Moje storczykowo - Jeanne

Zablokowany
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Właśnie Monisiu, tylko krzyzyki widać, może spróbuj jeszcze raz :roll:

Soniu, bardzo dziękuję za informację, wpadnę w tym tygodniu do LM, mam nadzieje że coś będzie :lol:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

U nas była świeża dostawa, chociaż phalaenopsisy były w tragicznym stanie :evil: i nawet nie wiem po ile były :roll:
Awatar użytkownika
monisia
200p
200p
Posty: 495
Od: 9 lut 2008, o 17:24
Lokalizacja: lubuskie

Post »

Witam dziewczyny, sorki że takie wielkie, ale jeszcze nad tym pracuje:)
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Nie szkodzi że wielkie :lol:
Musze powiedzieć że masz przecudownego sabotka ;:109
Oby Ci rósł ładnie i zdrowo, no i żeby mu przybyło kolegów ;:113
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

dewuka pisze:Nowy nabytek oszałamiający ;:109 Ja na razie czytam, czytam, czytam i jeszcze czytam ale w piątej będę koło Castoramy to nie wiem czym to się może skończyć, 8)
Dewuko, takie "wycieczki" mogą się skończyć np jakimś nowym storczykowym nabytkiem, czego oczywiście Ci życzę :lol: a swoją drogą nie wiedziałam ze w Castoramie też bywają storczyki :roll: chyba musze zajrzeć przy okazji 8)
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Różowy falenopsis właśnie rozwija trzeci pączek ;:109
Martwi mnie tylko jedno...zauważyłam że drugi rozwinięty kwiat jest mniejszy od tego pierwszego ;:24 nie za dużo, ale da sie zauważyć...spotkałam sie z tym po raz drugi, bo u tego mojego najnowszego falenopsisa rozwinęły się wszystkie pączki, ale te kwiaty które "dojrzały" u mnie są mniejsze ;:145
Nie wiem czemu tak się dzieje :roll: tego nowego jeszcze nie podlewałam, bo podłoże nie do końca przeschło, ale ten różowy, który wykształcał wszystkie pąki u mnie, jest podlewany raz na 10 dni rozcieńczonym nawozem i przepłukiwany co 3 podlanie, więc powinien mieć wystarczająco składników na "pełnowartościowe" kwiaty...no chyba że się mylę :oops:
Czy ktoś byłby w stanie mi pomóc :?: Bardzo proszę :!:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Dewuko, takie "wycieczki" mogą się skończyć np jakimś nowym storczykowym nabytkiem, czego oczywiście Ci życzę :lol: a swoją drogą nie wiedziałam ze w Castoramie też bywają storczyki :roll: chyba musze zajrzeć przy okazji 8)[/quote]
Ja dzisiaj i bez Castoramy sobie poradziłam. Kupiłam z przeceny w netto. 8)
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2391
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Asiu witaj :P

Pewnie nikt nie odtworzy historii- to,ze podawałaś *co trzeba* nie jest równoznaczne z tym,ze on wykorzystał odpowiednio :P .
Byliśmy w najbardziej niekorzystnym okresie dla kwiatów, niektóre miały pecha ,
ze :D zechciały akurat tworzyć pąki.
Na szczęście już mamy lepsze dni.

Obserwuj dalej,bedziesz mieć porównanie w następnym kwitnieniu.

Zyczę zadowolenia ...nawet z tego mniejszego kwiatka :P

pozdrawiam J ;:3 VANKA
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Joasiu, śliczne są te Twoje już kwiaty! Każdy storczyk jest inny, nie ma na to rady!
Moja przyjaciółka ma storczyki od kilku lat i nigdy nie stosowała profesjonalnego nawozu do storczyków, jedynie zwyczajny florovit, a są takie piękne i kwitną prawie bez przerwy.
Ja swojego pierwszego storczyka nie nawoziłam wcale a kwitł pięknie od sierpnia do listopada. Dopiero teraz zmądrzałam, ale czy doprowadzę go do powtórnego kwitnienia, nie wiem!
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Jovanko dziękuję za słowa otuchy ;:168 właśnie przez tą pogodę martwiłam się że zaczyna kwitnąć, bo słoneczka jak na lekarstwo niestety...zobaczymy co będzie się dalej działo. Ale i tak się cieszę że te pączki nie zmarniały, tylko po kolei się rozwijają :P swoją drogą to trochę dziwnie wyglądają te kolejne kwiaty, bo sepale są takie jakby nie do końca "dojrzałe", ciemniejsze i hmmm twardsze ;:24 tak jakby storczyk za wszelką cenę chciał rozwinąć te pączki jak najszybciej, nie pozwalając im w spokoju "dojrzeć" :?

Guciu, cieszę się że Ci się podobają moje storczyki :lol:
Ja na początku też nie nawoziłam, zresztą jak dostałam pierwszego storczyka to miał wszystkie kwiaty rozwinięte. Dopiero jak kupiłam kolejnego to i nawóz przy okazji, też florovit ale taki do storczyków. Nie wiem czy jest on wystarczająco dobry, czy może kupić jakiś inny, co polecacie :?: no ale z drugiej strony chyba zły też do końca nie jest bo mam ponowne kwitnienie ;:183 , a do tego u mojego żółtka wypatrzyłam 2 nowe mini-korzonki (chyba że może jakiś okaże się pędem kwiatowym :wink: , są jeszcze baaaardzo maleńkie i zielone, ciężko coś powiedzieć) i zaczyna też wypuszczać nowy listek ;:87

Cóż, pozostaje obserwacja, może zmiana nawozu...w końcu człowiek uczy się całe życie :lol:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Większość moich niekwitnących phalaenopsisów wypuszcza nowe listki, jeden też ma w kąciku coś co może być łodygą lub korzonkiem, no i wciąż chodzę i zaglądam czy juź coś podrosło ;:173
Joasiu pochwal się swoimi rozwijającymi pączkami ;:215 co do nawozu to używam z różnych firm i sama nie wiem czy dobrze robię ;:182
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Soniu, ja też codziennie im się przypatruję, jak głupia latam od jednego do drugiego :lol: rodzice już zaczynają mi się uważniej przygladać, czy aby nie zwariowałam ;:218 dobrze że nie przyłapali mnie jeszcze na rozmowie z którymś z moich podopiecznych :;230
Zdjęcia wstawię niebawem, muszę zrobić jakieś "za dnia", bo z lampą inny kolorek mają kwiatuszki.
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

to jesteśmy już dwie ;:87 tez gadam do moich, ale tylko przy psie, bo jedyny mnie rozumie :;230 zresztą pies widzi jak ja wciąż przypatruję się kwiatom to też sam łazi i wącha, a D się śmieje i tylko pyta - co urosło coś przez moment ;:198 ale odzwyczaiłam się dotykania storczyków, chociaż jak dotknę to wmawiam storczykowi, że to dla jego dobra ;:183 w poniedziałek jadę do hurtowni ogrodniczej, jak tam nic ciekawego nie znajdę to ;:155 oczywiście będzie polowanie na phapiopedilum i na phalaenopsis
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Haha, dobrze że chociaz psy nas rozumieją :lol: mój już się przyzwyczaił że gadam do storczyków, ale czasem tak spojrzy z wyrzutem że to nie do niego w danym momencie jakieś miłe słówko... ;:112
Ja powstrzymuję się od dotykania kwiatów (choć czasem ciężko :lol: ), liście owszem macam, ale to faktycznie dla ich dobra, bo można sprawdzić czy nie za miękkie są, czy nie za mokro ma roślinka ;:183
Życzę udanego polowania w hurtowni :wink: ja zapoluję za tydzień na wystawie ;:109
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Soniu, Joasiu, widzę, że zaszalejecie na całego!
Ja z Ewą też wybieramy się na giełdę w przyszłym tygodniu, może też coś upolujemy?
U mnie ze storczyków na parapecie, bardzo niezadowolony jest mój Szarak! Miejsca do siedzenia już nie ma, machanie ogonem po kwiatach jest na porządku dziennym.
O dziwo storczyki jakoś dzielnie to znoszą!
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”