędów powojników
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1036
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Chory Clematis
To jest taka choroba grzybowa-uwiąd powojnika.On ci odbije od korzenia ale tą górną część będziesz musiała wyciąć,bo i tak ci uschnie.
Halina
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4614
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Chory Clematis
Jeśli to askochytoza, to przyda sie oprysk i podlewanie Dithane, Amistar, itp :
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Chory Clematis
emi82 - ja mam ten sam problem - dwa dni temu jeszcze wyglądał tak:

a dzisiaj... szkoda gadać - całkiem klapnięty - też mi go strasznie żal.
Nacieszyć nim to się też nie miałam kiedy - posadzony w ubiegłym sezonie.
Inne co w pobliżu rosną - jeszcze zdrowe - i też nie wiem czy to choróbsko ich nie weźmie.

a dzisiaj... szkoda gadać - całkiem klapnięty - też mi go strasznie żal.
Nacieszyć nim to się też nie miałam kiedy - posadzony w ubiegłym sezonie.
Inne co w pobliżu rosną - jeszcze zdrowe - i też nie wiem czy to choróbsko ich nie weźmie.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Chory Clematis
Ja wycięłam Teschio, tegoroczny zakup
Nie zdążył sie rozwinąć... Ale wiem, na jednym ćwiczyłam uwiąd-one odrastają!

- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Chory Clematis
myszka4
tak też zrobiłam - zaraz na wiosnę wokół każdego posadziłam trzy - cztery ząbki czosnku - ale temu jednak nie pomogło.
Nie wiem czy już go przyciąć, czy jeszcze poczekać.
tak też zrobiłam - zaraz na wiosnę wokół każdego posadziłam trzy - cztery ząbki czosnku - ale temu jednak nie pomogło.
Nie wiem czy już go przyciąć, czy jeszcze poczekać.
Re: Dwa clematisy, rózne problemy.
Ave liczę na pomoc drugi raz, tym razem w temacie Clematisów. Ok. miesiąca temu posadziliśmy na działce dwa, jeden dosyć duży, ok. 1,3 m i malutki ok. 30 cm. Wszystko było OK, ąż tu tydzień temu ten duży zaczął obsychać (wczoraj już był cały uschnięty). Znów moje podejrzenie pada na turkucie, podlałem roślinki obficie, ale nie widzę nadziei. Trochę to nie gra bo raczej rzucił by się na młodszą roślinkę. Czy jest szansa ze może jeszcze odbić?
pozdr.
pozdr.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Dwa clematisy, rózne problemy.
Takie gwałtowne usychanie wskazuje raczej na uwiąd powojników (choc turkucie tez niewykluczone, jeśli masz tych nieproszonych gości u siebie). Ja bym ciachnęła te uschniete pędy, podlała rozpuszczonym nadmanganianem potasu do kupienia w aptece (popularne "kali-pomagali"
) + dodatek czosnku lub preparatu z czosnkiem np. bioczos.
I za dużo wody, to też nie dobrze, szczególnie jak ma się "zwartą" ziemię, bo powojniki nie lubią "stać w wodzie" - to też bywa przyczyna uwiądu... lubią "chód w nogach" czyli osłonięte pędy przy ziemi, i słońce "na głowie" czyli wyższe partie rośliny....
NIE WYRYWAJ KORZENI - mój powojnik JPII padał 2-krotnie na uwiąd w całosci, ale nie miałam czasu go wywalić i po 2 latach wypuścił nowy pęd
tak, że warto dać roślince drugą szansę... a nawet trzecią.
W tym roku tez juz obciachałam 2 pędy na innym powojniku, bo tez zaczął nagle schnąć - pozostałe 2 pędy na razie są w porządku, ale mam je na oku... jakby co- będę ciachać.
Co do turkuci - to nie wiem jakie objawy mają rośliny przez nie podjadane, bo na szczęscie tego paskudztwa u mnie nie ma (odpukać)

I za dużo wody, to też nie dobrze, szczególnie jak ma się "zwartą" ziemię, bo powojniki nie lubią "stać w wodzie" - to też bywa przyczyna uwiądu... lubią "chód w nogach" czyli osłonięte pędy przy ziemi, i słońce "na głowie" czyli wyższe partie rośliny....
NIE WYRYWAJ KORZENI - mój powojnik JPII padał 2-krotnie na uwiąd w całosci, ale nie miałam czasu go wywalić i po 2 latach wypuścił nowy pęd

W tym roku tez juz obciachałam 2 pędy na innym powojniku, bo tez zaczął nagle schnąć - pozostałe 2 pędy na razie są w porządku, ale mam je na oku... jakby co- będę ciachać.
Co do turkuci - to nie wiem jakie objawy mają rośliny przez nie podjadane, bo na szczęscie tego paskudztwa u mnie nie ma (odpukać)
Re: Dwa clematisy, rózne problemy.
Dziękuję, jak zwykle fachowo. Przez te robaki odechciało nam się warzyw i nawet truskawek, pozostała tylko trawa, krzewy i kwiaty.
Ale to działka typowo rekreacyjna poza miastem.
Pozdr.
Ale to działka typowo rekreacyjna poza miastem.
Pozdr.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 25 maja 2010, o 10:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Obumierające końcówki clematisa
Mojemu powojnikowi jackmana zaczęły obumierać końcówki pędów. Zbrązowiały i zamiast w górę skierowały się na dół. Nie wiem co jest tego przyczyną, przelanie czy za mało wody, wiatry, a może jeszcze coś innego. Powiedzcie jak go uratować. Czy mam przyciąć te końcówki? Rośnie na balkonie płd-zach, ale w cieniu bo jest płyta na barierce.
Re: Obumierające końcówki
Pewnie to uwiąd powojnika. Straszne paskudztwo. Jednak mnie się udało to zwalczyć. Czytałam dużo w necie na ten temat i zrobiłam tak: porażone pędy wycinałam (nic nie da przycinanie tylko kawałka pędu, na więdnącym odcinku, bo niestety za dzień - dwa pojawia się następny więdnący kawałek), roślinę spryskałam 1% roztworem Topsinu, podlałam 2% roztworem Topsinu (oba zabiegi powtarzałam max po 7 dniach), następnie doczytałam jeszcze uwagi p. Marczewskiego i podlałam Switchem. Minęło już kilka tygodni od ostatnich zabiegów i nie ma nowych więdnących pędów. Czyli tym razem się udało.
Powyższe nie opłaca się przy małych powojnikach - koszt zakupu środków ochrony, zwłaszcza topsinu w tej ilości znacznie przewyższa cenę nowego powojnika. Switch kosztuje ok. 15 zł
Powyższe nie opłaca się przy małych powojnikach - koszt zakupu środków ochrony, zwłaszcza topsinu w tej ilości znacznie przewyższa cenę nowego powojnika. Switch kosztuje ok. 15 zł
Re: Chory Clematis
Ja też mam problem z jednym powojnikiem,liście się zwijają,kurczą . Pąki kwiatowe rozwijają, się ale nie maja płatków kwiatowych,co to może być.
Re: Chory Clematis
Ja mam taki problem. Co może być przyczyną takiego brązowienia i zasychania końcówek i obrzeży liści?






Re: Chory Clematis
Na prawdę nikt nie umie mi doradzić? W tym roku dopiero zaczęłam z powojnikami i dlatego nie mam własnego doświadczenia.
Clematis - żółknące liście
Mam pytanie do wielbicieli clematisów . W ubiegłym roku i w tym roku powtarza się ta sama sytuacja kiedy to liście clematisa idące ku górze mają lekko zżółknięte obrzeża listków. Czego może im brakować ? może ktoś wie ? Proszę o poradę. 

Re: Młody clematis - chory?
WITAJCIE - ratunku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mój clematis jest kwiatem pelnym ciemno niebieski ma 2 lata w tym roku bardzo obficie kwitnie ale liscie- jest ich mniej niż kwiatów , sa one bardziej zółte z ciemnymi plamami brązowymi . Ale te liście nie spadają tylko ten kolor .Własnie mam zamiar przesdzić go do ziemi ( teraz rosnie w dużej donicy)i ma rozsnąć na ścianie i piąć się po żyłkach. Ale teraz mam stracha ?????????????????
pozdrawiam Gosia
Mój clematis jest kwiatem pelnym ciemno niebieski ma 2 lata w tym roku bardzo obficie kwitnie ale liscie- jest ich mniej niż kwiatów , sa one bardziej zółte z ciemnymi plamami brązowymi . Ale te liście nie spadają tylko ten kolor .Własnie mam zamiar przesdzić go do ziemi ( teraz rosnie w dużej donicy)i ma rozsnąć na ścianie i piąć się po żyłkach. Ale teraz mam stracha ?????????????????
pozdrawiam Gosia